Brak znajomych, brak rodziny..

[KRZYSIEKM77]

Wtedy nie byłem opętany ale teraz jestem!tak mówią....:):) Jak jadę z przodu autobusu to ludzie przesiadają sie na tył,jak ja z tyłu to ludzie na przód...:)) nie to że sie nie kąpię:) ale jest we mnie jakieś ZŁO!!!

[DddMan]

Chyba zboczyliście trochę z tematu.

 

Temat jest o 100% samotności, braku rodziny i znajomych.

[VVenus]

Witaj Tirek1984 szkoda ze dopiero teraz przeczytalam Twoj smutny post minelo tyle lat a ja jestem bardzo ciekawa jak ulozylo sie Twoje zycie ? Czy poznales przyjaciol swoja wybranke ? Pisze poniewaz ja rowniez jestem zupelnie sama nie mam nikogo.... Nie uwazam bys byl nieudacznikiem mysle ze jestes wartosciowym mezczyzna tylko niestety samotnym... nieudacznikiem moge nazwac siebie ja poniewaz Ty chociarz zdobyles wyksztalcenie i dobry zawod ja niestety nie osiagnelam w zyciu nic.... zupelnie niczym nie moge sie pochwalic jestem przypadkiem beznadziejnym bez przyjaciol bez wybranka bez pracy i wyksztalcenia.... wolalabym byc na Twoim miejscu moze jestes tak samo samotny jak ja ale masz za co zyc spelniasz sie zawodowo i wiem ze to tez powoli zaczyna cie malo cieszyc ale wyobraz sobie ze moglo byc gorzej... napewno nie chcialbys byc  na moim miejscu ja za to wolalabym byc na Twoim.... juz lepiej byc samotnym ale z dachem nad glowa... moze kiedys przyeczytasz moja odpowiedz moze nawet kiedys mi na nia odpowiesz chcialabym abys napisal ze po tylu latach usmiechnelo sie do Ciebie szczescie i nie jestes juz sam. U mnie mija rok za rokiem i nic sie nie zmienia nie wiem jak to jest miec przyjaciol jak to jest miec osobe ktora Cie kocha i pragnie z Toba byc... probowalam nie raz nawiazac z kims znajomosc, ale zazwyczaj bylam odrzucana ignorowana a co gorsza wykorzystywana i zapomniana... Pozdrawiam Cie

[wiejskifilozof]

Ja sam podjąłem decyzję,że nie założę rodziny.

[VVenus]

nie chodzi o zakladanie rodziny (nie kazdy chce miec dzieci), ale o posiadanie pare bliskich osob, paru przyjaciol, znajomych albo wartosciowego partnera...