Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jakieś pół roku temu byłem u psychiatry (wcześniej u psychologa który wysłał mnie do niego bo za bardzo nie wiedział jak mi pomóc). Psychiatra przepisał mi seronil 20mg x dobe, terapia na 2 miesiące. Do tej pory uważam że lekarz źle mnie zdiagnozował. Wybrałem się do psychologa ponieważ miałem ogółnie mówiąc problemy z myśleniem, z koncentracją i z pamięcią (jakiegoś rodzaju otępienie intelektualne). Sprawia mi to dużo trudnośći i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Mam te problemy od zawsze, nie jest to wynik jakiegoś załamania itp. Psychiatra doszukiwał się na siłę jakiś kłopotów wokół mnie typu patologia w rodzinie. Także diagnoza była taka że jestem znerwicowany i zdołowany nadmiarem problemów i przepisał mi seronil dla wyciszenia. Lek ten kupiłem jeszcze tego samego dnia ale po przeczytaniu ulotki stwierdziłem że jest to lek na silną depresje lub nerwice. Nie bardzo wiedziałem po co brać ten lek i odłożyłem go do szuflady. Pół roku minęło i zastanawiam się jednak aby zacząć go brać. Mam takie pytanie czy jest jakiś sens brania tego leku w przypadku braku depresji. Z tego co wiem to gdy ma się depresje to jest niski poziom serotoniny w mózgu a Seronil właśnie ją podwyższa do odpowiedniego poziomu. Czyli tak sobie rozumuje że skoro mam normalny poziom serotoniny w mózgu to Seronil może mi ją podwyższyć ponad norme. Czy są jakieś objawy zbyt wysokiej serotoniny w mózgu? Jesli za 2 miesiące skończyłyby mi się te tabsy to serotonina by mi w mózgu także spadła. Czy wtedy właśnie nie istniałoby zagrożenie aby się pojawiła depresja skoro serotonina w mózgu spadła a mój mózg by się przyzwyczaił do nadmiaru tego związku?

Poza tymi problemami intelektualnymi mam tez kilka drobnych innych a właściwie dwa. Pierwszy jest następstwem tego otępienia tzn:brak jakichkolwiek znajomych, brak dziewczyny, trudności w porozumiewaniu się, brak pracy a jak już jakąś znajdę to mnie szybko zwalniają bo mam kłopoty z przyswojeniem nowej wiedzy, trudno mi jest coś zaplanować, nauczyć się czegokolwiek, zapominam bardzo istotne rzeczy (np data własnych urodzin, kierunek na którym studiuje, nr telefonu, nazwy przedmiotów itp). Te moje braki sprawiają że mam powody do przygnębienia a czasem frustracji. Chciałbym zaznaczyć że mimo wszystko jestem optymistą i pogodny i w depresje nie wpadłem (nie mam żadnych objawów).

Drugi probem też w pewnym lub wiekszym stopniu wynika z tego otepnienia. Jest to pewnego rodzaju lęk. Ogólnie mówiąc to boje się ludzi nowo poznanych. W tych sytuacjach poce się, łamie mi się głos itp. Mam tez lęk przy rozmowach telef. Mam także takie uczucie że gdy jestem w jakimś większym skupisku ludnośći (np sklep) to wszyscy na mnie się patrzą. Ogólnie mówiąc jest to fobia społeczna ale raczej słabsza jej odmiana i w pewnym stopmniu wynikająca z moich głównych problemów.

Czy ta terapia 2miesięczna Seronilem 1x dobe po 20mg byłaby wskazana wobec tych moich nietypowych problemów? Psychiatra przepisał mi go na chybił trafił bo nawet mnie nie wysłuchał tylko ubzdurał sobie coś, ale może mimo wszystko niechcący przepisał mi właściwy lek?

Czekam na Wasze opinie. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz - tu najlepszy lekarz nie powie na forum czy tak czy nie. Pewnie nic się nie stanie jak spróbujesz. Seronil możesz też brać co drugi dzień (bo jak masz 20 mg to masz go w kapsułkach więc nie przełamiesz ;) ).

 

 

Być może ten lek pomoże Tobie. Są ludzie zupełnie zdrowi którzy biorą go tylko po to by osiągać więcej w pracy, lepiej i wydajniej pracować, szybciej się uczyć.

 

 

Ja ze swojej strony proponowałbym (niezależnie czy postanowisz brać lek czy nie) dokładniej zbadać ten problem. Jakaś tomografia, etc..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kampus. Z moich doświadczeń (wcale nie musi być tak u Ciebie), wydaje mi się, że brakuje Ci dopaminy, która w pewnym sensie odpowiada za naszą koncentrację, zdolność przyswajania wiedzy itd. SSRI częściowo wpływają na dopaminę, tzn osłabiają ją, więc po Seronilu może być gorzej. Może, ale wcale nie musi. Ja np. na SSRI byłem hiperaktywny, szybki, szybko kojarzyłem, szybko robiłem. Za szybko. Daleko temu było do normalności, a wyglądało to trochę jakbym nabawił się ADHD. Jeśli masz normalny poziom serotoniny, to nie masz się co bać, że lek Ci ją za bardzo podwyższy, bo u ludzi zdrowych lek prawie wcale nie działał. Z kolei tego czy przez ten lek nie rozregulujesz sobie systemu serotonicznego to chyba nikt Ci nie zagwarantuje. Wiesz co, jak nie masz depresji, a swojego rodzaju fobie społeczną to spróbuj słabego leku o nazwie Coaxil. On działa słabo na dopaminę, ma działanie neuroprotekcyjne, a przez niektórych jest klasyfikowany do grupy nootropów, czyli leków wpływających korzystnie na myślenie, kojarzenie i koncentrację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi czy 2-3 dniowa przerwa w braniu leków ma jakieś większe znaczenie? Braknie mi Seronilu, bo mojego psychiatry ot tak nie było. Czytałam, że leczenia nie wolno przerywać, ale podobno subst. utrzymuje się w organizmie przez ok. tydzień od przerwania leczenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozesz tez kasienka pod koniec jak zacznie brakowac brac co drugi dzien.

 

Co do dopaminy i SSRI - to czemu mialyby zmniejszać ilość aktywnej dopaminy? Są w tej grupie leki które nawet ją zwiększają. A takiego napędu o jakim piszesz moze wlasnie brakuje u Kampus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady. Chyba wybiore się do psychologa i tam się jeszcze poradze. Zależy mi też abym póżniej nie musiał brać tego Seronilu już z tego powodu że serotonina mi spadnie i będę skazany na łykanie tego draga.

Co do tych moich problemów to zrobiłem już dużo w tym zakresie tzn kilkukrotne wizyty u neurologów i psychologa. Przepisywali mi takie rzeczy jak Memotropil, Vicebrol oraz Coaxil właśnie. Nic mi nie pomogło, chociaż Coaxil brałem zaledwie 4 dni bo fatalnie się czułem. Byłem nieuprzedzony przed możliwymi skutkami ubocznymi w pierwszych dniach i lek odstawiłem. Tomografie także miałem robioną i nic nie wykazała. Jeśli chodzi o te problemy intelektualne to jakiś czas temu logopeda powiedział mi że to są objawy nieleczonej silnej dysleksji, ale nie wiem czy rzeczywiście tak jest. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaką maksymalną dawkę można brać tego leku ?

Biorę 2 x 20 mg rano.. zwiększona po roku leczenia :( niestety pewne wydarzenia nie przyczyniły się do poprawy wręcz odwrotnie... W ciągu dnia raz mogę się śmiać i żartować, za chwilę mogę płakać gdyż jest mi smutno i tak na przemian ...

Czy jest to normalne przy braniu tego leku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"miko84 Ech, brałem 6 miesięcy sertralinę i nie poprawiała mi nastroju, ciekawe czym to idzie, że niektórzy dostają hipomanii a innym nawet nastroju nie poprawi."

 

Biorę fluoksetynę ponad rok i nie mam hipomanii, lub wielkiej poprawy nastroju..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie !! sluchajcie mam do Was takie pytanie a mianowicie ile trzeba czekan na dzialanie tego leku. Nie chodzi mi o to co jest podane na ulotce tylko po jakim okresie Wy zaczeliscie odczuwac dzialanie tego leku ?? Ja dzisiaj wzialem 7ma tabletke i powiem szczerze jest ze mna tragicznie. Nie moge sie skupic, skoncentrowac, do tego boli mnie glowa zaczalem sie jakac co nigdy mi sie nei zadazalo wczesniej, mam problem z ulozeniem prostego logicznego zdania, a kiedys moglem gadac bez przerwy, mam totalna pustke w glowie, na niczym nie moge sie skupic. I wezcie sobie wyobrazcie ze w takim stanie jestem zmuszony chodzic jeszcze do roboty, a moja praca polega na kontackie z klientem i oferowanie mu produktow i to nie skiazki czy uzdrowicielskiej wazy tylko produktow bankowych... taki stan utrzymuje sie u mnie od jakiegos czasu (3 meisiecy). Dyro ktory kiedys mnei tak uwielbial za nadmiar enegrii teraz tylk ocaly czas ma pretensje ze nie podchodze do klientow entuzjastycznie, a ja oprocz dzien dobry i dowidzenia nawet nie wiem co powiedziec, chcoaizwczesniej moglem przegadac z nimi pol dnia... powoli dostaje juz zapasci w robocie bo czuje sie jak jakas pi... siedzaca rpzed komputerem, wlepiona w monitor na ktorym oprocz tapety na pulpicie nic nie ma ;/ czyje sie totalnie nie porzebny i boje sie ze neidlugo z tego powodu moge wyleciec z rooty. Nioe mam za nic motywacji, checi jakiegokolwiek dzialania, rozmawiania z ludzmi, siedze jak ten zamul i lampie sie tylko w monitor... Jak uwazacie ?? czy ten lek moze mi w tym pomoc aby powrocila dawna radosc i energia ?? ile to moze potrwac ?? napiszcie cos bo juz wariuje sam ze soba i swoim samopoczuciem

pozdrawiam serdecznie !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert1983, ja działanie fluoksetyny (substancji czynnej seronilu) odczułam za pierwszym razem po około 3 tygodniach a za drugim razem po 5 tygodniach.

To co opisujesz, to klasyczne skutki uboczne które niestety trzeba przetrwać, ze mną na początku tez było gorzej niż przed rozpoczęciem leczenia - poczekaj, jeśłi się da weź urlop - zwolnienie lekarskie, uspokój się, wycisz, to przejdzie za jakiś tydzień - dwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewcia20 przecież oczywiste, że nie wszyscy dostają hipomanii, to patologiczny stan, powinnaś się cieszyć, że jej nie masz.

 

SSRI działając na receptor 5-HT2 osłabiają w pewnym sensie dopaminę, bo niby skąd seksualne skutki uboczne i podwyższanie prolaktyny ( poza sertraliną, która działa na dopaminę ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Max dawka wg ulotki 60,czasem rzadko mozna brac80

Te zmiany nastrojow,moga niestety wystapic po tym leku.Pogadaj o tym z lekarzem,jesli to jest dla Ciebie bardzo uciazliwe to moze warto zmienic lek,ale o tym zadecyduje lekarz.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linka656, dzieki linka za szybka odpowiedz. Neistety w robocie nie moge wziasc ani urlopu ani isc na chorobowe bo juz swoje wychorowalem w tym roku a nie chce naduzywac tej formy brania wolnego w pracy gdyz moze to sie skonczyc nie przedluzeniem mi umowy. Niestety takie sa polskie realia. W takim razie zaciskam zeby i czekam na ajkies pozytywne efekty dzialania tego leku bo jak na razie to ich brak.. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Fluoksetyna (seronil) to ostatni SSRI, ktorego nie probowalem. W czwartek ide na wizyte do lekarza, jednak mam wczesniej dwa pytania odnosnie tej kuracji.

 

Czy podczas przyjmowania seronilu serce bije odczuwalnie szybciej ? Wiekszosc SSRI powoduje przyspieszenie pulsu podczas calej kuracji, jak to jest w tym przypadku?

Czy komus wypadaly nadmiernie wlosy przy seronilu? Podczas przyjmowania seroxatu oraz zoloftu wypadaly mi garsciami.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy podczas przyjmowania seronilu serce bije odczuwalnie szybciej ? Wiekszosc SSRI powoduje przyspieszenie pulsu podczas calej kuracji, jak to jest w tym przypadku?

Hmmm, ja przez pewien czas na początku kuracji brałam betabloker - na spowolnienie akcji serca, ale po jakichś 3-4 miesiącach przestałam go brać i tętno samo mi się ustabilizowało

Czy komus wypadaly nadmiernie wlosy przy seronilu? Podczas przyjmowania seroxatu oraz zoloftu wypadaly mi garsciami.

Tak, mi wypadały, ale było to raczej uwarunkowane stresem i niedoborem witamin, bo gdy tylko mój stan psychiczny zaczął się poprawiać i zaczełąm brać witaminy włosy przestały tak wypadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że na lęki pomaga. Przekonałam się o tym dopiero jak kończyło mi się opakowanie i zaczęłam brać co drugi dzień, raz nie wzięłam dwa dni z rzędu i miałam nawrót lęków i depresji... Uważam, że lek jest dobry... Szkoda tylko, że mój psychiatra jest niepoważny i przyjmuje kiedy mu się zachce... Boję się, że braknie mi leku na dłużej. Już nawet nie chce wiedzieć jak będzie wyglądało odstawienie :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po jakimś czasie gdy się unormuje (o ile się unormuje niestety) odstawienie jest ponoć łatwiejsze. Lek już nie jest potrzebny tak jak wcześniej i poza lękiem co będzie gdy odstawisz nie powinno być innych :)

 

 

Jak brakuje leku to idź do rodzinnego, albo postaraj się wytłumaczyć w rejestracji, że brakuje leku - więc może by choć receptę wypisał na jutro np. bez wizyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore lek od 4 dni, nie zauwazam mega poprawy, ale zmienilam nastawienie i jakos ogolnie jest lepiej, ale moja pani neurolog kazala byc bardzo cierpliwa, lek zaczyna dzialac powoli i trzeba brak 1-2 miesiace, aby zauwazyc skutki natomiast nawet jesli sie poprawi leczenie moze trwac 6-9 miesiecy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×