Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Co nie znaczy, ze krew moze czegos nie wykazac. Zwlaszcza, ze robi mi z rozmazem, PLT i micro. No, ale moze to od jezyka, ktory przygryzam, albo od zebow... Moze osemki maja ochote mi wyjsc... No ale zeby tak pol roku sobie byl powiekszony i nagle wyskoczyl kolejny? Hmm... Nie wiem, nie wiem... Pewnie panikuje, przesadzam, okaze sie, ze to jakis zab, gardlo albo zatoki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ekhm...... Cóż.... dzień jak dzień.... tyle że jestem 500zł w plecy za kompletnie niepotrzebny mandat..... Ech - wciąż płacę za to, że wydaje mi się, że wszystko mi wolno........ I pyskować też. Powinni mi założyć kaganiec :/

 

Czy ktoś mógłby mi zmniejszyć mojego ufika z podpisu? Bo mi nie wychodzi....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba- Twoj ufo byl spoko, duze jest ladne ;) p.s. Korba, mi tez kaganiec powinni zalozyc, czesto przez ten niewyparzony język mam klopoty :P

Namiestnik- moze ta gulka jej z lapki nie schodzi, ale jest jasniejsza duzo :smile:

P.s. Panowie, widzialam Wasze fotki na 'ludzie z forum' i no no fajne dupy :mrgreen:;)

 

A to moj dzien, tak jak mowilam (p.s. zdjęcia komorką nie są w stanie oddać czerwieni nieba i granatu morza, bieli fal i brązów drzew):

 

[Dodane po edycji:]

magda.jpg.085afac50e26936d25e43b4b663c7d74.jpg

morze.jpg.5cde2f9ff12ad6e8147fbd87e6c86483.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

P.s. Panowie, widzialam Wasze fotki na 'ludzie z forum' i no no fajne dupy :mrgreen:;)

 

No przynajmniej szczerze a nie owijasz w bawełnę. Dupy z nas Panowie! :) ;)

 

 

A co do tego kagańca to różnie to jest. Ja mam taki wbudowany. Jak mam coś powiedzieć niemiłego to się nie odzywam. Do czasu aż mnie tak jątrzy, że jak pie....lnę komuś słowem to szczęki opadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jestem rozdrażniona od samego rana. Wskoczyłam do pracy i odrazu ostro potraktowałam chlopaków z finansów, co kolega Michał skwitował "O, widzę, że Kasia dzisiaj w dobrym humorze..." :mrgreen:

Nie wiem co jest, czasem mam takiego wkurva, że nic tylko walić w worek treningowy... (zamiast robić za zołzę).

 

Madzia wiem, że duże jest piękne, ale małż by się oburzył, jakbym nazwała to "ufik: :mrgreen:

 

PS - czy ktoś jeszcze jest chętny na ochrzan? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

P.s. Panowie, widzialam Wasze fotki na 'ludzie z forum' i no no fajne dupy :mrgreen:;)

 

No przynajmniej szczerze a nie owijasz w bawełnę. Dupy z nas Panowie! :) ;)

 

dupy wołowe z nas i tyle a poza tematem dzien paskudny pojechałem na przejażdżkę do pracy i wróciłem burdel nie robota mam coś zrobić z niczego i siedzę nie wiem co teraz robić w domu i mam wkurwa na cały świat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego ja już wolę w pracy siedzieć, bo w domu to bym chyba pie*dolca dostała.

dzisiaj jest jakiś zły mikroklimat... jestem zła, mam doła, ogarnia mnie totalne poczucie bezsensu, jestem generalnie na NIE

acha - no i kolejna koleżanka jest w ciąży. musiałam się uśmiechać,a w środku chciało mi się płakać :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw

 

Van, jesli bedziesz potrzebowac porady prawnej, dot. dotacji, papierow itp w sprawie zalozenia wal do mnie na priv, pomoge, sama przez to przeszlam niedawno i musze znow na nowo i ubiegam soe o dotacje :)

 

jak będe miał coś w planach to chętnie skorzystam z porady :smile:

 

ładny dzień dziś ,pogoda na kujawach dopisuje:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero wstałam, ładna pogoda ale czuję jakiś dziwny lęk... Wogole jakis dziwny dzien (jak u Was :smile: ).

 

Dzis mam depresję. OSTATNI DZIEN bycia nastolatką. Jutro 20 na karku. Mam doła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siksa... to mnie pocieszyliscie, to oznacza więcej lat z nerwicą :P

Siksa nie siksa, ale przejście z nasto na dzieścia jest dla mnie conajmniej trudne :? I czuje sie z tym bardzo dziwnie. Nie chce być duża !

 

Agaska, przeciez wiesz ze wszystko jest dobrze bo bylas u lekarza i jakby stwierdzil ze 'cos tu smierdzi' to juz bys lezala na onkologii a tak nie jest

:smile: Naprawde nie ma sie co martwic, to nie jest pocieszanie, ale fakty.

 

Z innej beczki- dziewczyny, miala ktoras z Was kiedys powiększony jeden jajnik? Jakie są tego przyczyny? Mozliwe ze przed okresem jest większy???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Pamiętacie, jak byliśmy dziećmi i największym zmartwieniem było to, czy dostaniemy rower na urodziny albo herbatniki na śniadanie. Dorosłość jest przereklamowana, serio, niech was nie zwiodą wystrzałowe buty, seks i rodzice, którzy nie mówią wam, co macie robić. Dorosłość to odpowiedzialność. Odpowiedzialność to koszmar. Kompletne dno. Dorośli muszą być gdzie trzeba, robić co trzeba, zarabiać na życie i płacić czynsz. Jesteśmy dorośli. Kiedy to się stało?? Jak to zatrzymać???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, z tym, że dla kogoś komu dzieciństwo kojarzy się z nawalonym, bijącym i poniżającym go rodzicem, z bólem, głodem, upokorzeniem - dla tych osób dorosłość, z całą jej odpowiedzialnością - jest lżejsza i przyjemniejsza, jest wybawieniem :-|

 

zdaję sobie z tego sprawę. patrzę na to przez pryzmat mojego dzieciństwa, które było krótkie, bo musiałam szybko wydorośleć i od tego czasu miałam ciągle pod górkę i za duży ciężar odpowiedzialności nie tylko za własne życie. dlatego w mojej głowie dzieciństwo pozostało takim marzeniem, które nie wiadomo, czy w ogóle się spełniło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba- i stad biorą sie nerwice, najprawdopodobniej tez moja (wg psychoanalityka).Fajne dziecinstwo, z jakimis tam cieniami- mama ciąglew pracy, ojczym ktorego wtedy nie trawiłam itp) ale ogolnie słodko te dziecinstwo wspominam. I potem przeprowadzka, a jak mialam 15lat i musialam jezdzic do obcego, wielkiego miasta do szkoly, pracowalam dorywczo, mialam full obowiązkow będąc jeszcze dzieckiem... potem na 19 urodziny pzreprowadzka do swojego mieszkania, obce miasto, dom, brak rodzicow (daleko), swoja firma (mega odpowiedzialnosc), studia (obowiązki).... Niewiem czy nie za wczesnie to wszystko.

Dlatego mam jutro 20 urodziny, a tyle juz przezylam, i czuje je nie jak bym wstepowala w cudny czas 'ja mam 20 lat, ty masz 20 lat, przed nami 7 niebo..' tylo jakby to byla moja 40stka a za nią smutne obowiązki itd............... To jest chore. Moja ambicja doprowadzila mnie do martwego punktu z nerwicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz magdalenabmw, jedni, tak jak Ty, mają nerwice ponieważ za wczesnie wkroczyli w zycie dorosle i odpowiedzialne jak piszesz, a inni, tacy jak ja, mają nerwicę (a jestem starsza od Ciebie) ponieważ ich zycie jest ciagle podporządkowane despotycznym rodzicom, którzy kontrolują, nie pozwalają na usamodzielnienie i wyrwanie sie z gniazda, szatazują emocjonalnie... a ja ich kocham i nie potrafie sie od nich odwrócić, bo wiem, że ta osoba która jest despotyczna mnie tez bardzo kocha, wychowała mnie i dała mi ciepło w dziedzinstwie a teraz sama jest chora i nerwowa.

 

Boże, jak ja marze o pracy... o samodzielnym mieszkaniu... o wyrwaniu się... o tym, żeby moj dom nie był tak okropnie inny niż to co obserwuję dookoła... żeby był normalny... chcę mieć męża, chcę mieć dziecko... a nie mam nawet swoich pieniedzy... wciąż na utrzymaniu matki która na siłę wysyła mnie na studia dzienne bylebym sie przypadkiem nie usamodzielniła...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×