Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)


mikolaj

Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

133 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy klomipramina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      84
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      28


Rekomendowane odpowiedzi

Serio na Was takie mikroskopijne dawki działają?

Jak się bierze dwa lekarstwa to te dawki się jakoś kumulują, poza tym czytałam w książce o OCD, że jest niewielka grupa ludzi na których właśnie najlepiej działają bardzo małe dawki i nie wiadomo do końca dlaczego tak jest. Poza tym to też zależy od płci, wagi i osobniczych skłonności - możliwe, że jak ktoś ma większe skutki uboczne to leki działają na niego mocniej czy jakoś tak. W każdym bądź razie kobieta ważąca 45 kg nie będzie brała takiej dawki leku co mężczyzna ważący 90 kg. poza tym mózg kobiety jest mniejszy ;) no i są różne zaburzenia chemii mózgu, różne nasilenia choroby a nawet też różne oczekiwania wobec leku - ja np. wolę jak lek nie niweluje natrętów w 100% tylko np. w 40% a tak poprawia nastawienie i nastrój, że sobie sama tłumaczę te natręctwa, nie nakręcam się - i wtedy po odstawieniu jest dłuższy efekt. Uważam, że jeśli rzeczywiście ktoś liczy tylko na leki, bierze taką dawkę, która magicznie ogranicza natręctwa o 95% to rzeczywiście taki człowiek nie pracuje nad sobą i jak odstawia leki to jest większe prawdopodobieństwo, że to wróci. To wszystko co uważam w tej sprawie więc więcej już o tym tu pisać nie będę :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest z klomipramina przy ocd, bo słyszałem że to najlepszy lek. Czy objawy ustępują zupełnie, czy tylko są słabsze? Ja sobie chwalę Solian 100 mg który biorę z Bioxetinem 60 mg i moje objawy zniknęły calkiem choć chorowałam całe życie, od roku mam spokój. Anafranil miał być lekiem ostatniej szansy ze względu na kardiotoksycznosc. Podobno jest najlepszy bo najsilniej zwiększa poziom serotoniny... ciekawe na jakiej zasadzie solian jest tak skuteczny, przecież działa on na zwiększenie poziomu dopaminy ( w dawce 100 mg). Czekam na Wasze opinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest z klomipramina przy ocd, bo słyszałem że to najlepszy lek. Czy objawy ustępują zupełnie, czy tylko są słabsze? Ja sobie chwalę Solian 100 mg który biorę z Bioxetinem 60 mg i moje objawy zniknęły calkiem choć chorowałam całe życie, od roku mam spokój. Anafranil miał być lekiem ostatniej szansy ze względu na kardiotoksycznosc. Podobno jest najlepszy bo najsilniej zwiększa poziom serotoniny... ciekawe na jakiej zasadzie solian jest tak skuteczny, przecież działa on na zwiększenie poziomu dopaminy ( w dawce 100 mg). Czekam na Wasze opinie.

 

Solian pomaga głównie w depresji z zahamowaniem i dystymii, klomipramine się stosuje w OCD, ona by Cię mocno zamuliła, a Solian raczej mocno pobudza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem wszystkie SSRI i nic mi nie dały, tzn pomagały na wspolwystepujace objawy depresyjne - najlepiej paroksetyna łączona z mirtazapina, fevarin trochę pomógł na niektóre ( nie wiem czemu) natręctwa. Neuroleptyki w dużych dawkach pomagały mocno ale źle się po nich czulem... I w końcu solian w typowo pobudzające dawce okazał się rewelacyjny na moje ocd i dzięki temu nie było mi dane już wypróbować anafranilu. Solian faktycznie działa też rewelacyjnie na poprawę nastroju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, zazdroszcze tym, na ktorych leki aktywizujace dzialaja na eliminacje natrectw. Moj typ natrectw to prosty schemat, ilosc natrectw wprost proporcjonalna do aktywizacji. Fevarin mnie zamula i pewnie dlatego nie mam natrectw.

 

-- 02 sty 2018, 19:25 --

 

a dlaczego tak uważasz?

 

Bo neuroleptyki wypieprzaja prolaktyne w kosmos, a solian jest jednym z bardziej i to od najmniejszych dawek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi pomógł na pobudzenie stary numer z Amisulprydem, dołożyłem 25mg czyli mikro dawke, która idealnie pobudza, 2h po wzięciu wyszedłem porobić fotki i spotkać się ze znajomą, było naprawdę super w porównaniu do ostatniej chujni która nastała po miesiącu brania klomipraminy, także będę dorzucał co drugi dzień 25mg Solianu/Amisulprydu by się bardziej pobudzić i "uspołecznić" bo działa on bardzo pozytywnie na napęd i funkcje poznawcze, idealnie je przywraca, chociaż niektórym może to niepasować bo łatwo się wkurwić lub złapać lekkie schizy po tej substancji, nie każdy dobrze na to reaguje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jak na tym fevarinie, natręctwa ustąpiły zupełnie, czy jakieś tam są jeszcze? Bo mi właśnie po fevarinie to częściowo ustąpiły, już myślałem że to idealny lek a tu nagle jakieś obsesję mnie jeszcze dopadły.

 

Tak naprawde to nigdy nie ustapily. Wyciszyly sie do tego stopnia, ze pozwalaja na komfortowe psychicznie zycie. Ogolnie to nie wyobrazam sobie zeby ich w ogole nie bylo, to za gleboko siedzi w osobowosci, sa czescia mnie. Towarzysza mi od wczesnego dziecinstwa i pewnych zachowan, reakcji nie da sie wykasowac lekami.

 

-- 02 sty 2018, 22:46 --

 

Ogolnie to na forach w USA ludzie pisza ze wpieprzaja 400 mg luvoxu i sa zachwyceni ze znikly im tak, jakby nigdy nie mieli. Troche mnie kusi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak samo miałem to od wczesnego dzieciństwa ale po lekach osobowość się zmienia, ja się tego pozbyłem więc jest to możliwe, pytam bo się zastanawiam czy z czasem może mi wystarczyć tylko sam bioxetin ale wątpię w to, to po tym Solianie poczułem największa zmianę, życie stało się łatwiejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz. Tez sie naczytalem o cudownych mocach solianu, dokladnie dawki 100 mg na natrectwa, ze znikaja po tygodniu i takie tam. Mi sie po 2 tygodniach zaostrzyly. Nie wiem, moze dlatego ze bylem w tym czasie na duzych dawkach wenli + mirta i moze dopaminy bylo za duzo. Sprobowalbym znowu, ale sie boje ze bedzie to samo i zamieni stryjek siekierke na kijek. Pozatym fevarin chyba nie lubi neuroleptykow, bo po fluanxolu myslalem ze zejde z tego swiata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×