Skocz do zawartości
Nerwica.com

nic nie czuję


reneSK

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem tym wszystkim zainteresowany. :)

Bylem dzisiaj na Dunajewskiego dowiedziec sie co nieco, jak zalatwic, zeby sie tam dostac na oddzial dzienny. Czy to nie Ciebie widzialem przypadkiem, natretek? Ja mam sobie zawsze w taich sytuacjach wkrecam, ze na pewno spotkam te osobe, ktora chce spotkac. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem na spacerze i mi się poprawiło. Uff.

Mi się bardzo często poprawia po spacerze. Bardzo cięzko mi się wybrać na spacer, ale jak już sie wybiorę, to mi się często poprawia.Ruch powoduje wydzialanie jakichś pozytywnych substancji - dopaminy, serotoniny czy endorfin czy czegos takiego ( nie jestem pewna czego).

O, to jest bardzo ciekawe. Czytałam kiedyś o tym. Długotrwały wysiłek sprawia, że organizm zaczyna się stresować. Ten nagły stres wywołany niedotlenieniem organizmu (przejście z oddychania tlenowego na beztlenowe) powoduje wyrzut endorfin, które z kolei pobudzają receptory opioidowe. Wyrzut endorfin ma służyć zestresowanemu organizmowi do przetrwania. Endorfiny znoszą ból (np. mięśni przy długotrwałym wysiłku) i poprawiają nam nastrój. :mrgreen:

 

Skrótowo mówiąc istnieje (ale nie wiem czy w Polsce) suplement diety zwany DL-fenyloalanina (DLPA). Mam dużo o dawkowaniu i skutkach ubocznych, ale nie chce mi sie przepisywać. Jak kogoś to będzie interesowało, to może w weekend zeskansuję i mogę powysyłać na maile.

Ja bym prosiła! Wyślę Ci w sobotę rano mojego maila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dziś byłeś uht w poradni na Dunajewskiego to całkiem możliwe, że mnie widziałeś. Dziś czwartek więc mieliśmy artterapię, a wyszedłem z oddziału ok. 12.30 więc być może gdzieś się minęliśmy. To widzę, że chcesz się dostać na oddział, powodzenia zatem życzę. Ja już jutro kończę swój pobyt na oddziale, nad czym bardzo ubolewam, te 3 miesiące minęły mi tak szybko, a i ludzi których tam poznałem żal ogromny opuszczać ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, chce sie dostac, ale bede chodzil dopiero po wakacjach, bo planuje pracowac w Norwegii. No ja bylem wlasnie kolo 12:30 chyba. Taki blondyn w rozowej koszulce, jasnych materialowych spodniach, w okularach i w rozowych butach. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się dowiedziałam, że turozyna, DLPA i świerzbieć właściwy nie są dopuszczone do obrotu w aptekach i zielarskich. Mozna je dostać tylko w sklepach z suplementami diety i w i internecie. Tak, że mi się czerwone światełko zapaliło. Napisalam do znajomej mlodej psychiatry co o tym sądzi. Wyczytałam ze terapia aminokwasami nazywa się chyab chelatacja ( aminokwasy pod postacią kropłowek chyba) i opinie sa rózne - jeden gosciu dostał zawału serca, a jakas kobieta w Gdańsku zmarła podcxas chelatacji.

Różeniec górski kupiłam i zażyłam od razu 2 tabletki, ale nie poczułam się jak na razie lepiej.

W ogóle źle czyli bez zmian. Ledwo daję radę, NIC nie sprawia mi przyjemności, nie mam energii, czuję cierpienie i pustkę. Wróciły myśli o schizofrenii prostej, zwłaszcza, że jestem zupełnie bez napędu. W ogóle jestem jak trup:( Ci co wiedzą o mojej sytuacji, żałują mnie albo podziwiają jak ja mogę tak żyć, co powoduje myśli, że "powinnam" się zabić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogóle źle czyli bez zmian. Ledwo daję radę, NIC nie sprawia mi przyjemności, nie mam energii, czuję cierpienie i pustkę. Wróciły myśli o schizofrenii prostej, zwłaszcza, że jestem zupełnie bez napędu. W ogóle jestem jak trup:( Ci co wiedzą o mojej sytuacji, żałują mnie albo podziwiają jak ja mogę tak żyć, co powoduje myśli, że "powinnam" się zabić...

 

Nie chce powtarzac po innych, ale jestes strasznie zaabsorbowana soba. Nie zebym ja nie byl, ale u Ciebie to siega granic mozliwosci. Prezentujesz sie jako meczennica i chyba wymagasz od innych, zeby zwracali na Ciebie uwage i interesowali sie Toba. Nie wiem po co myslisz znowu o tej schizofrenii prostej. Co Ci da myslenie o tym? Juz to przerabialas milion razy i w kolko wracasz do punktu wyjscia, a bylas juz u tylu lekarzy, ktorzy zaprzeczali temu. W schizofrenii prostej nie ma chyba takiej meczarni, po prostu sie jest. A Ty szarpiesz sie z wlasnymi myslami, moze nawet emocjami. To nie pasuje. Zostaw ta schizofrenie prosta w spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak uczuć brakuje ci noradrenaliny, zebys sie wreszcie ruszyla. noradrenalina da ci kopa i nie bedziesz siedziec i zamulac. po drugie nie bierz lekow na depresje a jak bierzesz neuroleptyki to tylko te ktore dobrze na ciebie dzialaja tzn maja najmniej efektow ubocznych albo wcale. ja biore solian i po nim jedynie chce mi sie spac ale to dobrze bo bez niego bym nie zasnal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak uczuć brakuje ci noradrenaliny, zebys sie wreszcie ruszyla. noradrenalina da ci kopa i nie bedziesz siedziec i zamulac. po drugie nie bierz lekow na depresje a jak bierzesz neuroleptyki to tylko te ktore dobrze na ciebie dzialaja tzn maja najmniej efektow ubocznych albo wcale. ja biore solian i po nim jedynie chce mi sie spac ale to dobrze bo bez niego bym nie zasnal.

Pewnie masz dużo racji...

 

-- 04 cze 2011, 16:35 --

 

Obliczyłam, że brałam ponad 40 róznych leków psychotropowych... w tym wikeszosc w ostatnich 3 latach odkąd mi aczely uczucia zanikac...jestem przerazona...myslalam, ze bylo tego tak kolo 20. ja moge miec naprawde uszkodzony mozg...Jezu i mam tak cierpiec do konca zycia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak uczuć brakuje ci noradrenaliny, zebys sie wreszcie ruszyla. noradrenalina da ci kopa i nie bedziesz siedziec i zamulac. po drugie nie bierz lekow na depresje a jak bierzesz neuroleptyki to tylko te ktore dobrze na ciebie dzialaja tzn maja najmniej efektow ubocznych albo wcale. ja biore solian i po nim jedynie chce mi sie spac ale to dobrze bo bez niego bym nie zasnal.

 

Jesteś psychiatrą,że doradzasz co ma brać, a co odstawiać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak uczuć, na to co piszesz to ręce opadają. Ja mogę do ciebie mówić ale to i tak będzie jak walenie grochem o ścianę. Mam nadzieję, że jakiś mądry terapeuta otworzy ci oczy, oczywiście o ile najpierw nie uwikłasz się w filozofię, że tylko i wyłącznie chemia może ci pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korat, ale ja chodze na intensywna terapie, daje z siebie wszystko i to nic nie daje...

Myslisz, ze moge miec uszkodzony mozg po tylue lekach?

Prof Wciórka powiedzial, ze jest bezradny...ze moze mi zaproponowac oddzial socjoterapeutyczno - rehabilitacyjny 10 tyg , a potem oddzial dzienny w Warszawie nast kilka miesiecy i moglabym mieszkac w jakims hotliku dla "psychicznych";) Aczkolwiek powiedzial,ze nei wie czy to cos da i zebym sie zastanowila, bo jak mam prace i JAKOS daję radę pracowac, to praca jest wartoscią samą w sobie...

Jadę do jeszcze jednego profesora, tam gdzie jest Magic, który słynie z "bilogicznego'podejscia...

A ogólnie to mam ochotę się zabić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak uczuć, pracuj na terapii, bo pewne rzeczy musisz po prostu zaczynać zauważać, tylko wtedy ci się poprawi. Takie jest moje zdanie.

I taka moja rada, staraj się wychodzić poza schematy w myśleniu ale bądź też sceptyczna.

W twoim przypadku wydaje mi się, że biologiczne wspomaganie powinno być jako suplement.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a moje zdanie jest takie, ze musisz rzucic leki, ktore ci szkodza. ja biore solian tylko dlatego, ze mi sie po nim dobrze spi. i zadnych innych lekow psychiatrycznych nie biore, bo sie zle po nich czuje. biore jeszcze guaranax, ale to suplement diety, ktory mi pomaga sie ozywic tzn. na pobudzenie. i nic poza tymi dwoma specyfikami nie biore, bo kiedys bralem przez tydzien coaxil i sie zle po nim czulem dlatego powiedzialem ze nie bede juz testowal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze tego nie zrozumiecie. ALe mój stan jest tragiczny. Od 1,5 roku nie udalo mi sie zrelaksowac - tylko pare rwzy po kilka godzin prez te 1,5 roku nie czulam cierpienia. A w ogole to cierpienie czuje juz 3 lata, ale takie mega to od 1,5 roku. Nie zasne bez tabletek. Budze sie wyczerpana. Od pewnego czasu prawien nie jem. Jest mi slabo na sercu - od niewyspania, od przemeczenia cierepieniem i od lekow pewne tez. Co 2 dzien dzwonie na telefon zaufania dla osob chcacych sie zabic. Jestem tak slaba, ze nie mam sily nic zrobic w domu. Nic mnie nie interesuje. Nie jestem w stanie ogladac tv, czytac ksiazek, spotykac sie znajomymi, Pjsce do sklepiku to wysilek. chcialaby, isc do jakiegos dobregop szpitala. Tylko nie wiem dokad.AHa, nie odczuwam kompletnie nic przyjemnego - nawet ulgi. Nie moge uciec w przyjemne wspomnienia czy plany bo nie odczuwam przyjemnosci tlyko i tak cierpienie i pustke. Mama placze. Nikt nie jest w stanie mi pomoc. Naprawde sie anagzuje w terapie, ale po pol roku nie ma najmniejszego efektu. Mi sie prawie nie zmienia nastroj, ani nie odczuwam nic innego jak cierpienie i pustka.

 

-- 07 cze 2011, 11:18 --

 

Ide zaraz do lekarza w moim mieście. Dostałam opinie od dr Rosia. stan depresyjny ( ENDOGENNY) - czyli nie psychogenny i nie dziwne, ze mi zadna terapia nie pomaga. borderline state (nie osob osobowość borderline). Pacjentka na stres reaguje wybranymi objawami schiozfrenicznymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie ludziska jestem z wami ponownie...

diagnoza spektrum choroby afektywnej dwubiegunowej F.31 czyli tendencie depresyjne

polecam oddziały zaburzen afektwynych w klinikach uniwersyteckich...

brak uczuć co sie z tobą stało dlaczego na oddział nei cchesz iść tam nie byłaś a warto...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

normalnie dzisiaj taki spiacy jestem ze szok. albo cisnienie bo rzeczywiscie niskie jak cholera albo za duzo solianu i zjade z 400mg na 300mg. tablety juz od jutra ustawilem na 300mg solianu 19:00 i mysle ze to cos da.

 

Ignorujesz mnie?

Czy mi sie wydaje?

Bo zadałam wyżej pytanie i nie odpowiedziałeś.

 

magic, a masz tam terapię?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ALe Magic napisz dokladnie w czym CI pomogli? Co się poprawiło? Nie czujesz juz cierpienia? Odczuwasz jakieś uczucia? Chyba radość czujesz sądząc po Twoim ostatnim poście:

ja dziś wyszedłem!!!na stałe !!!i alleluja heh...i czuje sie lepiej choć różne są dni i potrzeba czasu

ALe czujesz tak normalnie " w sercu" uczucia? Uczucia wyższe? Coś CI sprawia przyjemność? Jak napęd?

Opisz dokładnie swój stan, co Ci się poprawiło, co nie. Jakie leki bierzesz

Ja obecnie mam możliwość pójścia do 3 szpitali m. in. tam gdzie Ty byłeś, po drugie do IPINU ( na oddział socjoterapeutyczno-rehabilitacyjny, wydaje mi się to nieco bez sensu) i do prywatnej kliniki psychiatrycznej w moim mieście (ale za darmochę -na NFZ).

Ja wczoraj byłam u lekarza z tej kliniki, powiedział, że nie wydaje mu się, żebym miała schizofrenię, że jest tego wręcz pewien. Byłam u niego drugi raz, pierwszy raz byłam 26.11.2010 i przeczytał mi objawy z tamtego dnia i były identyczne jak teraz. Czyli półroczna terapia wenlafaksyną i intensywna psychoterapia nie dały nic. I z jego notatek przeczytał, że wtedy w listopadzie mówiłam, że mam ten straszny stan od lutego.Czyli kolejny raz się potwierdza, że od czasu rispoleptu. Przeraża mnie, że ten lek zaszkodził mi na stałe. Żyć się nie chce.

Zapisał sulpiryd i bromergon - w końcu ktoś się przejął moją hiperprolaktynemią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monika1974 solian biore od 2008 roku. i lekarka sama mi powiedziala ze jakbym sie zle czul to mam sobie zmniejszyc z 400mg ktore biore na 300mg. bralem kiedys 300mg ale dala mi lekarka 400mg zeby sprawdzic jak bedzie. przez jakis czas bylo dobrze, ale widac ze 400mg to za duzo, bo jestem spiacy. dlatego mam zarzucic 300mg i zobaczyc jak sie bede czul, a ze czas wyplukiwania solainu to 3 dni wiec trzeba czekac.

 

-- 08 cze 2011, 12:08 --

 

a moze po prostu magic dobrze sie czuje fizycznie i ma dobre samopoczucie, co jednak nie przywrocilo mu emocji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie mam uczuć, ale takie myśli mnie fascynują. Ja mimo wszystko odbieram inaczej skok na bungee niż kolejny dzień w biurze. Adrenalina to dla mnie właśnie taki środek ,który na mnie działa i dzięki któremu czuję coś innego niż pustkę. Co ciekawe, nawet jak biorę żyletkę do ręki to czuję podniecenie , wreszcie coś innego, ulgę... i te myśli "a co jak przetnę się za głęboko?" ... Już teraz się nie tnę, ale brakuje mi tego. Adrenaliny właśnie. A moja śmierć mnie strasznie fascynuję. Szczególnie balans na "pograniczu" życia i śmierci.

No bez kitu...to dowodzi jakichś uczuć...ja w sumie jedynymi uczuciami, których doświadczam to cierpienie, wielka pustka i podświadoma rozpacz nad moim stanem, która jeszcze oczywiście powiększa cierpienie

 

-- 08 cze 2011, 13:41 --

 

Mam zapisny sulpiryd 100 mg. Czy ktoś się zna jak to działa na dopaminę? Chyba jeszcze obniża?

Do tego mam zapisany bromergon w związku z zburzeniami hormonalnymi. Lekarz powiedział, że bromergon to agonista dopaminy...czy on działa tak jak ropiniorol i piribedil? Marek 77, co o tym sądzisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja bylem wczoraj u lekarki i dostalem wenlafaksyne. Caly czas sie wstrzymuje przed tym Solianem, bo mowi, ze on by mnie tylko jeszcze bardziej uspokoil, a nie aktywizowal. No coz, pozyjemy, zobaczymy co z tego bedzie. Zaczynam brac dopiero od niedzieli. Juz bym chcial. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×