Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jakie tanie wino polecacie?


MaRiAnEk

Rekomendowane odpowiedzi

Ahh wy pijaki :D

A wiecie ja to nigdy w życiu jeszcze takiego winiasza nie piłam :P

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:32 am ]

a zaraz zaraz

raz w parku... żywiec wino czy coś takiego :D ale smaku nie pamietam... film sie urwał i rodzice i mało co nie policja :D zima była i nie pamiętam nic totalnie oprócz pierwszych łyków tegoż trunku, śpiewu mojego i striptizu ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja z tych wymienionych to :

Bieszczady

odlot

Odlot II(nazwa mówi za siebei hehe:)

no a pozniej to Cavalier królował:0 jabłko mieta, albo czarna porzeczka

 

no obecnie juz tego nie pije, bo to dla zdrowia nei dobre, a i mozna sie czyms lepszym delektowac, a te nalewki si epiło zeby "poniewierałóo" hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam ten jakże kulturalny temat. Sam nie pijam siary, ani innych alkoholi, ale zna się kilku żuli spod sklepu. :D U mnie najpopularniejsze są 3 marki:

 

- Mocna Wiśnia (cena ok 5 zł)

- Markoni - białe i czerwone (wino dla bogatszych żuli; cena ok 10 zł) :mrgreen:

- Arizona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedys byla taka nalewka "lipa z miodem".. i taka cala seria"caro ,kiery,trefle, piki" :mrgreen: ale to bylo bardzo dawno temu- kiedy to z magnetofonu marki "Grundig" sluchalo siè Sex Pistolsow,Nirwany i The Cure :105: co to byly za cudowne czasy.teraz upodobania muzyczne zostaly ,ale te odnosnie wina- siè zmienily :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wikipedia donosi:

Arizona była popularnym tanim winem owocowym pod koniec lat 90. XX wieku. Na jej wysoką rynkową sprzedaż w dużym stopniu miał wpływ reportaż radiowy, a następnie film dokumentalny z 1997 roku Arizona o mieszkańcach wsi Zagórki.

A u mnie do dziś to chleją. :D

arizona2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam natomiast Killera bo w jedną i drugą stronę smakuje tak samo.

Zdecydowanie najlepszy komentarz, jaki znalazłem na tym wątku! :lol:

Wikipedia donosi:
Arizona była popularnym tanim winem owocowym pod koniec lat 90. XX wieku. Na jej wysoką rynkową sprzedaż w dużym stopniu miał wpływ reportaż radiowy, a następnie film dokumentalny z 1997 roku Arizona o mieszkańcach wsi Zagórki.

A u mnie do dziś to chleją. :D

arizona2.jpg

Pamiętam ten reportaż! Było o nim w swoim czasie całkiem głośno w mediach. Autorce zarzucano, że dla potrzeb jego realizacji serwowała osobom w nim występującym wino wspomnianej marki...

itd...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja może nie polecę aż tak "taniego", ale za to wypróbowane i naprawdę bardzo dobre wino bułgarskie.

Nie jest to wino dla osób chcących sie #*&^%%$^&%, ale dla spokojnego napicia się z dziewczyną w sam raz.

20090113_witosha_02_red_wine.jpg

 

Swego czasu spróbowałem czegoś takiego

Ostrowin_porzeczka_0,7.jpg

Kumple długo nie mogli mi wybaczyć, że musieli mnie nieść do domu, a blisko nie mieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już naprawdę zależy wam na zaoszczędzeniu paru groszy, proponuję rozejrzeć się za jakąś zaufaną osobą sprowadzającą markowe alkohole bez akcyzy. Wychodzi to autentycznie niedrogo, a walory smakowe są zupełnie nieporównywalne do jakiejś berbeluchy za kilka złotych ;). Dla przykładu, kilka miesięcy temu ktoś załatwił mi dwie butelki Metaxy5* o pojemności 0,7, za które zapłaciłem chyba około siedemdziesięciu złotych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×