Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problemy z pamięcią


astalavista

Rekomendowane odpowiedzi

Ja przez 16 lat nigdy takiego skutku ubocznego nie zauważyłem.A co najważniejsze,najpierw pojawiły się u mnie zawroty głowy,podwójne widzenie,otępienie ,a dopiero dużo później ucisk głowy.Obecnie ucisk głowy nie występuje u mnie od ponad roku.Natomiast reszta objawów tak ,ale teraz wiem co je powoduje i jak je minimalizować. Moja psychika tak zareagowała [ucisk głowy],miałem problemy i nie wiedziałem co mi jest ,jak sobie z tym radzić . Od momentu jak znalazłem od czego zależą moje problemy ze zdrowiem i jak mam z nimi sobie radzić ucisk głowy zaczął się zmniejszać .Po roku czasu zniknął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię takie tematy. Przeglądając ich zawartość nie czuję się tak bardzo ze swoim problemem osamotniony. Trudności z zapamiętywaniem nękają mnie od... nie pamiętam dokładnie kiedy;) Wciąż bronię się na przykład przed sporządzaniem listy koniecznych do załatwienia w danym dniu spraw, choć z drugiej strony mam świadomość, że znacznie usprawniłoby to moje funkcjonowanie. Często zaplanuję sobie w myślach jakąś drobną czynność w związku z, dajmy na to, zbliżającym się weekendem i przypominam sobie o niej dopiero po fakcie, czyli w poniedziałek w drodze do pracy:( Nie muszę chyba dodawać jak bardzo upośledza to moją zdolność odnajdywania się w pracy właśnie. Chyba najgorzej jest kiedy ludzie pytają mnie o rzeczy, którymi zajmowałem się kilka dni czy też nawet tygodni wcześniej. Kompletnie nie potrafię wtedy ogarnąć sytuacji i staram się nadrabiać dobrą miną:-P Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ma to tzw. krótkie nogi i prędzej czy później pewnie się zdrowo przejadę, ale jak dotąd nie udało mi się wypracować skutecznego sposobu pozwalającego temu problemowi zaradzić:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MARIAN ja ucisk głowy też miewam.

miałam go na początku choroby ... kiedy uświadomiłam sobie, że to nerwica i jak sobie z nią radzić -minęło... dopadło mnie znów 2 tygodnie temu, kiedy to pojawiły się u mnie natrętne myśli, że kogoś zabije lub ktoś zrobi mi krzywdę. Kiedy Pani psychiatra stwierdziła, że mam baaardzo silną nerwicę lękową! i że mam te myśli olewać, tak też uczyniłam i ucisk zniknął po tygodniu.

Trzeba sobie jakoś radzić z nerwicą..to wymaga zaangażowania i pracy nad sobą..mam nadzieję, że kiedyś wygram z tym cholerstwem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też tak mam..

ostatnio prosiłam psychiatrę, by przepisał mi pewnien lek..

w odpowiedzi usłyszałam, że powinien mnie wyrzucić że proszę go o TAKI lek w celu poprawienia koncentracji i pamięci.. To było we wtorek, a ja wciąż pamiętam jego słowa..

strasznie mi przykro

Anwet, trudno mi tutaj zgadywać jakiego rodzaju lek masz na myśli, zakładam jednak, że ze swoją propozycją mogłaś posunąć się o jeden krok za daleko (przynajmniej jeśli weźmiemy pod uwagę reakcję Twojego lekarza) ;). Mnie bez problemu przepisano substancję, o którą poprosiłem i opierając się na swoich dotychczasowych doświadczeniach, śmiem twierdzić, że lekarze zazwyczaj chętnie przepisują swoim pacjentom różne środki. -Wliczając w to sytuacje, kiedy ich stosowanie związane jest ze sporym ryzykiem. Wracając jednak do tematu, kłopot polega na tym, że nie zawsze leki na poprawę koncentracji i pamięci okazują się skuteczne a tego rodzaju suplementacja nie jest niestety dosponsorowywana przez państwo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×