Skocz do zawartości
Nerwica.com

Niechęc do pracy


rav71

Rekomendowane odpowiedzi

Michuj, problem w tym, że na pracę, którą lubię i do której mam predyspozycję i do której mam odpowiednie wykształcenie - nie ma zapotrzebowania na obecnym rynku pracy :?

a doświadczenie mam w pracy, która jest ogromnie stresująca i mogłaby mnie do reszty wypalić psychicznie. Z drugiej strony potrzebuję pieniędzy na swoje leczenie i terapię, a ta lojalka do umowy mnie zwyczajnie przeraża. To nie jest praca marzeń, ale mamy kryzys - więc albo się kręci nosem, albo się żyje jak się żyje :shock:

 

-- 09 lut 2013, 11:44 --

 

Kiedyś myślałam nawet o "otworzeniu" jednoosobowej firmy zajmującej się fotografią okolicznościową, ale zgromadzenie właściwego sprzętu to znowu ogromna kasa, a po drugie nigdy nie fociłam na ślubach, chrzcinach, komuniach. Z tego co wiem kursy fotografii ślubnej mają w programie "śluby na niby" podczas których modele odgrywają sceny w kościele i się robi sesję, z której fotografie można później dołączyć do swojego portfolio.

 

ja prowadziłam kiedyś własną działalność. kokosów nie było ale robiłam co w miarę lubiłam - prowadziłam stronkę www i sklep internetowy ( do dziś mam stronkę ale... nie chce mi się nic na niej robić...) no i wychodziłam na swoje. niestety potem przyszedł kryzys, - śmierć bliskiej mi osoby, deprecha, przestało mi się chcieć cokolwiek robić. no i zamknęłam działalność. ALE zmierzam do tego, że kasa to wcale nie tak duży problem, można wziąć dotację z UP (jak ja) myślę że na sprzęt foto powinno wystarczyć. Portfolio w sieci/wizytówka swojej firmy też nie musi być droga wystarczy dobrze poszukać i znajdą się niedrogie, fajne oferty. Jeśli mnie się to udało, to każdy może, bom tchórz, z ujemnym poczuciem własnej wartości, samą siebie potrafię porazić debilizmem......

 

w zasadzie chodzi o to żeby wiedzieć czego się chce, mówię to z własnego doświadczenia. mieć wyraźnie sprecyzowane oczekiwania. mgliste mrzonki i niejasne pragnienia nigdy się nie ziszczą. Mój główny problem polegawłaśnie na tym że ja obecnie kompletnie nie wiem czego chcę. to już bardziej wiem, czego nie chcę... na pewno nie chcę pracy która mnie przerasta, w której wszystkie moje zahamowania są wystawione na światło dzienne. W poprzedniej pracy po której mam traumę czułam się jakbym codziennie miała skakać na bungee (a mam kuźwa lęk wysokości) tylko dzięki prochom to przeżyłam. a po rezygnacji oczywiście zjazd psychiczny i nienawiść do siebie że znowu dałam d.....

 

nawet sobie nie wyobrażacie jak nienawidzę ofert typu "junior account manager" kuzwa czy my wciąż w polsce jesteśmy bo czasami się gubię.. Nie cierpię całej tej otoczki towarzyszącej rekrutacji - tj bycia debeściarą porażającą inteligencją elokwencją i ciul wie czym jeszcze. NIENAWIDZĘ TEGO. ukończone studia mogę sobie wsadzić w buty bo to po prostu już nie mój klimat. nie wiem czego chcę i to jest straszne..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie chodzi o to żeby wiedzieć czego się chce, mówię to z własnego doświadczenia. mieć wyraźnie sprecyzowane oczekiwania. mgliste mrzonki i niejasne pragnienia nigdy się nie ziszczą. Mój główny problem polegawłaśnie na tym że ja obecnie kompletnie nie wiem czego chcę. to już bardziej wiem, czego nie chcę... na pewno nie chcę pracy która mnie przerasta, w której wszystkie moje zahamowania są wystawione na światło dzienne. W poprzedniej pracy po której mam traumę czułam się jakbym codziennie miała skakać na bungee (a mam kuźwa lęk wysokości) tylko dzięki prochom to przeżyłam. a po rezygnacji oczywiście zjazd psychiczny i nienawiść do siebie że znowu dałam d.....

bellabella, czuję się podobnie... Ostatnio zaczęłam robić sobie różne "ćwiczenia" (z książek na temat samorozwoju) o wytyczaniu swoich celów, marzeń, tworzeniu planów, itp. Generalnie poczułam się przez to trochę lepiej, moje mgliste mrzonki, nietrafione plany z przeszłości trochę się rozjaśniły i pojawiły się jakieś lekko zarysowane kontury tego wszystkiego. Tylko ciągle mam takie wrażenie, że mnie to wszystko przerasta... Tyle bym chciała osiągnąć, a gdzie jestem? Praktycznie nigdzie. Czuję się jakbym była dopiero na początku drogi, podczas, gdy wiele ludzi w moim wieku ma już domy pobudowane, rozwija swoje kariery, a ja ciągle nie wiem co mam w życiu robić, żeby zarobić...

 

-- 09 lut 2013, 20:25 --

 

nawet sobie nie wyobrażacie jak nienawidzę ofert typu "junior account manager" kuzwa czy my wciąż w polsce jesteśmy bo czasami się gubię.. Nie cierpię całej tej otoczki towarzyszącej rekrutacji - tj bycia debeściarą porażającą inteligencją elokwencją i ciul wie czym jeszcze. NIENAWIDZĘ TEGO. ukończone studia mogę sobie wsadzić w buty bo to po prostu już nie mój klimat. nie wiem czego chcę i to jest straszne..

Mam identyczne odczucia. :? To wszystko to jest jakaś jedna wielka szopka. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypełniłem sobie z ciekawości kwestionariusz zainteresowań zawodowych i aktywności. Takie wyniki mi wyszły:

 

Aktywność kierownicza

Twój wynik: 0 pkt.

 

Aktywność społeczna

Twój wynik: 0 pkt.

 

Aktywność metodyczna

Twój wynik: 8 pkt.

 

Aktywność innowacyjna

Twój wynik: 4 pkt.

 

Aktywność przedmiotowa

Twój wynik: 1 pkt.

 

Nie wiem czy jest jakiś zawód, gdzie to wystarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, dlaczego Ty lubisz się dołować? Za co Ty się chłopie tak karzesz? Czy Ci to przynosi jakąś satysfakcję a może jakieś ukryte korzyści? Ty robisz wszytsko z tego co piszesz żeby sobie umniejszyć, siebie dobić, zdeptać i utwierdzić w tym ze tak jest naprawdę. Z jednej strony mi Cię żal a z drugiej mam nieodparte wrażenie że to robisz po coś że tak naprawdę chcesz czegoś innego tylko to co robisz nie wymaga wysiłku a wszytsko inne tak. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktywność innowacyjna: 9

Aktywność przedmiotowa: 9

Reszta zbyt mało by podawać.

Czyli powinnam wytwarzać przedmioty w sposób innowacyjny, inaczej mówiąc zajmować się projektowaniem przedmiotów. Bardzo mi to odpowiada, tylko dlaczego do cholery nie poszłam na żadne wzornicze/artystyczne studia?! :evil::why:

 

mark123, wynika, że powinieneś pracować w sposób metodyczny, sam, pod kierownictwem innych, robić rzeczy, które nie wymagają zdolności manualnych, tylko zagłębiania się w jakieś problemy. Mógłbyś pracować jako laborant, badacz lub osoba siedząca przed komputerem w biurze i robiąca cokolwiek nie-zespołowo. Bardzo dużo jest takich prac. Właściwie najwięcej. To prędzej ja mam problem ze znalezieniem czegoś odpowiadającego moim preferencjom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie wiem co myśleć o tej umowie lojalnościowej, którą musiałabym podpisywać w nowej pracy. Ktoś wie czy dałoby się ją rozwiązać bez konsekwencji płacenia horrendalnej kwoty za odbyte szkolenia? Może jednak poradzę sobie w nowym miejscu ze swą nieszczęsną nerwicą... :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Calineczka1990, nie znamy treści umowy jaką masz podpisać. Sprawdzałaś w sieci opinie o tej firmie? Jaka jest rotacja? Może być tak, że zabezpieczają się przed ucieczką pracownika albo chcą żerować na naiwnych, a może i jedno i drugie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, wynika, że powinieneś pracować w sposób metodyczny, sam, pod kierownictwem innych, robić rzeczy, które nie wymagają zdolności manualnych, tylko zagłębiania się w jakieś problemy. Mógłbyś pracować jako laborant, badacz lub osoba siedząca przed komputerem w biurze i robiąca cokolwiek nie-zespołowo. Bardzo dużo jest takich prac. Właściwie najwięcej. To prędzej ja mam problem ze znalezieniem czegoś odpowiadającego moim preferencjom.

Kiedyś myślałem, że fajna byłaby praca polegająca na badaniu skomplikowanych zjawisk we wszechświecie albo badaniu tego, co dzieje się w wielkim zderzaczu hadronów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź

Poniżej przedstawiono pięć skal, odpowiadających pięciu rodzajom aktywności: kierowniczej, społecznej, metodycznej, innowacyjnej i przedmiotowej. W każdej z nich można uzyskać wynik od 0 do 10 pkt. Zwróć największą uwagę na jedną lub dwie skale, w których osiągnąłeś najwyższe wyniki. Oznaczają one typ preferowanej przez Ciebie aktywności. Najniższy wynik oznacza aktywność, którą interesujesz się najmniej. Zastanów się, jakimi zawodami wiążą się preferowane przez Ciebie rodzaje aktywności.

 

Weź pod uwagę, że większość zawodów wymaga kombinacji róznych rodzajów aktywności. Na przykład dentysta pracuje z "techniką" (aktywność przedmiotowa), ale także z ludźmi (aktywność społeczna).

Aktywność kierownicza

Osoby takie lubią podejmowac się funkcji kierowniczych i mieć kontrolę. Chętnie podejmują się odpowiedzialności za zadania wymagające planowania, podejmowania decyzji i koordynowania pracy innych. Potrafią dawać instrukcje i wskazówki. Lubią organizować swoją własną działalność. Spostrzegają siebie samych jako osoby o dużej niezależności i samokontroli.

 

Twój wynik: 3 pkt.

Aktywność społeczna

Osoby uspołecznione lubią mieć do czynienia z ludźmi zarówno w sytuacjach zawodowych, jak i udzielaąc im pomocy. Chętnie opiekują się innymi i pomagają im w rozwiązywaniu problemów. Lubią pracować i współpracować z innymi. Preferują takie działania, które wymagają kontaktów interpersonalnych.

 

Twój wynik: 1 pkt.

Aktywność metodyczna

Osoby metodyczne lubią działać według jasnych zasad i sprawdzonych metod realizacji zadań. Preferują pracę pod kierunkiem i kontrolą innych według otrzymanych instrukcji. Pracują nad jednym zadaniem, dopóki go nie skończą. Pracują rutynowo i wolą sytuacje pozbawione niespodzianek.

 

Twój wynik: 5 pkt.

Aktywność innowacyjna

Osoby innowacyjne lubią zgłębiać problemy i eksperymentować w trakcie pracy nad rozwiązywaniem kolejnych zadań. Interesuje ich inicjowanie i wymyślanie nowych i różnorodnych rozwiązań. Lubią przedmioty ścisłe. Przyjmują wyzwania, jakie stawiają im nowe i niespodziewane sytuacje. Łatwo przystosowują się do zmiennych warunków działania.

 

Twój wynik: 6 pkt.

Aktywność przedmiotowa

Osoby o takich zainteresowaniach chętnie pracują za pomocą narzędzi, maszyn, czy urządzeń technicznych. Lubią naprawiać lub wytwarzać przedmioty z różnych materiałów, wykorzystując w tej pracy opracowane i sprawdzone technologie. Interesują ich zasady działania i budowa różnych urządzeń.

 

Twój wynik: 5 pkt.

 

 

Pamiętaj również o tym, że trafna decyzja zawodowa musi być oparta nie tylko na rodzajach preferowanej aktywności, czy zainteresowaniach, ale także na takich czynnikach jak zdolności, umiejętności, system wartości, warunki pracy, dostępność stanowisk, wymagania dotyczące wykształcenia, itp.

 

Pamiętaj także, że wyniki tu uzyskane mają jedynie wartość informacyjną i nie mogą zastąpić indywidualnej diagnozy psychologicznej. Metoda jest w procesie ostatecznego opracowania i należy z dużą ostrożnością interpretować uzyskane wyniki.

 

Derp.

 

nawet sobie nie wyobrażacie jak nienawidzę ofert typu "junior account manager" kuzwa czy my wciąż w polsce jesteśmy bo czasami się gubię.. Nie cierpię całej tej otoczki towarzyszącej rekrutacji - tj bycia debeściarą porażającą inteligencją elokwencją i ciul wie czym jeszcze. NIENAWIDZĘ TEGO. ukończone studia mogę sobie wsadzić w buty bo to po prostu już nie mój klimat. nie wiem czego chcę i to jest straszne..

HRowcy są rakiem na zdrowej tkance narodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś po przepracowaniu ostatnich 2 miesięcy chęci do pracy nie nabrałem, przynajmniej do pracy na produkcji. Nadążanie za maszynami czy tez innymi szybkimi zręcznymi manualnie ludzmi mnie zmęczyło, na początku miałem wielkie poczucie nizszości że innym lepiej, szybciej wszystko wychodzi póxniej po jakiś miesiacu mi przeszło wręcz czekałem kiedy mnie wyrzuczą lub liczyłem na sprzeczke po której mnie zwolnią. Nawet do pracy na produkcji się nie nadaje przynajmniej tam gdzie pracuja głównie Polacy bo inne nacje nie pracowałyby w takim tempie i czasem napięciu za najnizszą krajową. Musze wyjechac do kraju gdzie Polacy nie zepsuli rynku pracy i praca za najnizsza jest spokojna i nie wymagająca ale chyba juz takich krajów nie ma( chodzi mi o kraje bogatsze niz Polska)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś po przepracowaniu ostatnich 2 miesięcy chęci do pracy nie nabrałem, przynajmniej do pracy na produkcji. Nadążanie za maszynami czy tez innymi szybkimi zręcznymi manualnie ludzmi mnie zmęczyło, na początku miałem wielkie poczucie nizszości że innym lepiej, szybciej wszystko wychodzi póxniej po jakiś miesiacu mi przeszło wręcz czekałem kiedy mnie wyrzuczą lub liczyłem na sprzeczke po której mnie zwolnią. Nawet do pracy na produkcji się nie nadaje przynajmniej tam gdzie pracuja głównie Polacy bo inne nacje nie pracowałyby w takim tempie i czasem napięciu za najnizszą krajową. Musze wyjechac do kraju gdzie Polacy nie zepsuli rynku pracy i praca za najnizsza jest spokojna i nie wymagająca ale chyba juz takich krajów nie ma( chodzi mi o kraje bogatsze niz Polska)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś po przepracowaniu ostatnich 2 miesięcy chęci do pracy nie nabrałem, przynajmniej do pracy na produkcji. Nadążanie za maszynami czy tez innymi szybkimi zręcznymi manualnie ludzmi mnie zmęczyło, na początku miałem wielkie poczucie nizszości że innym lepiej, szybciej wszystko wychodzi póxniej po jakiś miesiacu mi przeszło wręcz czekałem kiedy mnie wyrzuczą lub liczyłem na sprzeczke po której mnie zwolnią. Nawet do pracy na produkcji się nie nadaje przynajmniej tam gdzie pracuja głównie Polacy bo inne nacje nie pracowałyby w takim tempie i czasem napięciu za najnizszą krajową. Musze wyjechac do kraju gdzie Polacy nie zepsuli rynku pracy i praca za najnizsza jest spokojna i nie wymagająca ale chyba juz takich krajów nie ma( chodzi mi o kraje bogatsze niz Polska)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, wróciłeś Carlos :)

Ja ostatnio coś mało piszę na forach.

 

Ostatnio też pracowałem - tak dorywcza praca na inwentaryzacjach. Na początku chyba chcieli mnie wywalić za powolność i lekki zagubienie, ale potem przestali się czepiać, choć z szybkością to dalej raczej słabo. Ale na błędach na razie mnie nie złapali więc jeżdżę. Choć chyba kończą się już te inwentaryzacje.

 

A z pośpiechem to przez to że ludzie szybko pracują i jest ich sporo to inwentaryzacje się kończą ostatnio po 5-6 godzinach, a jest płacone od godziny, więc zarobek nieco marny z tego, bo płacą za godziny od wydania do oddania skanera, więc nie warto się spieszyć zbytnio.

 

Na razie 13 razy byłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, wróciłeś Carlos :)

Ja ostatnio coś mało piszę na forach.

 

Ostatnio też pracowałem - tak dorywcza praca na inwentaryzacjach. Na początku chyba chcieli mnie wywalić za powolność i lekki zagubienie, ale potem przestali się czepiać, choć z szybkością to dalej raczej słabo. Ale na błędach na razie mnie nie złapali więc jeżdżę. Choć chyba kończą się już te inwentaryzacje.

 

A z pośpiechem to przez to że ludzie szybko pracują i jest ich sporo to inwentaryzacje się kończą ostatnio po 5-6 godzinach, a jest płacone od godziny, więc zarobek nieco marny z tego, bo płacą za godziny od wydania do oddania skanera, więc nie warto się spieszyć zbytnio.

 

Na razie 13 razy byłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odnośnie powolności u mnie ta spowodowana jest słabymi zdolności manualnymi albo znudzeniem bo ogólnie to wolny nie jestem szybko chodzę, jem, ubieram się i jestem niecierpliwy ale gdy cos wymaga jakis chociaz minimalnych zdolności manualnych i koordyncji ruchowej to słabo mi idzie. A zagubiony to jestem tez bardo często, własciwie w pracy to albo jestem poddenerwowany i zagubiony i robie wtedy duzo błedów i mam niski poziom kumacji albo jak juz dłuej gdzies pracuje to sie totalnie rozkojarzam nie myslę o tym co robię i spowalniam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odnośnie powolności u mnie ta spowodowana jest słabymi zdolności manualnymi albo znudzeniem bo ogólnie to wolny nie jestem szybko chodzę, jem, ubieram się i jestem niecierpliwy ale gdy cos wymaga jakis chociaz minimalnych zdolności manualnych i koordyncji ruchowej to słabo mi idzie. A zagubiony to jestem tez bardo często, własciwie w pracy to albo jestem poddenerwowany i zagubiony i robie wtedy duzo błedów i mam niski poziom kumacji albo jak juz dłuej gdzies pracuje to sie totalnie rozkojarzam nie myslę o tym co robię i spowalniam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś po przepracowaniu ostatnich 2 miesięcy chęci do pracy nie nabrałem, przynajmniej do pracy na produkcji. Nadążanie za maszynami czy tez innymi szybkimi zręcznymi manualnie ludzmi mnie zmęczyło, na początku miałem wielkie poczucie nizszości że innym lepiej, szybciej wszystko wychodzi póxniej po jakiś miesiacu mi przeszło wręcz czekałem kiedy mnie wyrzuczą lub liczyłem na sprzeczke po której mnie zwolnią. Nawet do pracy na produkcji się nie nadaje przynajmniej tam gdzie pracuja głównie Polacy bo inne nacje nie pracowałyby w takim tempie i czasem napięciu za najnizszą krajową. Musze wyjechac do kraju gdzie Polacy nie zepsuli rynku pracy i praca za najnizsza jest spokojna i nie wymagająca ale chyba juz takich krajów nie ma( chodzi mi o kraje bogatsze niz Polska)

Spróbuj ze sprzątaniem. Z tego co rozumiem to produkcja to jeden z gorszych syfów w jakie można się władować. Przy sprzątaniu jak sprzątasz np. klatki schodowe to jest spokój. Tyle że trzeba pilnować by nie dać się władować w pracę taką, że np. płacą za 3/4 etatu a pracuje się 6/5 etatu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś po przepracowaniu ostatnich 2 miesięcy chęci do pracy nie nabrałem, przynajmniej do pracy na produkcji. Nadążanie za maszynami czy tez innymi szybkimi zręcznymi manualnie ludzmi mnie zmęczyło, na początku miałem wielkie poczucie nizszości że innym lepiej, szybciej wszystko wychodzi póxniej po jakiś miesiacu mi przeszło wręcz czekałem kiedy mnie wyrzuczą lub liczyłem na sprzeczke po której mnie zwolnią. Nawet do pracy na produkcji się nie nadaje przynajmniej tam gdzie pracuja głównie Polacy bo inne nacje nie pracowałyby w takim tempie i czasem napięciu za najnizszą krajową. Musze wyjechac do kraju gdzie Polacy nie zepsuli rynku pracy i praca za najnizsza jest spokojna i nie wymagająca ale chyba juz takich krajów nie ma( chodzi mi o kraje bogatsze niz Polska)

Spróbuj ze sprzątaniem. Z tego co rozumiem to produkcja to jeden z gorszych syfów w jakie można się władować. Przy sprzątaniu jak sprzątasz np. klatki schodowe to jest spokój. Tyle że trzeba pilnować by nie dać się władować w pracę taką, że np. płacą za 3/4 etatu a pracuje się 6/5 etatu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś po przepracowaniu ostatnich 2 miesięcy chęci do pracy nie nabrałem, przynajmniej do pracy na produkcji. Nadążanie za maszynami czy tez innymi szybkimi zręcznymi manualnie ludzmi mnie zmęczyło, na początku miałem wielkie poczucie nizszości że innym lepiej, szybciej wszystko wychodzi póxniej po jakiś miesiacu mi przeszło wręcz czekałem kiedy mnie wyrzuczą lub liczyłem na sprzeczke po której mnie zwolnią. Nawet do pracy na produkcji się nie nadaje przynajmniej tam gdzie pracuja głównie Polacy bo inne nacje nie pracowałyby w takim tempie i czasem napięciu za najnizszą krajową. Musze wyjechac do kraju gdzie Polacy nie zepsuli rynku pracy i praca za najnizsza jest spokojna i nie wymagająca ale chyba juz takich krajów nie ma( chodzi mi o kraje bogatsze niz Polska)

Spróbuj ze sprzątaniem. Z tego co rozumiem to produkcja to jeden z gorszych syfów w jakie można się władować. Przy sprzątaniu jak sprzątasz np. klatki schodowe to jest spokój. Tyle że trzeba pilnować by nie dać się władować w pracę taką, że np. płacą za 3/4 etatu a pracuje się 6/5 etatu.

sprzątałem 2 lata na budowie, nie przepadam za sprzątaniem ale przynajmniej człowiek sam se reguluje tempo nie ma takiej ciągłej kontroli ze strony innych. No ale robiłem to z granicą w Polsce pewnie najniższe z możliwych stawek za to są, no i na budowie sprzątaczy nie ma bo nie ma tu takiego podziału pracy jak w UK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakoś po przepracowaniu ostatnich 2 miesięcy chęci do pracy nie nabrałem, przynajmniej do pracy na produkcji. Nadążanie za maszynami czy tez innymi szybkimi zręcznymi manualnie ludzmi mnie zmęczyło, na początku miałem wielkie poczucie nizszości że innym lepiej, szybciej wszystko wychodzi póxniej po jakiś miesiacu mi przeszło wręcz czekałem kiedy mnie wyrzuczą lub liczyłem na sprzeczke po której mnie zwolnią. Nawet do pracy na produkcji się nie nadaje przynajmniej tam gdzie pracuja głównie Polacy bo inne nacje nie pracowałyby w takim tempie i czasem napięciu za najnizszą krajową. Musze wyjechac do kraju gdzie Polacy nie zepsuli rynku pracy i praca za najnizsza jest spokojna i nie wymagająca ale chyba juz takich krajów nie ma( chodzi mi o kraje bogatsze niz Polska)

Spróbuj ze sprzątaniem. Z tego co rozumiem to produkcja to jeden z gorszych syfów w jakie można się władować. Przy sprzątaniu jak sprzątasz np. klatki schodowe to jest spokój. Tyle że trzeba pilnować by nie dać się władować w pracę taką, że np. płacą za 3/4 etatu a pracuje się 6/5 etatu.

sprzątałem 2 lata na budowie, nie przepadam za sprzątaniem ale przynajmniej człowiek sam se reguluje tempo nie ma takiej ciągłej kontroli ze strony innych. No ale robiłem to z granicą w Polsce pewnie najniższe z możliwych stawek za to są, no i na budowie sprzątaczy nie ma bo nie ma tu takiego podziału pracy jak w UK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×