Skocz do zawartości
Nerwica.com

KLORAZEPAN (Cloranxen,Tranxene)


Dana

Czy klorazepan pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

49 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy klorazepan pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      36
    • Nie
      10
    • Zaszkodził
      4


Rekomendowane odpowiedzi

Wzialem tabletke na godzine przed wyjsciem i chyba nie poczulem jej dzialania. Caly czas bylem roztrzesiony wiec nic nie pomogla. Skutkow ubocznych takze nie zaobserwowalem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wzialem tabletke na godzine przed wyjsciem i chyba nie poczulem jej dzialania. Caly czas bylem roztrzesiony wiec nic nie pomogla. Skutkow ubocznych takze nie zaobserwowalem.

 

Bo to 5 mg to słabe , trzeba było wziąć wiecej tabletek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MNie ten lek wiele razy ratował (i tyle samo miał wpędzić do grobu). Po wyjściu ze szpitala totalnie się rozpadłam-bałam się wszystkiego-samej siebie, ludzi, życia, przyszłości no i wpadałam w panikę, przede wszystkim jednak potrafiłam godzinami siedzieć i płakać i błagać kogokolwiek, choćby przez telefon, o pomoc. Jednak ten lek był najlepszą pomocą - miałam go stosować doraźnie,no ale ja doraźną potrzebę miałam z 10 razy dziennie, za co strasznie mi się obrywało od lekarza. Uspakajał, pozwalał na parę godzin dojść do siebie. Byłam uzależniona, ale jakoś udało się z tego wyjść. Wciąż mam podełko tego na wszelki wypadek, ale już nie zażywam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.Czy ktoś z was brał cloranxen i jest od niego uzależniony?ja biore go już 10 miesięcy,niby tylko po pół tabletki,akle mam wkręte że mi pomaga i nie umiem go odstawić.Czy ktoś może mi coś doradzić?pomóc?z góry bardzo wszystkim dziękuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzis moja pani neurolog przepisala mi ten lek. powod? od jakiegos czas (zeszlego roku) cos siedzi mi w gardle, ale to musi byc cos na tle nerwowym. rodzina (dom) na mnie tak wplywa. dostalam dawke 5mg i mam brac jedno opakowanie czyli 30 tabletek 2 razy dziennie po tabletce. boje sie troche bo pisze tam o tych bolach glowy a ja mam problemy z tymi bolami, poza tym lekarka nic nie powiedziala mi jak je odstawiac a w ulotce doczytalam sie ze trzeba jakos stopniowo. u mnie wygladaloby by to po prosty z dnia na dzien koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cloranxen uzależnia dopiero po długim okresie brania. gdy przyjmuje się duże dawki to trzeba odstawiać stopniowo. ale takie małe jak ty bierzesz-to nic ci nie będzie jak odstawisz. warto jeszcze zapytać lekarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cloranxen to super lek jak dla mnie. zawsze biore go przed wyjazdem do psychiatry i nigdy nie dostalem przy nim ataku, jestem taki zmulony ale moge spokojnie siedziec i czekac w kolejce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie jestem tu nowa i muszę wam powiedziec ze ja biore cloranxen juz chyba 3 miesiace i nie czuje rzadnych skutków ubocznych a czy uzależnia to sama niewiem.Od tygodnia lekarz doradził mi brac go teraz tylko doraznie w razie potrzeby.Bo lecze sie na depresje lękowa już pół roku.I kończe własnie leczenie ale z tego co wiem to leku nie można odstawiac odrazu bo są skutki uboczne.Wiec już drugą noc z rzedu leku nie brałam i czuje sie dobrze i też niezle zasypiam.Zastanawia mnie tylko jedna rzecz co mogło by sie stac jakbym napiła sie piwa????Zna któs moze odpowiedz na moje pyatnie????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kurcze szkoda trochę taką miałam ochotę na piwko już pół roku nie wypiłam żadnego alkoholu.Tak lek zazywam dorazie juz przez 2 noce nie brałam i wszystko ok ale z tego co wiem nie moge go żucić odrazu wiec dziś musze wziasc i tak bede sobie robic odstepy 2 dni przez tydzien a potem bede przedłuzac do 4 dni myslisz że to dobry pomysł że te odstępy nie będą za długie???kurcze tylko nie mam pojecia w którym momencie odstawić go całkiem???ale musze powiedziec ze lek jest dobry i pomaga niedawno skonczyłam brac coaxil.A na samym poczatku brałam sedam też spoko lek.Dzieki za odpowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bierz tak chaotycznie leków.Najlepiej niech pokieruje lekarz.

Ale muszę przyznać się , że ja praktykuję wypicie szklanki piwa,ale

na "miłość boską" - nie po niedawno branym Coaxilu.

Kiedyś w tajemnicy przed lekarzem odsunąłem na 2 tygodnie prochy,

po to żeby wychlać pół litra wina. Nie warto było...

Nie znam Cloranxenu , brałem leki neuroleptyczne i tu wiem raz braniem raz nie braniem

można wyrządzić sobie szkodę.

Aha , przypomniałem sobie , że przed laty piłem piwo po zastrzyku decaldol i tu wyjątkowo

przywróciło mi możność rozpoznania siebie,ale to całkiem inna sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie biore chaotycznie leków tylko tak jak przepisze mi lekarz.Na depresje leczę się już pół roku.Na początku brałam sedam i coaxil i ten sedam brałam przez miesiac potem lekarka kazała mi go ostawic i zamiast niego wprowadzić cloranxen.Tak ze coaxil brałam 2 tabletki rano i jedna na wieczór i do tego cloranxen jedna przed spaniem.Potem znów po miesiacu dawka została zmniejszona do jednej tabletki coaxilu rano i jednej na wieczór.Do tego oczywiscie cloranxen na noc.I w sierpniu lekarka kazała mi odstawić coaxil całkiem.A cloranxen kazała brac mi na poczatku co kilka dni a potem tylko dorażnie w razie potrzeby.A ten lek coaxil to on jakis bardzo mocny był są jakies skutki uboczne po skończeniu z nim??bo ja czasami dziwnie sie czuje czesto kreci mi sie w głowie i boli mnie głowa czy to ma cos wspólnego z coaxilem a moze z cloranxenem że juz nie biore go codziennie.Po odstawieniu sedamu też sie tak czułam przez 4 dni nawet nie miałam sił wyjsc z córka na pole bo bałam sie ze sie przewróce takie miałam zawroty.Przejdzie mi to???I też mam takie pytanie czy to możliwe ze przez te leki nie mam wogóle ochoty na seks z mężem.Proszę o odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mozna laczyc cloranxen i relanium, chodzi o to,ze wzielam r. ale malo, i nie mam wiecej... czuje potrzebe z reszta lekarz kazal mi wziac bo mam ostra panike po citalopramie. i to co chwile.zaczelo sie po wypiciu melisy, w co nikt mi nie wierzy.

no i mam przeczekac noc na 5 relanium, a jutro odstawic citalopram... tylko jak ja noc przeczekam?

 

stad moje pytanie,bo mam w domu zapas cloranxenu :(

co za dol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cloraxen 5 to tez lek z grupy benzodiazepin.

Ja mam dopisany do Citabaxu.

Mam brać raz dziennie.

Biorę.

Boję sie tylko uzależnienia.

A na czym ono polega?Czym sie objawia?

Czy faktycznie uspokaja ten lek?

Mam go brać narazie przez 2 msc.

Co jeśli przestanę po 2 miesiącach go brać.???

Moze ktoś z Was ma jakieś odczucia,i podpowie mi coś.

Dzięki z góry.

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi lekarz przepisał cloranxen 5 i depakine 300 na nerwice lękową

w aptece nie było colranxenu wiec kupiłam tranxene

dziś brałam 2 dzien tranxene i musiałam wziasc druga tabletke bo nie mogłam zasnac i bylam jakas pobudzona i zdenerwowana, serce mi waliło

 

czy ktoś może wie coś ne temat depakine?

 

[Dodane po edycji:]

 

wykupiłam tranxene dziś trzecia noc jak biore wzięłam dwie tabletki pierwsza o 21 druga o 24 i obudziłam sie o 5.20 ! boję się, wzoraj po 2 spałam prawei do 11, co si dzieje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam biore tranxene od 3 dni, 1 dnia wystarczylo 5mg zebym mogla usnac, 2 dnia musialam wziasc dwie po czym obudzilam sie o 5.30 i wzielam kolejna, dzis tak samo dopiero 3 pozwolily mi usnac bo po 2 bylam jeszcze zdenerwowana i płakałam

 

nie wiem co sie dzieje w maju bralam cloranxen i wystarczylo 5mg zebym mogla spac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brałam po 3x5mg i dawałam rade dzis spie na sucho, zgubiłam opakowanie:/ przetrzepalam cale mieszkanie nie wiem co mam teraz robic, znow sie boje

 

teraz moim jedynym problemem jest to ze nie moge spac, mysle ze to przez moja sytuacje, brak znajomych. Przed snem sobie wspominamy jakies smieszne chwile z dnia, rozmowy,, a ja nie mam wspomnień od kwietnia, zamykając oczy mam pustkę w głowie i słysze tylko ten durny szum w uszach. zastanawiam się czy nie zaczac brac miraztenu bo mi zostalo pol opakowania, nie dam sobie rady nie stac mnie na prywatna wizyte a panstwowo czeka sie miesiac....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×