ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

Margolka, u mnie apetyt bez zmian raczej .... jem tyle samo co kiedyś, odkładania sie wody nie zauważyłem i tycia także nie.

Przyspieszone bicie serca ...miałem ale to było raczej zwiazane z nailającym sie lękiem, który wzmógł sie od momentu rozpoczecia zażywania Esci. Ktos tam pytał kiedys o poped seksualny .... początkowo wydawało mi sie że nic sie nie zmieniło ....ale popęd w moim przypadku wzrósł znacząco. Moze to subiektywne odczucie i poprostu po ustabilizowaniu sie wszystkiego w głowie jest tak jak byc powinno a nie jest to zadna zwyżka

No to pocieszające jest to co piszecie. Ja mam nawet taką cichą nadzieję,ze w końcu może uda mi się trochę schudnąć. Co do tego apetytu erotycznego, to jak na razie u mnie też nie spada, wręcz bym powiedziała, że w głowie mi głupotki :) No może dlatego,że z moim miłym widuję się w weekendy i mam dużo czasu by zatęsknić.

Miko, fajnie że już u Ciebie dobrze, jak biore Elicee od kliku dni i raczej czekam na efekty jeszcze.

Powiedz jak jest teraz u Ciebie z tymi chęciami do robienia i lękiem przed aktywnością bo to mnie męczy teraz też strasznie i jak tam teraz z nastrojem.

Pozdrawiam wszystkich

Właśnie teraz zaczyna w tym być lepiej, dlatego się cieszę. Mam więcej chęci do roboty i znika ta niechęć, więc dobrze myślałem, że to początkowe efekty uboczne. Czekam jeszcze na większą poprawę nastroju.

też biore elicee 10mg.. dopiero jakieś 2,5 tyg i od tego czasu non stop boje się, że przytyje po tym leku..

no i tyje.. jak na razie niecały kg :| wiem głupie ale dla mnie to jak dla kogoś normalnego z 5kg...

naczytałam się.. nawkręcałam.. i chyba stąd to..

ogólnie efektów ubocznych jak i innych efektów brak.. no chyba, że zwiększony apetyt.. który nie wiem czy sobie wmawiam czy jak..

wcześniej brałam seronil przez 5 lat z małymi przerwami i/lub zmianami...

świruje od tej pieprzonej wagi

i wegetuje nadal...

Jak lek dobrze zacznie działać to będziesz przykładała mniejszą wagę do...wagi

To fakt, dlatego tak się tyje po tych antydepresantach :)

a ja własnie wróciłem i herr doktor...zapisał mi kolejny karton Depralinu i na ataki lękowe doraźnie Sedam.

A wiec kolejny mięsiąc bedę za Wami wymieniał doświadczenia.... dziś jedyny objaw uboczny gigantyczna potliwośc .... no ale na dworze w Poznaniu 19 stopni C .

into the void, 1 kg ??? to nie jest przecież przytycie :) ja jak rzuciłem palenie to przez 8 miesięcy przytyłem 20 kg .... wazyłem 60 kg a waga wzrosła do 80 ...no i tak sie ustabilizowała

A więc nie martw sie na zapas... zaczni coś sie ruszać , rolki, rower, bieganie .. wiosna jest a wiec pogoda sprzyja takim formom ruchu.

Ja na esci przytyłam 7kg w pół roku.

Byłam wczoraj u psycha. Powiedział że jak widzi takie osoby jak ja to wierzy w sens leczenia

jak z wagą nie będzie jako tako ok to z niczym nie będzie ok..

od problemów z odżywianiem wszystko się zaczęło..

na rower chętnie bym się wybrała ale nie mam na nic siły...

jak długo czekaliście na pierwsze (pozytywne) efekty esci?

Pinkii a u Ciebie to tak "z powietrza" czy miałaś np. większy apetyt?

dla mnie te leki jak na razie są jak cukierki O_o... może większa dawka coś podziała..

into the void, wszystko zalezy na jakie dolegliwości ma Ci pomóc bo nie wiele nam naipsałaś.

Generalnie też mam wrazenie że łykam tik taki ...ale po mięsiącu jednak pojawiła sie koncentracja, uśmiech, lepszy nastrój , lepszy sen. (dzis nawet dość kolorowy - fantasy )

No ale podejrzewam że nie masz siły bo nic nie jesz. napisz cos więcej. choćby w dziale o zaburzeniu odzywiania.

Generalnie na mnie ESCI dizała ..choć biore dopieo miesiąc ale widze u siebie poprawę - małą ...ale widzę. Tyć jak juz napisałem nie tyję.

Pinkii, 7kg.... To już wiem Ty jesteś w Twoim avatarze po prawej stronie

he he .... taki żarcik ..

 

Pinkii a u Ciebie to tak "z powietrza" czy miałaś np. większy apetyt?

Jadłam to samo i tyle samo co wcześniej. Wydaje mi się że woda mi się zatrzymuje w organizmie bo w ciągu dosłownie tygodnia pojawił mi się cellulit, a nigdy wcześniej go nie miałam.

Pinkii, 7kg.... To już wiem Ty jesteś w Twoim avatarze po prawej stronie

he he .... taki żarcik ..

Heh nie, nie ja, ale ja też nie mam na co narzekać w tej kwestii

Allah zaburzenia odżywiania to teoretycznie przeszłość.. już nie wpisują mi F50 a F38.. właśnie się doszukałam, że to "zaburzenia afektywne - inne". Wg lekarza esci ma mnie "postawić na nogi" nie.. on to inaczej powiedział.. "ma się pani po nim czuć rewelacyjnie".. a na razie jest gorzej niż przy seronilu.. czyżby tak długo się uaktywniał ten lek? przecież to też ssri...

co do braku siły z powodu nie jedzenia to nie tak.. jem.. nie mało, dość "normalnie".. tyle, że "obiad" np. to u mnie słodycze o

w każdym bądz razie nie odchudzam się, nie mam na to już siły

a Wam w czym ma pomóc?

Pinkii nadal bierzesz Esci? W ogóle prócz zmian wagi jakie miałam po nim "efekty"?

Pinkii nie strasz jak ja jeszcze przytyję to w drzwi się nie zmieszczę . Tak serio to chciałabym mieć tylko takie problemy jak kilka kilo na plusie. Tak bywało, ale to było lata temu jak byłam młódką i nie miałam innych zmartwień. Teraz mam bardzo dużo na plusie, nawet nie napiszę ile i przeszkadza mi to owszem, bo ciężko coś fajnego znaleźć w dużym rozmiarze no i z pewnością wyglądałabym lepiej jakbym straciła ze 25 kilo minimum .

Na razie korzystając z niewielkiego apetytu po escitilu zaaplikowałam sobie dietkę. Szczęśliwie nie dopadło mnie poczucie nieakceptowania swojej osoby. Jak mówią, jakby wszyscy byli tacy sami to na świecie by było nudno.

into the void 1 kilogram może być spowodowany wahaniami hormonalnymi do jakich dochodzi u każdej kobiety w ciągu miesiąca, jak wiadomo w pewnym okresie czasu organizm zatrzymuje wodę. Potem znów wszystko wraca do normy. Więc myślę,ze nie ma się czym martwić i głowy zawracać, bo oprócz Ciebie i tak nikt tego nie zauważy.

Heh nie, nie ja, ale ja też nie mam na co narzekać w tej kwestii

o dżizas.... .....szkoda że nie masz "lubię to!" to bym kliknął

into the void, skoro boisz sie przytyc kilogram czy dwa to znaczy że ten problem to nie jest przeszłość .

Mi Esci ma obniżyć depresje do akceptowalnego poziomu i w tej kwesti działa dobrze i zacząl w miarę szybko, oraz nerwicę lękową tu nieco gorzej bo strasznie długo już czekam aż zacznie działać w tej kwestii a tu dupa musze się wspomagać innymi dragami niekoniecznie bezpiecznymi.

Warto zaczekać w każdym razie ten miesiąc aż zacznie działąć tak jak powinien

A o tycie nie ma sie co martwić....nie ma przecież w ulotce informacji o takim efekcie ubocznym

Tak serio to chciałabym mieć tylko takie problemy jak kilka kilo na plusie.

nie napisałam, że to mój główny ani jedyny problem

nauczyłam się z tym jako tako żyć, ale nie chce stracić również "jako takiej" kontroli nad swoją wagą.. bo teraz 1kg a za dwa miesiące 5kg.

Od około 3 lat moje odżywianie jest dość ustabilizowane, owszem nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu, ale już nie myśle o tym obsesyjnie jak kiedyś. I nie głodzę się, nie objadam.. nic z tych rzeczy. Wiem, że jeśli przytyje ( nie ten 1kg ) to wszystko może znów wrócić, a nie chce sobie dokładać problemów, bo w zaburzeniach odżywiania wbrew pozorom nie waga jest najważniejsza.

Wiem wiem, że woda się może zatrzymywać itd. ale to nie to..

Allah w ulotce jest wspomniane o tyciu.. i pewnie dlatego tak marudze

into the void, a ile ważysz w tej chwili jak można zapytać ? tylko szczerze...bez dokladania i ujmowania sobie !! No i le masz wzrostu...

w mojej ulotce nie ma nic o tyciu .....ale ja mam depralin (polski zamiennik) ....

powiedzmy, że normalnie.. (moge napisać na PW)

a depralin jak wychodzi cenowo?

bo ja za elicee 10mg dałam jakieś cztery dyszki, a pewnie za tydzień podniesie mi dawkę.. za seronil płaciłam 40zł na jakieś 1,5 miesiąca

a Wam w czym ma pomóc?

 

Pinkii nadal bierzesz Esci? W ogóle prócz zmian wagi jakie miałam po nim "efekty"?

Mi ma pomóc w nerwicy lękowej, szczególnie na napady paniki. Tak, biorę już 11 miesięcy.

Prócz zmian wagi miałam jeszcze bóle głowy i lekkie mdłości, po ok. pół roku wszystko się ustabilizowało. Czasem miewam gorsze dni, ale ogólnie czuję się normalnie.

Margolka - uważaj bo ja przez pierwsze miesiące na esci nie jadłam prawie NIC. Nie miałam apetytu. A i tak tyłam. Może staraj się uprawiać sport?

Allah- haha Woda zatrzymała mi się na szczęście nie tylko w udach i brzuchu

w mojej ulotce nie ma nic o tyciu .....ale ja mam depralin (polski zamiennik) ....

Depralin, Lexapro i Elicea to to samo. Ja brałam Depralin, teraz biorę Eliceę bo lepiej się po niej czuję- zapychacze na mnie tak działają.

powiedzmy, że normalnie.. (moge napisać na PW)

 

a depralin jak wychodzi cenowo?

bo ja za elicee 10mg dałam jakieś cztery dyszki, a pewnie za tydzień podniesie mi dawkę.. za seronil płaciłam 40zł na jakieś 1,5 miesiąca

Depralin 47zł, Elicea 47zł, Lexapro 90zł- cena za opakowania starczające na miesiąc, czyli ok 28 tabletek.

Tak serio to chciałabym mieć tylko takie problemy jak kilka kilo na plusie. into the void to nie było do Ciebie konkretnie, ot taka myśl rzucona ogólna. Często spotykam się bowiem,ze dziewczyny myślą tylko o jednym jak najbardziej schudnąć i właściwie zastanawiam się po co? Żeby zmieścić się w najmniejszy rozmiar ciuchów? No bo mężczyźni to chyba nie lubią szkieletów. Pewien procent tłuszczu jest niezbędny by kobieta miała ustabilizowaną gospodarkę hormonalną no i wygląd. Niestety piersi to w dużej mierze tkanka tłuszczowa właśnie.Taki przykład z życia, moja koleżanka całe życie się odchudzała. Musiał być rozmiar 34. skóra i kości, brak biustu i oznak kobiecości. Do tej pory nie dane jej było zostać matką i już raczej nie zostanie. Leczyła się, lecz przez lata tak wyniszczyła organizm dietami i ćwiczeniami, że jej marzenia o macierzyństwie legły w gruzach.

powiedzmy, że normalnie.. (moge napisać na PW)

 

a depralin jak wychodzi cenowo?

bo ja za elicee 10mg dałam jakieś cztery dyszki, a pewnie za tydzień podniesie mi dawkę.. za seronil płaciłam 40zł na jakieś 1,5 miesiąca

no to czym sie przejmujesz ??? większość facetów choć sie nie przyzna lubi kobiety z nadmiarem ciała niż jego brakiem .

Ja też sie do nich zaliczam ... lubię, ba uwielbiam gdy kochanego ciała jest zawsze wiecej niż za mało

Dzisaij kupiłem Depralin 45,60 zł Elicea podobnie kosztuje.

przeczytałem cała ulotke w Depralinie nie ma informacji o tyciu !!!!!!!!

Ja płace 28 zł za 10 mg Pramatisu

Hmm... a ja nie zapłaciłam za Escitil nic, ponoć to drogi środek. Właściwie nie wiem czemu. Zgłosiłam się do lekarza do jednej z filii znanego krakowskiego psychiatryka. Pani doktor po wysłuchaniu moich problemów powiedziała niech pani poczeka przyniosę lekarstwo. I dostałam opakowanie kilkunastu tabletek 20 mg z przeprosinami,ze nie ma mniejszych dawek i żebym sobie to dzieliła na cztery części :)

-- 07 kwi 2011, 20:53 --

Margolka,na cztery części ??? to coś małe masz te dawki ...standard to 10mg .

malutki OT o....jaki ładny, uśmiechniety avatarek

Allah rówieśniku prawie dawki tylko 5mg, może przez to ,ze kiedyś miałam epizod dość silnej nerwicy lękowej, nie mogłam się położyć bo myślałam, że umrę, jak zasnęłam budził mnie ból w piersi jakbym zawał miała. Wyczytałam,ze Escitil może powodować wzmożony lęk na początku, może lekarka nie chciała ryzykować, mam pod opieką dzieci, codziennie muszę jeździć autem i wozić córkę do szkoły wtedy skutki uboczne nie są zbyt wskazane.

A awatarek... cóż to moje zdjątko sprzed trzech lat z okresu przemian życiowych kiedy czułam się przez jakiś czas bardzo dobrze odzyskując poczucie swojej wartości. Chciałabym zwyczajnie znów do tego wrócić, do szczerego śmiechu i niewymuszonej radości