Leki nasenne.Wątek zbiorczy.

[acherontia styx]

20 minut temu, HerShadow napisał(a):

Cześć

 

Zostal mi przepisany lek Nasen doraźnie. Wtedy i tylko wtedy, kiedy naprawdę nie będę mogła zasnąć. 
 

czy ten lek przyjmuje się na stałe czy doraźnie też można? Czytałam, że to leki podobne do benzo, a te przyjmuje się chyba na stałe? 

Można doraźnie. Nawet wskazane w ten sposób, bo na co dzień można przyjmować go tylko krótkotrwale, bo uzależnia.

[Mozo]

4 godziny temu, HerShadow napisał(a):

Cześć

 

Zostal mi przepisany lek Nasen doraźnie. Wtedy i tylko wtedy, kiedy naprawdę nie będę mogła zasnąć. 
 

czy ten lek przyjmuje się na stałe czy doraźnie też można? Czytałam, że to leki podobne do benzo, a te przyjmuje się chyba na stałe? 

Cześć Her Shadow

 Ulotkę chyba masz w opakowaniu? 

Przeczytaj uważnie. Nasen na hypku jest nazywany wynalazkiem Szatana, ale tu chodzi im o to że miksują to różnie, potem biegają nago po ulicach albo lądują na dołku. Zolpidem ma właściwości amnezyjne, mi swego czasu pół tabsa (0,5 mg) pomagało pospać pół nocy. 

Uzależnia szybko, zaś benzo przyjmowane stałe do droga do piekła uzależnienia. 

Pzdr

[HerShadow]

W dniu 7.03.2024 o 08:00, acherontia styx napisał(a):

Można doraźnie. Nawet wskazane w ten sposób, bo na co dzień można przyjmować go tylko krótkotrwale, bo uzależnia.

[HerShadow]

@acherontia styx dziękuję. 
Spróbowałam zgodnie z zaleceniem lekarza wziąć pół i mnie zmogło tak dosyć naturalnie. Aż się zastanawiam czy w ogóle zadziała czy może mnie po prostu zmogło. Będę testować. 
 

@Mozo w ulotce głównie koncentrują się na informacji k długotrwałym stosowaniu więc zwatpilam.

Martwi mnie ryzyko problemów z pamięcią, bo i tak już jestem rozkojarzona, ale muszę zacząć spać, bo zawalam pracę

[Mozo]

39 minut temu, HerShadow napisał(a):

@acherontia styx dziękuję. 
Spróbowałam zgodnie z zaleceniem lekarza wziąć pół i mnie zmogło tak dosyć naturalnie. Aż się zastanawiam czy w ogóle zadziała czy może mnie po prostu zmogło. Będę testować. 
 

@Mozo w ulotce głównie koncentrują się na informacji k długotrwałym stosowaniu więc zwatpilam.

Martwi mnie ryzyko problemów z pamięcią, bo i tak już jestem rozkojarzona, ale muszę zacząć spać, bo zawalam pracę

 

39 minut temu, HerShadow napisał(a):

@acherontia styx dziękuję. 
Spróbowałam zgodnie z zaleceniem lekarza wziąć pół i mnie zmogło tak dosyć naturalnie. Aż się zastanawiam czy w ogóle zadziała czy może mnie po prostu zmogło. Będę testować. 
 

@Mozo w ulotce głównie koncentrują się na informacji k długotrwałym stosowaniu więc zwatpilam.

Martwi mnie ryzyko problemów z pamięcią, bo i tak już jestem rozkojarzona, ale muszę zacząć spać, bo zawalam pracę

 

39 minut temu, HerShadow napisał(a):

@acherontia styx dziękuję. 
Spróbowałam zgodnie z zaleceniem lekarza wziąć pół i mnie zmogło tak dosyć naturalnie. Aż się zastanawiam czy w ogóle zadziała czy może mnie po prostu zmogło. Będę testować. 
 

@Mozo w ulotce głównie koncentrują się na informacji k długotrwałym stosowaniu więc zwatpilam.

Martwi mnie ryzyko problemów z pamięcią, bo i tak już jestem rozkojarzona, ale muszę zacząć spać, bo zawalam pracę

 

 CieniuJej, czyli HerrShadow, SPAĆ MUSISZ. Nie bój się, taj jak napisałą A. Styx, też nie sądziła ze pomoże. Pośpij sobie.:)

[HerShadow]

Wiem, że to może głupie pytanienie, ale moja nerwica każe mi je zadać - jeżeli brałam ostatni raz tabletkę wczoraj i dziś i w najbliższych dniach raczej nie będzie takiej potrzeby - czy lampka wina (albo dwie ), nie jest problemem? 
wiem, że w ulotce nie zalecają, ale biorę doraźnie, więc od wczoraj, to chyba luz? 

[Mozo]

Godzinę temu, HerShadow napisał(a):

Wiem, że to może głupie pytanienie, ale moja nerwica każe mi je zadać - jeżeli brałam ostatni raz tabletkę wczoraj i dziś i w najbliższych dniach raczej nie będzie takiej potrzeby - czy lampka wina (albo dwie ), nie jest problemem? 
wiem, że w ulotce nie zalecają, ale biorę doraźnie, więc od wczoraj, to chyba luz? 

Hej

 Oj, alko i zolpidem to szybka droga do odwalania przypałów, których się nie pamięta.

 Nasen ma krótki tmax, około 3 godzin, więc po 15 godzinach od ostatniego tabsa niby powinnaś już być czysta.

 Jednak ja, jako trzeźwy alkus nie odradzam. 

Jakieś 14 lat temu zapijałem Xanax drinkami w knajpie. Knajpa zaprzyjaźniona, szefa znałem, z bramkarzami na ty... I nic nie pamiętam.

 Nie wiem jak znallaem się w domu.

Jak zaszedłem do nich znowu, napić się, to mi powiedzieli że takie przypadki odstawiałem że szok. 

 Wyjąłem spluwę, i łaziłem po knajpie, oni mnie szybko poprosili żebym schował i spierdal...ł.  do chaty. Wsadzili do taksówki, jeden pochwał ze mną, wszedł ze mną do do domu, dopilnował żebym szybko schował do sejfu, zmienił szyfr, i dowiedziałem się że już ludzie po gliny dzwonili. Zdążyłem zwiać dzieki nim. 

 Były potem kłopoty.Ale się na wyłgalem. 

Lepiej odczekaj z tym alk

 

 

1 minutę temu, Mozo napisał(a):

Hej

 Oj, alko i zolpidem to szybka droga do odwalania przypałów, których się nie pamięta.

 Nasen ma krótki tmax, około 3 godzin, więc po 15 godzinach od ostatniego tabsa niby powinnaś już być czysta.

 Jednak ja, jako trzeźwy alkus  odradzam. 

Jakieś 14 lat temu zapijałem Xanax drinkami w knajpie. Knajpa zaprzyjaźniona, szefa znałem, z bramkarzami na ty... I nic nie pamiętam.

 Nie wiem jak znallaem się w domu.

Jak zaszedłem do nich znowu, napić się, to mi powiedzieli że takie przypadki odstawiałem że szok. 

 Wyjąłem spluwę, i łaziłem po knajpie, oni mnie szybko poprosili żebym schował i spierdal...ł.  do chaty. Wsadzili do taksówki, jeden pochwał ze mną, wszedł ze mną do do domu, dopilnował żebym szybko schował do sejfu, zmienił szyfr, i dowiedziałem się że już ludzie po gliny dzwonili. Zdążyłem zwiać dzieki nim. 

 Były potem kłopoty.Ale się na wyłgalem. 

Lepiej odczekaj z tym alk

 

 

[HerShadow]

O ja grubo. 
Dziękuję za ostrzeżenie. Ogólnie wypiłam niecałą lampkę do kolacji i jest ok. 
 

Nie piję jakoś często. Ale lubię winko raz na jakiś czas.

[Mozo]

16 minut temu, HerShadow napisał(a):

O ja grubo. 
Dziękuję za ostrzeżenie. Ogólnie wypiłam niecałą lampkę do kolacji i jest ok. 
 

Nie piję jakoś często. Ale lubię winko raz na jakiś czas.

Ja też bardzo lubiłem alko. 11 detoksie w szpitalu, ileś tam prywatnie,  straty ogromne. 

Chcesz pogadać, dzwoń śmialo, 459-300-993.

Maciek jestem.pzdr

3 minuty temu, Mozo napisał(a):

Ja też bardzo lubiłem alko. 11 detoksie w szpitalu, ileś tam prywatnie,  straty ogromne. 

Chcesz pogadać, dzwoń śmialo, 459-300-993.

Maciek jestem.pzdr

Mam 4 numery, więc nie boję się podać. Od alko jestem czysty półtora roku. 

[HerShadow]

W dniu 9.03.2024 o 23:22, Mozo napisał(a):

Ja też bardzo lubiłem alko. 11 detoksie w szpitalu, ileś tam prywatnie,  straty ogromne. 

Chcesz pogadać, dzwoń śmialo, 459-300-993.

Maciek jestem.pzdr

Mam 4 numery, więc nie boję się podać. Od alko jestem czysty półtora roku. 

 

Hej, dzięki

Alko, to naprawdę żaden dla mnie problem. Potrafię nie pić, kiedy nie mam ochoty nawet, kiedy inni piją. Ale dziękuję Ci za takie wsparcie. Mało kto obecnie jest szczerze chętny, żeby aż porozmawiać z obcą osobą. Czuję to bardzo w zwyczajnych nawet relacjach. 

 

Mam jeszcze jedno pytanie, bo oprócz zolpidemu dostałam diphergam w recepcie, a o tym lekarka mi nie wspomniała. Poza tym, że doczytalam, że podaje się to razem i diphergam ma działanie uspokajające. 

Nie biorę jednej po drugiej, tylko w zaleznosci od tego, czy chce zasnąć, czy chce sie uspokoić w [rzypadku silnego stresu wybieram jedno lub drugie. 

 

Oczywiście dopyta lekarza, ale jeśli macie jakieś doświadczenia z tymi lekami, to chetnie się dowiem, 

[Mozo]

1 godzinę temu, HerShadow napisał(a):

 

Hej, dzięki

Alko, to naprawdę żaden dla mnie problem. Potrafię nie pić, kiedy nie mam ochoty nawet, kiedy inni piją. Ale dziękuję Ci za takie wsparcie. Mało kto obecnie jest szczerze chętny, żeby aż porozmawiać z obcą osobą. Czuję to bardzo w zwyczajnych nawet relacjach. 

 

Mam jeszcze jedno pytanie, bo oprócz zolpidemu dostałam diphergam w recepcie, a o tym lekarka mi nie wspomniała. Poza tym, że doczytalam, że podaje się to razem i diphergam ma działanie uspokajające. 

Nie biorę jednej po drugiej, tylko w zaleznosci od tego, czy chce zasnąć, czy chce sie uspokoić w [rzypadku silnego stresu wybieram jedno lub drugie. 

 

Oczywiście dopyta lekarza, ale jeśli macie jakieś doświadczenia z tymi lekami, to chetnie się dowiem, 

Hej

Alko to już mi dawno z głowy wypadło. A ten diphergan to nawet nie wiem co to za zwierz

Pozdrawiam Cię serdecznie

[Mozo]

4 godziny temu, Mozo napisał(a):

Hej

Alko to już mi dawno z głowy wypadło. A ten diphergan to nawet nie wiem co to za zwierz

Pozdrawiam Cię serdecznie

A na zolpidem uważaj. Jest mocno amnezyjny, no i zdarzają się atrakcje po nim. 

Jeszcze raz pozdrawiam Cię serdecznie