Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

licytacja na allegro :D Biorę w nich udział tylko sporadycznie ale mam wrażenie, że niektórzy są uzależnieni od licytacji. Chciałem coś kupić ale bez przesady nie będę płacił prawie takiej samej ceny jak w sklepie, który jest dwie ulice dalej. Szkoda, że nie udało się kupić tych przedmiotów. Trafiłem na jakiegoś użytkownika, który się cieszy, że zaoszczędził tylko kilka marnych złotówek... Chyba niektórzy są uzależnieni od tych licytacji i przestają myśleć racjonalnie. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że jak uczelnia wyznacza terminy egzaminów poprawkowych, to wyznacza je w "skupisku", bardzo małe odstępy czasowe pomiędzy jednym, a drugim, a czasu w sesji jest jeszcze na tyle, by je rozłożyć tak, by były w większych odstępach czasowych. To jest celowo robione, żeby jak najbardziej utrudnić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie to,że nikt mi się nie podoba. I choć czasem dla normalności, porzucam część tych reguł i oczekiwań,to i tak w moim życiu trafiła się chyba tylko 1 lub 2 osoby, które mi się na prawdę podobały. A reszta, choć z wyglądu czasem nie było najgorzej ( bo i tak lipa - i to nie to) to charakter.. To też nie było to..

W końcu poddając się emocjom, mogłam coś poczuć. Ale nie dlatego,że ta osoba mi się jakoś podoba szczególnie, tylko z powodu sytuacji.

Czy ja mam jakąś popieprzoną inną orientację? A może to prawda.. ( tyle osób mi to sugerowało)

Ale do kobiet nic nie czuję. Zupełnie nic.

 

Wkurza mnie to,że nawet psychiatra się pyta- Czemu wciąż dążę do odrzucenia? Czemu usiłuje Pani się wszystkich pozbyć ze swojego otoczenia?

No i czy nie potrzebuję ludzi?

No przecież jasne że potrzebuję. To mnie wkurza też! Działanie na 2 frontach. Podświadomie odrzucam ludzi.. Ale tak naprawdę bardzo często czuję się odrzucana przez kogoś. I weź tu złap logikę tego. Wciąż działam wbrew sobie z niewiadomych mi przyczyn. To takie żałosne,że aż się roześmiałam w gabinecie. Jezu, ostatnio zachowuję sie jak psychopata z tymi nagłymi napadami śmiechu. Ale lepsze to niż depresja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, którzy widzą tylko czubek własnego nosa a jak im się to wytknie to jeszcze srają jadem. Nic tylko pierdolnąć przez łeb i może po odzyskaniu świadomości im się poprawi, jak nie to czyność powtarzać do skutku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wkur*wia mnie dziś niemiłosiernie wszystko, teraz też coraz gorzej i coraz bardziej a najbardziej mnie wkurwiają osoby które gówno wiedzą, gówno widzą gówno rozumieją i w swojej jebanej ignorancji roszczą sobie prawo do mówienia mi tego co jest słuszne, co jedt dobre i ogólnie co "mogłabym" zrobić, o wy kurwy, o wy chuje jak mnie wszystko denerwuje. :( bardzo nie lubię tej złośćić i nie lubię się złościć w ogóle

 

o kurwa. rozpierdolić coś chcę. rozpierdolić, tylko już nie siebie tylko kogoś. o żesz kurwa, skąd to wszystko przychodzi, hehe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkur wiaj ą mnie moje sny. Dzisiejszy sprawił że cały dzień mam niesmak taki...

Wgl czułam się dziwnie. Jak wstałam to zapisałam 2 kartki a4 by spisać to.. Choć i tak z każdą sekundą pamiętałam coraz mniej!

Ale to uczucie kiedy otworzyłam po raz n- ty oczy :shock: Ale tym razem bardziej świadomie...

Wkurwia mnie to uczucie!

Sny. I to ile energii na nie idzie, kiedy śpię. Oraz to,że zdarza mi się mieszać rzeczywistość ze snami. Zastanawiam się co robiłam naprawdę, a co mi się śniło. Wszystko jest często tak bardzo w nich rzeczywiste..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wkur*wia mnie dziś niemiłosiernie wszystko, teraz też coraz gorzej i coraz bardziej a najbardziej mnie wkurwiają osoby które gówno wiedzą, gówno widzą gówno rozumieją i w swojej jebanej ignorancji roszczą sobie prawo do mówienia mi tego co jest słuszne, co jedt dobre i ogólnie co "mogłabym" zrobić, o wy kurwy, o wy chuje jak mnie wszystko denerwuje. :( bardzo nie lubię tej złośćić i nie lubię się złościć w ogóle

 

o /cenzura/. rozpierdolić coś chcę. rozpierdolić, tylko już nie siebie tylko kogoś. o żesz /cenzura/, skąd to wszystko przychodzi, hehe ;)

Łoo fuck..piekny opis wkurwa :mrgreen: bez kija nie podchodź :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chwilami cholernie denerwuje mnie idealizm. Świat nie okazuje się taki jak powinien być, znikomo spotykają mnie te "idealistyczne" przypadki a non-stop te sprzeczne z ogólnym standardem zasad, moralności itp. Zastanawiam się czego już mam bardziej dość, idealizmu czy tego świata.... niestety świata nie zmienię :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Sklep Defekt - wchodzę z myślą, że markowe ciuchy będą miały jakieś drobne defekty, typu mała dziurka, plama itp. Znajduję na wieszaku ekstra rurki i... okazuje się, że szew jest pęknięty na tyłku od pasa aż do kroku. ysz.gif Jakby tego było mało, takie same "defekty" miały każde spodnie, jakie mi się spodobały. Wtf?! Na cholerę komu spodnie, które wyglądają są na tyłku jak mocno porwane rajstopy?! http://bi.gazeta.pl/im/4/6952/z6952334Q.jpg nie żartuję - naprawdę wyglądały podobnie :evil::evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×