Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natręctwa myśli...


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki za radę!Ale sprubóje u psychologa nic mnie to nie kosztuje mam za darmo wizyte zobacze jak to jest.Mam do ciebia jeszcze jedno pytanie czy oprócz natrętnych mysli miałes jeszcze jakies objawy i czy np. na wieczór czułes sie dobrze i czy rano było najgorzej.

 

 

Oprócz natrętnych myśli było nieuzasadnione ogromne poczucie winy, ciagłe zmeczenie,zupełny brak koncentracji nad czymkolwiek,brak zainteresowań,brak ludzkich uczuć takich jak miłość czy nienawiść. W moim przypadku cały dzień było źle. W każdym przypadku depresji czy nerwicy mamy do czynienia z zabużeniami chemicznymi w mózgu.Psychoterapeuta nie nałoży Ci do głowy swoimi słowami serotoniny czy też innych neuroprzekaźników odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie mózgu. dlatego niezbędne są lekarstwa,bez leków się nie da wyleczyć(tak powiedział mój lekarz) wiem to z własnego doświadczenia. Możesz pójść do psychoterapeuty nic nie zaszkodzi ale jeśli chcesz szybko uporać się z chorobą idz do psychiatry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CZEŚĆ!Byłam u lekarza przepisał mi przeciwdepresyjne kuracja 6 miesiecy a zaczyna działać po3-4 tygodniach.Od jutra zaczynam troche sie boje te pierwsze dni brania ponoć sa troszkę cięzkie,ale musze!!!!!!!!!!!!Mam jeszcze jeden problem pracuje a jest mi cięzko skupic sie w pracy obsługuje klientów i mam doczynienie z pieniędzmi juz raz zrobiłam sobie manko nie duże ale oddac musiałam,chce iśc na zwolnienie lekarskie ale znów boje sie że mnie zwolnia jak wróce i kółko sie zamyka.Koleżanki nie umieja mnie zrozumiec że żle sie czuje słysze wez sie w garśc albo masz jakies problemy,ale ja nie mam problemów jedyny to ta okropna depresja!!!i jeszcze jutro wysyłaja mnie na jakies szkolenia do innego miasta a ja czuje ze nie dam rady bo nie moge sie skupić na tym co robie to nawet jest bez sensu dla mnie,ale kierowniczka stwierdziła że zachowuje sie jak dziecko mogłam jej powiedzieć o tym wczesniej że nie chce jechac ale ja nie wiedziałam że tak będe sie czuć i nie wymysliłam tego sobie mam problem teraz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od 2 lat natrętne myśli związane z piosenkami cały czas od rana jakieś piosenki, byle co co mi przyjdzie do głowy alboo coś co słyszałem przed chwilą czy wczoraj w radiu. Nie potrafię się nawet przez to skupiać. Ktoś do mnie gada a ja mam w głowie Britney Spears ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to nie są grzechem? Raczej są i to dość cieżkim. Jeżeli nie będę się spowidac z tego to jak moge liczyć na odpuszczenie win? Chociaż w sumie w trakcie spowiedzi wyznawanie takiego czegos nie ma sensu, ponieważ ksiądz i tak najczęściej nie rozumie o co mi chodzi.

 

Grzechem jest cos co robimy z wlasnej woli. Wiec jesli masz takie mysli jako wynik NN to to nie jest grzech. Powinnas miec raczej jednego i tego samego spowiednika i pogadac z nim wczesniej o swoich problemach, wyjasnic. To tez ludzie i to z reguly dosc inteligentni, bo seminarium chyba nielatwo przetrwac. A tak w ogole to takie myslenie, ze te mysli to grzech jeszcze bardziej je nakreca. Probujesz sie bardziej przed nimi bronic, a one bardziej atakuja. Tez zrobilem sobie przerwe w "kosciele" na jakis czas i pomoglo - troche glowa odpoczela i lepiej jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć MIKA!!! Bardzo dobrze że byłaś u lekarza. Jak możesz to napisz jaki lek ci przepisał. to prawda ze leki przeciwdepresyjne nie działają od razu,na ich działanie trzeba troszkę poczekać ,czasami nawet kilka tygodni. W moim przypadku pierwsze efekty działania leku było widać już po kilku dniach. Wiem doskonale jak to jest pracować,spotykać się z ludźmi i do tego chorować. Ja nie szedłem na zwolnienie a również mam odpowiedzialna pracę. Musisz Mika wziąść się w garść i wytrzymac te kilka a może nawet kilkanaście dni i pamiętaj że teraz może być już tylko lepiej!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od 2 lat natrętne myśli związane z piosenkami cały czas od rana jakieś piosenki, byle co co mi przyjdzie do głowy alboo coś co słyszałem przed chwilą czy wczoraj w radiu. Nie potrafię się nawet przez to skupiać. Ktoś do mnie gada a ja mam w głowie Britney Spears ;/

 

Mam to samo. Musze spiewac piosenki ostatnio zaslyszane, obojetnie gdzie. Oczywiscie w myslach. Bardzo mnie to meczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DZIĘKI ZBYCH! LEKARZ PRZEPISAŁ MI AUREX 40 PO PÓŁ TABLETKI NA DOBE.TERAZ JESTEM TROCHĘ OSŁABIONA NAJGORSZE JEST TO ŻE NIE CHCE MI SIE JEŚĆ SCHUDŁAM I JESZCZE DZIECIAK MI ZACHOROWAŁ A MAM 6 LETNIEGO SYNKA.JA WOGULE JESTEM OSOBĄ NERWOWĄ.ZAWSZE JAK COS NIEDOBREGO SIE DZIEJE ZARAZ BARDZO SIE DENERWUJE I ZARAZ MAM DZIWNE WYOBRAŻENIA OCZYWIŚCIE PESYMISTYCZNE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mam takie dziwne uczucie... Gdy zdaża się, że żadne nie porządane myśli nie przychodzą mi do głowy czuję się z tym dziwnie i nieswojo... Jakby to gdzies tam tkwiło i w pewnym momencie miało wybuchnąć... Czy ktos też może czegos takiego doświadcza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DZIĘKI ZBYCH! LEKARZ PRZEPISAŁ MI AUREX 40 PO PÓŁ TABLETKI NA DOBE.TERAZ JESTEM TROCHĘ OSŁABIONA NAJGORSZE JEST TO ŻE NIE CHCE MI SIE JEŚĆ SCHUDŁAM I JESZCZE DZIECIAK MI ZACHOROWAŁ A MAM 6 LETNIEGO SYNKA.JA WOGULE JESTEM OSOBĄ NERWOWĄ.ZAWSZE JAK COS NIEDOBREGO SIE DZIEJE ZARAZ BARDZO SIE DENERWUJE I ZARAZ MAM DZIWNE WYOBRAŻENIA OCZYWIŚCIE PESYMISTYCZNE.

 

Cześć ja biorę anafranil 100mg/dobę już prawie trzy miesiące wcześniej brałem asentrę ale słabo pomagała i trzeba było zmienić. Anafranil nalerzy do grupy TLPD jest to jeden ze starszych leków , co nie znaczy że jest zły,przeciwnie ma wiele skutków ubocznych ale za to jest to bardzo silnym antydepresantem. Bardzo mi pomugł ten lek. normalnie śpię ,normalnie pracuję(przestałem się spuźniać do pracy) optymistyczne nastawienie i uśmiech na twarzy. Czasami miewam natrętne myśli ale jest ich bardzo mało i mam nadzieję że to też z czasem minie.Ogulnie jest całkiem nieźle!!! szkoda tylko że dopiero teraz,cztery lata straciłem przez pieprzoną psychoterapie która wogóle mi nie pomogła. Jedz tabletki i zdrowiej Mika. pa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,jestem nowa..

Wpadłam na to forum przypadkiem,gdy starałam się znaleźć jakieś informacje na temat natrętnych myśli,które nie dają spokoju,utrudniają życie.

Od ponad 4 miesięcy męczą mnie różne myśli,tj.że mogłabym coś komuś zrobić,zrobić coś sobie.Jak czytam różne artykuły,m.in.że ktoś kogoś zabił,zgwałcił-zaczynam siebie podejrzwać o takie "zdolności".Jest mi z tym cholernie ciężko,zwłaszcza że mam dość silną osobowość,a od 4 miesięcy jestem załamana.Byłam u psychologa,ale kobieta kompletnie nie znała się na rzeczy i postanowiłam sama się uporać ze swoimi problemami.Niestety...skutki opłakane.Coraz gorzej ze mną.Czasem nawet mam tak,że wydaje mi się,że zrobiłam w przeszłości coś bardzo złego,a teraz po prostu nie pamiętam.Jestem z tym sama,bo z reguły sama staram sobie radzić z problemami,ale chyba dłużej tak nie mogę.Czy ktoś z was jest w podobnej sytuacji?

Jak sobie z tym radzić,co robić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześc doradzcie czy to są natręctwa?kiedyś miałam takie coś że gdy sobie pomyślałam jakieś słowo to patrzyłam na okno i dopasowywałam litery słowa do szyb ile szyb tyle liter,głupie się to może wydawać,teraz mam manie na punkcie sprzątania gdzie zobacze jakiś choć najmniejszy pyłek to po prostu odrazu myje lub zamiatam podłoge po prostu nie daje już rady tak cały dzień sprzątać,nieraz już jestem tak zmęczona ale jak nie posprzątam to jakaś wściekłość mnie bieże...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam was Wildcat i Moniczka! jeśli chodzi o natręctwa myślowe to męczę sie już bardzo długo. Bardzo trudno jest z tym walczyć samemu,psychoterapia też nie pomogła. Ukojenie przyniusł czas no i oczywiście leki które bardzo mi pomogły no ale nie do końca,miewam czasami natręctwa myślowe ale bardzo żadko i o małej sile.dzięki lekom normalnie funkcjonuję i ciesze sie życiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź,Zbychu:).

Ja się właśnie zastanawiam,czy nie pójść do jakiegoś psychologa...

Ostatnim razem jak poszłam do pewnej pani psycholog-trochę się zawiodłam,tzn. miałam wrażenie,że chodzi jej tylko o pieniądze(liczyła sobie naprawdę sporo) i o to,aby rozłożyć wizyty w taki sposób,żebym poniosła gigantyczne koszta,przy czym kompletnie mi nie pomagała.Staram się z tym walczyć i w te święta udało się,tj. przytupnęłam nogą i powiedziałam,że nie mam zamiaru myśleć o bzdurach i mi się udało.Niestety boję się,że te myśli wrócą.

Najgorsze w tym wszystkim nie są myśli,ale to...że z czasem zaczynam się gubić i nie wiem,co jest rzeczywiste,co się kiedyś w przeszłości wydarzyło,a co moja mózgownica sobie dorobiła-tworząc porąbany scanariusz.

Na dodatek cierpię na migreny i biorę już leki,a jak dojdą mi jeszcze te od psychiatry(gdybym musiała do niego się wybrać)?!Zbliżają się egzaminy i nie chcę,żeby te wszystkie chore myśli zaprzątały mi głowę,bo nie wyrobię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leki od migreny to nic takiego strasznego,trzeba tylko poinformować psychjatrę. Jeśli psycholog nie pomaga a natrętne myśli nie pozwalają Ci normalnie funkcjonować idź do psychiatry wizyta u niego to nic takiego strasznego nie należy się wstydzić ani bać. Jeśli dobieże Ci odpowiedni lek to będzie naprawdę o wiele lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę popytać o dobrego specjaliste i wtedy na pewno się wybiorę,bo coś mi się wydaję,że ten chwilowy brak natrętnych myśli-to cisza przed prawdziwą burzą!

Poza tym taka wizyta na pewno mi nie zaszkodzi.

Chyba powinnam też poinformować bliskich..choć nie za bardzo tego chcę.

 

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź,

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×