Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

ja też jestem bardzo samotny. Leżę teraz sam na łóżko i oglądam telewizor. Nie lubię jak jest w domu cicho, zawsze coś musi grać. Tak bym chciał, żeby ktoś teraz leżał obok mnie
zmiana takiego stanu rzeczy niektórym przychodzi bardzo szybko,

 

tylko czemu nie mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siostrawiatru, czy ja dobrze rozumiem? 3 miesiace temu wyszlas za mąż?

 

Myslicie, ze jak ktos chodzi na imprezy to nie moze byc samotny? Ja tam se lubie wyjsc raz na jakis czas na impreze, ale to nie zmienia faktu, ze jestem samotna. I w pewnym sensie lubie ta samotnosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myslicie, ze jak ktos chodzi na imprezy to nie moze byc samotny? Ja tam se lubie wyjsc raz na jakis czas na impreze, ale to nie zmienia faktu, ze jestem samotna. I w pewnym sensie lubie ta samotnosc.

to nie takie proste. owszem można chodzić i być samotnym. ale łatwiej takim którzy chodzą nie być samotnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myslicie, ze jak ktos chodzi na imprezy to nie moze byc samotny? Ja tam se lubie wyjsc raz na jakis czas na impreze, ale to nie zmienia faktu, ze jestem samotna. I w pewnym sensie lubie ta samotnosc.

też w czasach studenckich chodziłem sporo na imprezy i mimo tego czułem się samotny. Na i przed imprezami sporo piłem to także jakaś forma ucieczki od nie ciekawej rzeczywistości była, nawet jak się dobrze bawiłem a imprezie to nie dawało mi w dłuższym czasie satysfakcji bo i tak czułem się jakiś inny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jak chodzisz na imprezy to może tam. masz łatwiej.

 

Szukanie na sile nie ma sensu. Kiedys wlasnie jak gdzies wychodzilam (czasy studenckie) to myslalam sobie "a moze tym razem poznam ksiecia z bajki...". To doprowadzalo mnie do frustracji bo zaden ksiaze i tak sie nie znajdowal. Teraz jak juz wychodze to w takim celu zeby nie stracic calkiem kontaktu z ludzmi i rzeczywistoscia. Tez na imprezie raczej musi byc alko zebym nie czula sie jak ufo. Wracam do domu i dalej jestem sobie samotna :) i to mi pasuje w sumie....

 

Chociaz nie. Jest stworzenie, ktorego mi bardzo brakuje. Kotka chce :(

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×