Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia)


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

bretta, nie wiem, może? :szukam:

Dziś mi sie udało nie lecieć do wc, ale nastrój mam taki, że o jesuuuuuuuuuuuuuuu

 

-- 08 lip 2011, 21:40 --

 

bretta, nie wiem, może?

Dziś mi sie udało nie lecieć do wc, ale nastrój mam taki, że o jesuuuuuuuuuuuuuuu

 

przepraszam, miało byc bez tej emotki!!!

 

-- 08 lip 2011, 21:41 --

 

bretta, nie wiem, może?

Dziś mi sie udało nie lecieć do wc, ale nastrój mam taki, że o jesuuuuuuuuuuuuuuu

 

-- 08 lip 2011, 21:40 --

 

 

 

przepraszam, miało byc bez tej emotki!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciągle coś podjadam.Może dla tego,że rano slabo mi się zrobiło i długo trzymało,więc sobie wybaczam.Mam niewielgie,czasem większe wyrzuty,ale nie wymiotuje.Cały czas jestem głodna,może mi pottrzeba,albo..nerwy :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciągle coś podjadam.Może dla tego,że rano slabo mi się zrobiło i długo trzymało,więc sobie wybaczam.Mam niewielgie,czasem większe wyrzuty,ale nie wymiotuje.Cały czas jestem głodna,może mi pottrzeba,albo..nerwy :?

 

Kasiu, a jak wygląda Twoje odżywianie, co jadasz konkretnie i w jakich ilościach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_, słabo się odżywiam z braku pieniędzy,mało urozmaicone.Jem śniadanie,obiad,czasami kolacje(wczoraj zjadłam przed snem).

Przy dietach robi mi się słabo,ale teraz dużo jem.Mam bladą twarz,ale to zawsze tylko teraz usta mam bledsze.Może pooczątki anemi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, jeśli dobrze pamiętam jesteś wegetarianką. Wegetarianizm jest bardzo zdrowy dla organizmu, ale jedzenie musi być urozmaicone, trzeba dostarczać wartościowego białka roślinnego (fasola, bób, soczewica, ciecierzyca, groch, orzechy, pestki i nasiona), a zwierzęcego np. w postaci jajek. inaczej możesz czuć osłabienie, zmęczenie itd. no i bardzo ważna sprawa - witamina B12, której niestety wegetarianom często brakuje, bo znajduje się ona w mięsie, a jej niedobór powoduje anemię, więc trzeba ją kontrolować i suplementować. zrób sobie poziom B12 z krwi. jeśli chodzi o żelazo to znajduje się ono także w produktach roślinnych, np. natce pietruszki, sałacie. wegeterarianizmem można sobie nie tylko pomóc, ale również zaszkodzić. dlatego tak ważne jest, by dieta była urozmaicona. co konkretnie jadasz, jakie produkty? zrób sobie z krwi poziom B12, żelaza i ferrytyny (nośnika żelaza). ja na przykład żelazo mam w normie, a ferrytynę mam poniżej normy. :? nawet jak suplementowałam żelazo! tak więc niby mojemu organizmowi dostarczane jest żęlazo, ale ono mi się nie przyswaja, bo mam upośledzone wchłanianie składników przez boreliozę i inne infekcje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam anemie zwiazana z bardzo niskim poziomem żelaza (norma jest 60 ja mam 20). Wykluczono raka zoladka czy jelita grubego, szukamy dalej... W poniedzialek odbieram kolejne wyniki. Jem bardzo malo mieso, ale kiedys w ogole go nie jadlam, wiec to raczej nie to. Od 3 miesiecy mam przepisana suplementacje zelaza, zobaczymy jak te wyniki wyjda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wrong, nie, morfologia z rozmazem nie wystarczy. konieczna jest znajomość poziomu ferrytyny i transferyny. są różne rodzaje niedokrwistości i ich przyczyny. oprócz poziomu żelaza i hemoglobiny powinnaś mieć koniecznie zbadany jeszcze poziom ferrytyny, transferyny, kwasu foliowego i witaminy B12. to są oddzielne badania. dziwi mnie, że zapisano Ci po prostu żelazo bez zbadania tych właśnie parametrów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wrong, zainteresuj się tym koniecznie, bo masz BARDZO niski poziom żelaza, a jeszcze nie wiadomo jak ferrytyna i transferyna, które decydują o jego przyswajalności, bo można sobie brać żelazo, a i tak jeśli metabolicznie, przez słabe wchłanianie albo jakieś przewlekłe infekcje coś jest nie tak to nic to prawie nie będzie dawać. no i b12, kwas foliowy. to są wszystkie wyznaczniki anemii i lekarz powinien Ci kazać je zlecić!!! mnie to załamuje, że idąc do lekarza trzeba być wyedukowanym i się o wszystko samemu upominać. :(

hormony... no koniecznie. a jak u Ciebie z miesiączką?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_, kiedy mialam anoreksje nie mialam miesiaczki przez 1,5 roku.

Teraz mam co miesiac, ale bardzo nieregularne.

I tu pojawia sie problem, bo pani gin. stwierdzila, ze anemia jest na pewno od obfitych miesiaczek i dala mi tabletki antykoncepcyjne :roll: Wzielam 10 sztuk i myslalam, ze umre. Dusznosci, bole brzucha, zawroty glowy i poglebiajaca sie depresja polaczona z agresja. A okres trwal prawie 3 tygodnie :why: Masakra jakas.

Ide do niej w sierpniu i powiem, zeby mi zlecila badania albo zmieniam lekarza.

 

-- 09 lip 2011, 22:25 --

 

Monika1974, no chciałam własnie teraz zrobic, ale przez ten okres nie moglam. Poprosze przy tej wizycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wrong, dokładnie, i nie tylko na nerki uważaj, suplentować żelazo trzeba pod kontrolą.

tu jest wysoko przyswajalne żelazo, ale niestety na razie wykupione, sama na nie czekam, żeby sobie trochę poziom ferrytyny jakoś podnieść... :105: : http://www.iherb.com/Cardiovascular-Research-Ltd-Ferritin-5-mg-60-Capsules/23926?at=0

szukaj dobrej jakości żelaza, np. Solgara.

 

-- 09 lip 2011, 21:29 --

 

wrong, oj wiem coś o tym, ja dostałam 2 lata temu progesteron na wywołanie okresu i myślałam, że umrę. :hide: nie miesiączkowałam 2 lata...

nigdy więcej hormonów, w życiu!!! hmm... a Ty masz faktycznie obfite te miesiączki???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_, :bezradny:

Nie wiem tak do konca.... nie ma chyba miernika, ale problemem sa bardziej skrzepy. Bo jak leci skrzep to jest baardzo duzo krwi. Mialam robione usg, stwierdzono endometrium 12mm,na co pani dr stwierdzila, ze nie jest ok. Inny lekarz stwierdzil, ze on by to usunal i zbadal :bezradny:

Dam tej pani ostatnia szanse przy wizycie, jak mi nie zleci badan i nie zrobi znowu usg to papa. Ona to mi od razu zaproponowala spirale (1000zl), potem te leki, a badan zero ...

 

-- 09 lip 2011, 22:35 --

 

Miało byc, ze pani dr stwierdzila jest ok (12 mm)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×