Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Kasiu, wiem jak to jest bo tak miałem na początku... nie wychodziłem z domu,z łóżka...

miałem L4 przez 3 miesiące... co chwilę coś ściemniałem żeby nie iść do pracy. Aż w końcu poszedłem na początku było fajnie a później

zaczęły się koszmarne lęki i somatia. Co chwilę chorowałem ciągle coś,ciągle coś... tylko patrzyłem na zegar w robocie aż w końcu minie 8h

i jak wracałem do domu to od razu do łóżka,rolety na dół i komputer albo telewizor. Zero wyjść,zero spotkań, nawet z dziewczyną nie chciałem się spotykać.

Pomogła mi terapia i moja terapeutka ,która mi pomogła w miarę wyjść z tego gówna. Z tego bagna...

Nie mówię,że jest idealnie ale jest dużo lepiej...

Zobaczysz Kasiu u Ciebie też będzie dobrze,tylko się nie załamuj... nie poddawaj się. Masz w życiu jakieś cele? Coś do czego będziesz dążyć?

nie mówię tu o jakimś ozdrowieniu ale coś co będzie Cię cieszyć w życiu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, mam wrażenie że to forum to jeden wielki wspólny dół w który wpadliśmy. Przydałby się tu ktoś "zdrowy", a najlepiej kilka takich osób żeby można było się od nich dowiedzieć jak wygląda normalne życie. Może to głupie, ale depresje mam od tak dawna, że nie mam bladego pojęcia jak żyją "normalni" ludzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczysz Kasiu u Ciebie też będzie dobrze,tylko się nie załamuj... nie poddawaj się. Masz w życiu jakieś cele? Coś do czego będziesz dążyć?

nie mówię tu o jakimś ozdrowieniu ale coś co będzie Cię cieszyć w życiu?

 

nie mam żadnych celów, na nic nie czekam, wegetuje.

3 sierpnia zaczynam terapię grupową i szczerze - nie wiem jak na nią dam radę dojść.

czuję w tej chwili, że nie ma dla mnie ratunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, mam wrażenie że to forum to jeden wielki wspólny dół w który wpadliśmy. Przydałby się tu ktoś "zdrowy", a najlepiej kilka takich osób żeby można było się od nich dowiedzieć jak wygląda normalne życie. Może to głupie, ale depresje mam od tak dawna, że nie mam bladego pojęcia jak żyją "normalni" ludzie.

 

No, już nie przesadzaj,że to forum to jeden wielki dół.

Jest tu wiele osób, które wspierają, pocieszają, dają dobre rady, wskazówki.

A jak ktoś źle się tu czuje to niech sobie poszuka innego forum.

85% użytkowników jest zadowolonych z tego miejsca.

Pojęcie normy jest tu ciężkie do określenia, tu raczej chodzi o rozwiązywanie i pokonywanie swoich trudności w życiu codziennym.

Nie ma ludzi normalnych, są tylko niezdiagnozowani ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, czuję się tak samo..straciłam już nadzieję że uda mi się z tego wyrwać, każdy dzień jest taki sam, nie umiem tego przerwać, tak bardzo chciałabym coś zmienić a trafiam na jakiś mur, blokadę, która nie pozwala mi ruszyć dalej, pomóc sobie, zrobić cokolwiek..nie wiem jak z tego się wydostać :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko najpierw trzeba się jakoś w sobie zebrać, żeby się udać do lekarza. Ja próbuję kilka miesięcy i jeszcze nie doszłam. Nie wiem nawet czy do psychologa czy do psychiatry. Na kasę chorych czy prywatnie. Jak lepiej wg Was?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestań gdybać szukasz wymówek,jeśli nie jest ci dostatecznie żle ze sobą to nie pójdziesz.Idż.Nie ma znaczenia na kasę za kasę idż to jest najważniejsze ten pierwszy krok.Psycholog na początek on ci powie co dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żle myślisz to jest takie mniemanie że jak zaplacisz to ci lepiej pomogą,to jest błędnie myślenie oparte na utartych szlakach myślowych.Pisząc po ludzku :lol: zrobisz jak uważasz,wiem dobrze że niektórzy fortuny powydawali bo im sie wydawało że są lepiej traktowani,jednocześnie ten sam lekarz na kase innym pomogł tyle samo......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem co napisałeś, bez tego "pisząc po ludzku :lol:" Możliwe, że tak jest, chodzi mi tylko o to, żeby iść do lekarza w przyszłym tygodniu. Domyślam się, że na kasę są kolejki itd. a z drugiej strony, jeszcze mam na co wydawać pieniądze. Nie grozi mi wydawanie fortuny na "leżenie na szezlongu i opowiadanie o swoich problemach".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×