Skocz do zawartości
Nerwica.com

svart

Użytkownik
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia svart

  1. Miałem też swego czasu problem z masturbacją. W moim przypadku wynikało to z z kilku faktów: - codzienne przebywanie w domu ( praktycznie 20 h/ 24 często nawet 24/24) - depresja, - brak sportu - brak kobiety. Papierosy też paliłem , często piłem alkohol. Masturbacja (często uprawiana kilka razy dziennie) była w pewnym stopniu lekiem na depresje, tylko po tym i po alkoholu cyz innych używakach czułem się lepiej. Recepta na wyjscie z tego: uprawiać sport - to jest ważne, znaleść sobie hobby jakieś zajęcie rozwijające. Chodzić na spacery, rower. Początkowo głównie jazda rowerem odciągała mnie od siedzenia i po wysiłku fizycznym nie chciało mi się masturbować. JEsli to nie pomaga to wspomóc się niewielką ilością leków rozuźniających (jednak z umiarem). Oczywiscie jak będzie kobieta to masturbowanie stanie się dla ciebie czymś jakby mniej naturalnym, a nawet może niepotrzebnym. Powodzenia
  2. Na schzofremie czy jakieś psychozy jest stosowany ale w dużych dawkach typu 1000mg , a depresja, nerwica to tak pewnie róznie od 50 mg do 300mg z tego co wyczytałem. Ja tam schizofremi nie mam, ale biore ten lek na depresje i w minimalnych dawkach. Początkowo też miałem dziwne wrazenie biorąc lek na stosowany w leczeniu schizofremi, ale to ponoć jeden z najbezpieczniejszych neuroleptyków. No tylko ten mankament o którym pisałem wczesniej , duży spadek libido. Jak dla mnie to najlepszy lek na depresje ( biorąc pod uwagę tabletki ). [Dodane po edycji:] Może powinnaś zwiększyć dawke ? i zadziała jak trzeba
  3. Mnie też tego typu leki na depresje słabo pomagają , raczej na nerwice jak już. Spróbowałem suplirydu to ci moge polecić , na depresje jest dobry, oczywiscie wazna jest odpowiednia dawka.. i co ważne lek jest za free ( w pełni refundowany)
  4. Biorę xetanor od 2 tygodni , Codzienie czuje sennosć , ziewanie , w nocy nie moge spać, w nocy też jak uda mi się na chwilkę zdrzemnąc to budze się spocony. poprawe czuje w zakresie nerwicy objawy nerwicowe słabną. tylko niech te skutki uboczne ustąpią
  5. Katarzyno w nerwicy jest wiele rzeczy możliwych , ja też przechodziłem przez straszne rzeczy związane z nerwicą, nie da sie tego opisać słowami jak strasznie źle sie czułem. To co piszesz może być od nerwicy, jednak nie można wykluczyć innych rzeczy.. miałaś jakieś badania robione ? Skoro te leki ci nie pomagają to może powinna się zbadać ..
  6. Lena zgodzę się z tobą jesli chodzi o leczenie w zakresie zaburzeń somatycznych to u mnie sulpiryd też się nie sprawdził. Jednak , w moim przypadku znacznie poprawia samopoczucie, wzrasta poczucie pewności siebie, mam po nim większe siły i chęci do działania, po nim też zaczynam mysleć bardziej pozytywnie. Negatywnym działaniem tego leku jet spadek libido, brakuje tego czegoś, jako samiec , bardzo mi tego brakuje, dlatego teraz zmienijszylem dawke do 50 mg i dorzuciłem xetanor. Czekam co będzie
  7. Skoro bierzesz juz od kwietnia i jeszcze coś nie tak , to faktycznie to może nie ten lek. LEpiej zmienic lek na jakiś inny po co się faszerować czymś co nie pomaga tak jak trzeba.
  8. Niestety te leki plączą uczucia, sam jestem zakochany , ale po nich gubi się uczucia, to nie jest dobre. Uczucia stają się o wiele płytsze. Miłość staje się także nie taka wyraźna jak bez tabletek, nie ma tych uczuć to nie jest to.
  9. Ja po miesiącu brania leku czułem się dobrze mimo to lek osłabia libido. Stalem się jakby troche aseksulany, mojej dziewczynie okazywałem znacznie mniej uczuć niż zwykle, sama odczuwała ogólnie to że stałem się chłodniejszy w uczuciach. Sam przez te leki czuję się troche taki zagubiony emocjonalnie jak i seksualnie. Z jednej strony depresja mija z drugiej czuje, że inne sprawy wygasają .. , i to jest negatywne. Ja nie biorę alventy tylko sulpiryd , ale piszę bo akurat sebastian napisał o problemie libido.., a to wiąże się z zarzywaniem wielu tego typu leków.
  10. Dokładnie mam to samo , i trafia mnie bo nie czuję się do końca sprawny :/ , dlatego ja od kilku dni mam zmniejszoną dawkę leku . Zobacze jak to na mnie będzie działać.
  11. jeszcze chwila i dawke bedziesz pewnie musiała zwiększyć, potem to już ta dawka ci nie wystracza. [Dodane po edycji:] Bo nie znalazłeś tego leku co trzeba, każdy tak ma że jakieś na niego dobrze działają albo nie działają wcale itp
  12. Bo to 5 mg to słabe , trzeba było wziąć wiecej tabletek
×