Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIKA33101

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MIKA33101

  1. DZIĘKI ZBYCH! LEKARZ PRZEPISAŁ MI AUREX 40 PO PÓŁ TABLETKI NA DOBE.TERAZ JESTEM TROCHĘ OSŁABIONA NAJGORSZE JEST TO ŻE NIE CHCE MI SIE JEŚĆ SCHUDŁAM I JESZCZE DZIECIAK MI ZACHOROWAŁ A MAM 6 LETNIEGO SYNKA.JA WOGULE JESTEM OSOBĄ NERWOWĄ.ZAWSZE JAK COS NIEDOBREGO SIE DZIEJE ZARAZ BARDZO SIE DENERWUJE I ZARAZ MAM DZIWNE WYOBRAŻENIA OCZYWIŚCIE PESYMISTYCZNE.
  2. Czy ktoś z was brał ten lek bo ja dziś zaczęłam!Jak on działa i jakie sa ewentualne skutki uboczne przy jego braniu!
  3. CZEŚĆ!Byłam u lekarza przepisał mi przeciwdepresyjne kuracja 6 miesiecy a zaczyna działać po3-4 tygodniach.Od jutra zaczynam troche sie boje te pierwsze dni brania ponoć sa troszkę cięzkie,ale musze!!!!!!!!!!!!Mam jeszcze jeden problem pracuje a jest mi cięzko skupic sie w pracy obsługuje klientów i mam doczynienie z pieniędzmi juz raz zrobiłam sobie manko nie duże ale oddac musiałam,chce iśc na zwolnienie lekarskie ale znów boje sie że mnie zwolnia jak wróce i kółko sie zamyka.Koleżanki nie umieja mnie zrozumiec że żle sie czuje słysze wez sie w garśc albo masz jakies problemy,ale ja nie mam problemów jedyny to ta okropna depresja!!!i jeszcze jutro wysyłaja mnie na jakies szkolenia do innego miasta a ja czuje ze nie dam rady bo nie moge sie skupić na tym co robie to nawet jest bez sensu dla mnie,ale kierowniczka stwierdziła że zachowuje sie jak dziecko mogłam jej powiedzieć o tym wczesniej że nie chce jechac ale ja nie wiedziałam że tak będe sie czuć i nie wymysliłam tego sobie mam problem teraz!
  4. DZIĘKI!jutro ide i napisze co mi przepisał i co stwierdził.
  5. MIKA33101

    złe samopoczucie

    Cześc jestem nowa i pisałam juz na forum posty ale jeszcze chcę napisac tutaj.Powiedzcie mi czy to depresja.Najgorzej czuje sie rano wstaje i nic mi sie nie chce mam w głowie rózne mysli czas mi sie dłuzy nie chce mi sie jesc ani nic mnie nie interesuje lubiłam ogladac telewizje wyjsc na zakupy cos sobie kupić a teraz nic nawet w pracy jest mi cięzko skupić sie na tym co robie a robię cały czas to samo i wcześniej lubiłam to robić.Nie umie się skoncentrowac ani podejmowac żadnych decyzji.Wymyslam sobie że może pójde np.do kogos i tam poczuje sie lepiej ale nic z tego bo nie przechodzi to samopoczucie.Zawsze dostaje tak na wiosne udaje mi sie z tego wychodzić ale to długo trwa moze powinnam sie poddac leczeniu i nie miałbym juz nawrotów.Chcę jeszcze dodac ze jednego roku brałam tabletki przeciwdepresyjne pomogło ale nie zrobiłam kuracji do konca i może sa powroty,mój bład ale ide do psychologa w środe i wszystko mu opowiem.Poprawe czuje dopiero tak o godzinie 18 wtedy jestem soba.Wiem że nie wystawicie mi diagnozy ale może ktos tak sie czuł i wyszedł z tego!pozdrawiam!
  6. Dzieki za radę!Ale sprubóje u psychologa nic mnie to nie kosztuje mam za darmo wizyte zobacze jak to jest.Mam do ciebia jeszcze jedno pytanie czy oprócz natrętnych mysli miałes jeszcze jakies objawy i czy np. na wieczór czułes sie dobrze i czy rano było najgorzej.
  7. Cześć,jestem tu nowa i nie wiem czy wybrałam dobry temat postu może ktos mi odpisze czy to są natręctwa mysli czy zwykła depresja.Od kilku dzni czuję sie fatalnie.Nie moge nic jesc nic mnie nie interesuje ani ogladanie telewizji ani czytanie czegokolwiek.Żle spie w nocy budze sie juz o godzinie 5 rano, przeciągam ten sen jeszcze do 7 ale juz co chwilę sie budzę.Jak juz wstanę to mam w sobie lek jakis dziwny że znów sie bede żle dzis czuła,i tak tez sie ze mna dzieje.Najgorzej czuje sie rano przechodza mi te mysli dołujace o 18 a do tej pory nie moge na niczym sie skupic nawet w pracy jest mi ciężko.Zawsze tak zaczynam czuc sie na wiosnę kwiecien maj potem jest poprawa.Bywało tak że wychodziłam z tego sama a czasami szłam do lekarza internisty który przepisywał mi jakies tabletki na depresję.Trzy lata temu byam nawet u neurologa który przepisał mi stimuloton pomogło ale zaczęło działac dopiero po 4 tygodniach.Miałam brac go przez pół roku ale po 5 opakowaniach przerwałam i może to mój błąd ze nie wyleczyłam tego do końca i sa nawroty.Czytałam że przy depresji tez sa rózne dołujące mysli.Teraz byłam u internisty i przepisał mi psychotrop i nie biorę go.Mam umówiona wizyte u psychologa i neurologa w środe zobaczymy co mi powiedza szukam ratunku wszedzie.Napisałm tu na forum bo wiem że są tu ludzie którzy zrozumieją co czuję i może w jakis sposób tez mi to pomoże!!!! Chciałam jeszcze dodac że w życiu troszke przeszłam ale o tym napisze pózniej!!!POZDRAWIAM SERDECZNIE!!!!
×