omeeena Opublikowano 8 Grudnia 2012 Opublikowano 8 Grudnia 2012 08.12.2012 21:58 małpka bubu, mocno trzymam kciuki, żeby wyszło tak, jak sobie życzysz Jutro będę wypatrywać relacji z porannego kapania Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatuma03 Opublikowano 8 Grudnia 2012 Opublikowano 8 Grudnia 2012 08.12.2012 22:15 moje swietta beda zaj.,, nie mam sil Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lady Em. Opublikowano 8 Grudnia 2012 Opublikowano 8 Grudnia 2012 08.12.2012 22:15 fatuma03, znam to... Nawet facet mi powiedział ze juz dupy nie mam wcale Napisali nowi właściciele mojej Coco. Mala juz się zadomowiła, jest wesola. Ale ja tak za nią tesknie... Nie wiem czy zasne, nie chce znów beczec, becze codziennie od tygodnia Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omeeena Opublikowano 8 Grudnia 2012 Opublikowano 8 Grudnia 2012 08.12.2012 22:23 Wylazłam do tego fryzjera! W samo południe! Klapki na oczy i do przodu! Aby dotrzeć na miejsce. Tam już koleżanka czekała i zagadałyśmy moje obawy. Skróciłam kudły. Potem zjadłyśmy u mnie obiad i do 17 gadałyśmy, jakbyśmy się 100 lat nie widziały. Wieczór chciała mi matka zepsuć jakimiś pretensjami, ale się odwróciłam na pięcie i poszłam grać z córką w Angry Birds. Reasumując, DZIEŃ BYŁ MEGA UDANY! Kocham życie! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dogomaniaczka Opublikowano 8 Grudnia 2012 Opublikowano 8 Grudnia 2012 08.12.2012 22:26 omeeena, cudnie się to czyta, gratuluję Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omeeena Opublikowano 8 Grudnia 2012 Opublikowano 8 Grudnia 2012 08.12.2012 22:29 dominika92, jeszcze trochę i zaczniesz kopiować moje posty Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
małpka bubu Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 07:55 miauu... jestem mocno zawiedziona gdyż drugi test dał wynik ujemny... zawiedziona wbrew zdrowemu rozsądkowi - jesteśmy totalnie niegotowi ekonomicznie, ja rozwalona psychicznie i biorę leki szkodzące płodowi... cóż, ale mam kopa by iśc do ginekologa, miałam i tak iśc z bolesnym zbliżeniem ...najlepiej żeby mnie przebadali przez usg... pokazuje to jedno, że jestem w stanie szybko przestawic się na nowe fale... wbrew rozsądkowi, ale z drugiej stronie u wielu osób dzidzia pojawia się w chwili nieprzygotowania, w rodzinie mam studiującą kuzynkę która ma roczne dziecko... pokazuje to, że tak naprawdę psychicznie już jestem na to gotowa... tak, gdy będzie prawdziwy z tym alarm zacznę się rechotac niezależnie od sytuacji... przygotowywałam się i przygotowuję na to od lat... nie byłabym matką idealną, ale któż nią jest... mój skarbek będzie wspaniałym ojcem... na pewno... wiem już teraz że mała Anastazja albo Emilek będzie wyrastac w miłości... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatuma03 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 08:31 wstalam i pije kawe.zaczynaja nasilac sie leki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agulka315 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 08:36 Chciałam dzisiaj się wyspać... a tu od rana nad głową biegają moi siostrzeńcy. Masakra. Nigdy chyba nie zaznam spokoju w tym domu. Chyba zaraz sobie zrobie kawke. Niech już będzie popołudnie. Czekam na przyjaciółkę. Potrzebuję z kimś pogadać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
małpka bubu Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 08:42 no to widzę że jesteśmy już trzy pijące kawkę... kto następny dołączy? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieprz Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 08:45 ja podziękuję, myję zęby i lecę do pracy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatuma03 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 08:57 ja juz druga kawke bede pic. wzielam tabletki i czekam az mi sie uspokoi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PNowak Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 09:37 O dziwo wyspany i wypoczęty jak nigdy, nabieram sił przed nadchodzącym tygodniem. Chociaż jak zwykle brak pozytywnego nastawienia i czarne myśli ale ważne, że bez lęków... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatuma03 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 09:41 a mi tabletki zaczely dzialac,jest lepiej. biore sie za sprzatanie Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haribo190 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 09:50 Niedawno wstałem, jest niezaciekawie... Przeraża mnie perspektywa powrotu do pracy po tygodniu nieobecności, nie wiem jak dam radę jutro, Ostatnie 4 dni jadę bez afobamu i w domu jestem w stanie wytrzymać ale nie wiem jak będzie jutro w robocie... Porazka Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisanka Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 09:56 wyspana, porannie rozluźniona, dzisiaj jadę na urodziny taty i już się nastawiam na zjebany humor :/ i od kilku dni się stresuję, bo po ponad tygodniowym zwolnieniu idę jutro do pracy i nie wiem co mnie może tam spotkać Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lady Em. Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:02 pisanka, to możecie sobie z haribo190 przybic piątkę Mój dzisiejszy dzień zapowiada się nie za ciekawie. Wolałabym być w domu, trochę posprzątać, upiec pierniczki na święta... Ale mój chłopak jest u siebie i u mnie nie lubi być ze względu na mamę, wiec siedzimy u niego. U siebie mogłabym zrobić o wiele więcej ciekawych rzeczy, a tu tylko leżę w łóżku i piszę na forum Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatuma03 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:03 jest coraz lepiej. oby tak dalej to dzien bedzie ok. -- 09 gru 2012, 11:04 -- jest coraz lepiej. oby tak dalej to dzien bedzie ok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lady Em. Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:07 fatuma03, Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haribo190 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:16 Też macie tak ze najbardziej dokuczają wam te krzywe jazdy w pracy???? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sensuu Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:37 ehh szkoda gadac pobudka z lękami ogromne poczucie pustki bezsensu i bezradnosci. strach i smutek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PNowak Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:46 haribo co masz na myśli mówiąc krzywe jazdy? Mnie w pracy nerwica strasznie szarpie... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fatuma03 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:54 ]sensuu[/b], popieram Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omeeena Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 10:54 fatuma03, oby tak dalej! Kiedyś mnie pocieszało, że nie cierpię sama, a teraz z dzika radością czytam, że komuś się poprawia! Doskonale znam to uczucie, kiedy nasza gangrena zaczyna odpuszczać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haribo190 Opublikowano 9 Grudnia 2012 Opublikowano 9 Grudnia 2012 09.12.2012 11:01 No właśnie to że w pracy objawy nasilają się najbardziej. Ja tak mam. Do pracy z domu mam około 2 kilometrów, Ostatnio jak mnie lęk dopadł ewakuowałem się do domu, z resztą mam taką pracę że dosyć często wychodzę z biura niby coś załatwić a przy okazji wpadam do domu mierze ciśnienie i próbuje na szybko zwalczyć te przykre objawy, jak w robocie dopada mnie nerwica mam wrażenie ze zaraz zemdleję, serce wali, nogi miękkie, w głowie kołowrotek... Juz nie ogarniam z tym dziadostwem.. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się