Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Janek66, "coś takiego"? widziałeś trailer i już masz opinię? nieźle.

No,moze powinienem zobaczyc dalej.

Ale typ filmow w rodzaju "rozwazania czy sie powiesic,czy lepiej utopic",to nie dla mnie :)

 

Moja granica przebiega na Herzogu i jego "Aquirre gniew Bozy".

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janek66, a w którym miejscu trailler sugeruje "rozwazania czy sie powiesic,czy lepiej utopic" ?

:mrgreen:

Zebym ja to wiedzial :mrgreen:

Ale widze drgajacy obraz,skaczace sceny,psychodeliczny nastroj itd.

A to mnie zupelnie nie wciaga :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja znowu bylam u dentysty, podobnie jak i w czwartek. myslalam, ze zejde z tego fotela, zostaly same najwieksze calosciowe amalgamaty do wymiany, wiec pierwszy raz poprosilam dzis o zasstrzyk. siedzialam ponad godzine, a teraz doslownie zdycham, leze i nawet nie mam sily wstac, o otwarciu buzi nie ma mowy (mam koszmarne problemy ze stawami), naruszona zuchwa, boli cala glowa. czuje sie gorzej niz fatalnie. :( kolejny zab we wtorek, ale nie wiem czy dam rade i nie przeloze wizyty. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fobia, a codziennie beirzesz zomiren?

u mnie pogoda fatalna,ciemno jak wieczorem,leje deszcz.

Mnie wkoncu dopadlo zaziebienie,mam nadzieje,ze nie angina;/Wstalam z bolem gardla i ogolnym poczuciem rozbicia mimo,ze spalam dlugo.Nie poszlam na rano do pracy;/Mam przej....ne w poniedzialek u managerki sklepu.Jak sie okazalo to nie tyko ja dzis do pracy nie wstalam i 1 osoba pracowala;/Lipa,ale jak tu przewidziec,ze ktos inny nie przylezie do roboty;/Zbieg okolicznosci:D

Wkurzona jestem na siebie,ze wzielam 1/4 zolpidemu wczoraj mimo,ze nie musialam wstac rano.Glupia baba ze mnie :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fobia, ja niestety spokojnej nocki nie miałam, przemogłam się i nocowałam u przyjaciółki. Wszystko spoko, tylko że jak już położyłyśmy się spać to budziłam się co pół godziny... No i o 6.30 pobudka, bo wymyśliła, że mnie zaciągnie do stajni.

Rano myślałam, że zdechnę, ale jak już się wzięłam za robotę z Hamletem to się rozruszałam, no nie żałuję.

 

Może jutro też pojadę?

Mam szczytny plan chodzenia co drugi dzień na basen, skoro mam go za 1zł jako kaleka :roll:

Kostium :shock:

Blizny :shock:

Ludzie :shock:

Zobaczymy.

I nadal mi po głowie krąży: niepotrzebna, niechciana, niekochana...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×