"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

nic nie zrobilam, sPORO mnie to kosztowalo..

paradoksy, jestem z ciebie dumna! Kapustę zawsze mozna miec w zapasie, swietnie sluzy za głowę...tylko sprzatania potem kupa ale jest sie czym zająć ....

paradoksy, rozumiem Cię... hmmm... ale walka wygrana więc 1:0 dla Ciebie

gdzieś dalej od domu tzn gdzie? Mam jedynie Poznań ale skierowanie potrzebuje :) a ze skierowaniem jest problem ;

pentagrow, Do psychiatry na NFZ nie potrzebujesz skierowania.

pentagrow, Swiete slowa, nie potzreba do psychiatry skierowania tylko dowod ubezpieczenia

do psychologa potrzebuje... psychiatre mam prywatnie

to idz do psychiatry panstwowo to ci da do psychologa

do poznania

No wiemy ,że masz prywatnie, ale jak masz problemy ze skierowaniem od niego to zarejestruj się w PZP chociażby po to ,żeby dostać skierowanie.

co to jest PZP?

Poradnia Zdrowia Psychicznego

no ale w tej poradni będę musiał iść do psychiatry :) ?

Nie wiem jak u Was,ale u mnie potrzeba skierowania od lekarza rodzinnego na psychoterapie ,na NFZ oczywsicie .

Paradoksy,co sie stało ze sie tak wściekłaś?!

pentagrow, Raczej tak:) Zresztą chcesz chyba skierowanie, czyli musisz iść tam do psychiatry.

malibu, U mnie kiedyś od psychiatry.

znowu mam ochotę wyć, nie daję rady, mam dość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dominika92 co się stało? skąd jesteś jeśli można wiedzieć?

to jest bez sensu żeby iść specjalnie do drugiego psychiatry tylko po skierowanie....

z warszawy...aktualnie jestem nad morzem..i to był błąd bo nie daję rady i mam dość...wykończę się..chce do domu

Hmm, dominika92

a jest coś co lubisz robić, coś co sprawia ci wielką frajdę i zapominasz wtedy o całej reszcie? Może nam to opiszesz?

kornelia_lilia, teraz nie ma takiej rzeczy bo od jakiegoś pół roku nie jestem w stanie robić niczego co lubię ;( boże po co ja tu przyjeżdżałam no po co...

no w sumie, też mam dziś doła, chyba nie powinnam i nie potrafię pomóc, doradzić.

szukam pracy, ale jakoś beznadziejnie mi to wychodzi, już tracę i siły i nerwy. Przez te moje myśli nad sensem swego bytu na tym podłym świecie, boję że w jakąś depresję wpadnę, jeśli już jej nie wpadłam. Bo lęki to mam. A nie wiem jak to fachowo nazwać, nigdy nie byłam z tym u specjalisty.

I znowu zaczynają się upały, jak ja nie znoszę upałów, chętnie bym się wybrała nad morze, tam pewnie chłodniej niż w środkowej cz. kraju. A wiecie, że ja nigdy nie byłam nad polskim(i żadnym innym) morzem? Tragedia.

Ja jestem nad morzem i czekam aż słońce wyjdzie żeby pójść popływać ale jakoś mimo optymistycznej prognozy pogody jest strasznie pochmurno. Ja to bym się chętniej w góry wybrał bo 15 lat nie byłem. Staram się nie myśleć nad sensem istnienia bo to w straszne doły wpędza lepiej czymś innym głowę zając

ja i tak nie mogę się kąpać ze względu na chore uszka

z nudów trafiłam na to forum, może powinnam przestać tu zaglądać, bo jeszcze w jakąś psychozę wpadnę.

"lepiej czymś innym głowę zając"

łatwo mówić, ja mam co robić, praca mgr czeka

A wiecie, że ja nigdy nie byłam nad polskim(i żadnym innym) morzem? Tragedia.

Ja gdybym nie mieszkał nad nim też może bym nie był. Nie byłem nigdy w Warszawie, Krakowie, na Mazurach ani w Tatrach mimo że np. teraz mam wolny czas i co najw. kasę ale samemu ciężko się zdecydować gdzieś jechać.

 

to jest bez sensu żeby iść specjalnie do drugiego psychiatry tylko po skierowanie....

no to nie idź skoro to bez sensu.

 

to jest bez sensu żeby iść specjalnie do drugiego psychiatry tylko po skierowanie....

 

no to nie idź skoro to bez sensu.

psychiatra pójdzie na to żeby wypisać tylko skierowanie do psychologa bez badania :)?