Michaal

Jak bylem dzieckiem to bardzo lubilem wigilie. Obecnie jej nienawidze. Za kazdym razem mowie sobie ze wogole nie pojade na kolacje wigilijna, jednak nie chce wywolac wojny w domu. Osobiscie nawet bym nikomu oprocz rodzicow nie skladal najchetniej zyczen. Nie chce na nich wszystkich patrzec. 23.12-03.01 to najgorsze dni w roku jak dla mnie.

Jezeli operacja jest pod narkoza to radzilbym poczekac ten czas z braniem leku. Samo branie Asentry nie przeszkadza niczemu przy narkozie jednak podczas pierwszych tygodni przyjmowania organizm doznaje lekkiego szoku, jest bardziej obciazony i wystepuja rozne skutki uboczne. Skoro operacja jest juz niedlugo to ja bym poczekal.

Witam, Czy rowniez odczuwacie dusznosci i ciasnosc w klatce piersiowej zwlaszcza w pierwszych tygodniach przyjmowania lekow z grupy SSRI? Strasznie dziwne i nieprzyjemne uczucie :/ , ale badania w porzadku.

Chodze na terapie analityczna juz dwa lata, jednak po chwilowej poprawie obecnie jest zle jak nigdy. Najprawdopodobniej zmienie terapeute. Co do lekow to w zasadzie wiekszosc juz przerobilem i ciagle slysze, iz jestem lekooporny. Zdaje sie ze beznadziejny ze mnie przypadek

Witam wszystkich nerwicowcow. Od lat cierpie na nerwice glowie lękowa. Ostatnio dopadly mnie kolejne bardzo meczace objawy i nie wiem juz czy to wieksza sila dzialania nerwicy czy jakas choroba:( Dwa tygodnie temu wyladowalem na pogotowiu ( juz po raz kolejny ) poniewaz strasznie mi skoczylo cisnienie z nerwow (180/130). Dostalem zastrzyki i po krotkiej obserwacji i zbadaniu serca wypuszczono mnie do domu. Od tamtej pory dopadaja mnie dziwne objawy. Raz lub dwa razy dziennie na kilka godzin czuje straszna dusznosc, jakbym mial o polowe za male pluca. Czuje wtedy jakbym mi ktos cos wlozyl do klatki piersiowej. Serce nienaturalnie sie rozpedza i utrzymuje sie w tym czasie zdecydowanie podwyzszone tetno. Po chwili zaczyna bolec glowa, jakby zaraz mialo mi ja rozsadzic, oraz odczuwam jakby lekkie zaburzenia swiadomosci. Podobnie jak po jakims zatrucu alkoholowym. Nie wiadomo dokladnie co sie dzieje wokol czlowieka. Mocno sie tez poce:( Jestem osoba ktora non stop robi sobie jakies badania i wmawia kolejne choroby. Dwa dni temu sprawdzalem czy nie mam boleriozy. Nie chce juz po raz tysieczny chodzic po lekarzach, zeby sprawdzac co mi jest, ale bardzo sie niepokoje, bo moje obecne uczucie sa strasznie nieprzyjemne. Boje sie wsiadac w takim stanie do samochodu. Czy ktos kiedykolwiek mial podobne odczucia? Z gory dzieki za odpowiedz.

Ja. Kiedys po dwoch latach przyjmowania citalopramu lekarz zmienil mi na escitalopram, ktory bralem rok. Pamietam, ze ogranizm odczul zmiane i kilka dni czulem sie dziwnie, ale to chyba cala roznica. Generalnie oba leki uwazam za bardzo srednie. Z SSRI moim zdaniem zdecydowanie najlepsze sa sertralina i fluoksetyna.

A jak dlugo go bralas zanim odstawilas? Podobno dziala przeciwlekowo dopiero po jakims miesiacu?

Witam, Biore fluoksetyne (to samo co seronil) 9 dzien na nerwice lekowa i depresje. To w zasadzie ostatni SSRI, ktory mi pozostal, ale czesto slysze tez, ze najlepszy. Jak na razie jest fatalnie. Leki strasznie mi sie nasilily, nie moge usiedziec w miejscu, serce mi szaleje, moja arytmia sie mocno nasilila, zasypiam o 6 nad ranem, czuje sie jakbym wypil z 10 kaw jednoczesnie. Najgrosze, ze zaraz mam egzaminy i chyba nie bede w stanie pojsc...ale zaciskam zeby i wierze ze warto przeczekac pierwszy miesiac. Pozdrawiam

Generalnie lek na moje objawy dziala dobrze. Caly czas czuje sie jednak jakbym nie byl do konca soba. Troche tak jak pod wplywem alkoholu, strasznie nakrecony. Mam nadzieje, ze ten efekt minie, bo jezeli chodzi o moje lęki, to od pierwszego dnia dziala rewelacyjnie. Biore 25mg na noc od kilku dni. Pozdrawiam

Witam, Jak jest z piciem alkoholu podczas zazywania Ketrelu? Nie ma medycznych przeciwskazan? Pozdrawiam [Dodane po edycji:] Mam jeszcze jedno pytanie. Biore ten lek od kilku dni i strasznie mocno bije mi serce. Tez tak mieliscie na poczatku? To mija z czasem?

Mam pytanie do osob ktore przyjmowaly mirzaten i przytyly. Po jakim czasie od rozpoczecia kuracji zaczelo przybywac Wam kilogramow?

Tycia nie ma sie co bac. Wystarczy sie wazyc codziennie i gdy kilogramow zacznie przybywac mozna odstawic mirzaten, ja biore juz 9 dni i nic nie przytylem, waze sie codzinnie. Mam nadzieje ze tak zostanie,

Jestem on nie ona;) Przytyc bron boze nie chce, biote Mirzaten na stany nerwicowo-depresyjno-lekowe w dawce 15mg:)

Ja chyba zwariuje... Mija 8 doba nie przytylem nawet grama, ale od kilku dni pojawilo mi sie straszne mrowienie w nogach. Zaczalem szukac infoamacji na ten temat w internecie i okazalo sie ze to zespol niespokojnych nog i ten lek w bardzo sporadycznych przypadkach moze dawac taki efekt... strasznie nieprzyjemny i uciazliwy. Najgorzej ze zaczynalem sie wyczuwalnie lepiej czuc... Ktos mial podobnie?

Jak do tej pory jem wrecz wyraznie mniej, waze sie codziennie. To dopiero szosty dzien wiec jeszcze trudno powiedziec jak bedzie za chwile. Mirzaten to ostatni lek przeciwdepresyjny, ktory mi pozostal, do sprawdzenia. Jezeli nie zadziala, to lekarz powiedzial, iz sprobujemy z neuroleptykami nowej generacji, mam jednak nadzieje, ze nie bedzie takiej potrzeby. Pozdrawiam

Hmm troche mnie zmartwilas. Pewnie tak powiedzial, poniewaz strasznie sie branilem przed tym lekiem, wlasnie z powodu tycia. Biore go juz 6 dni (15mg) i na razie czuje sie calkiem dobrze, nic nie przytylem. Oby tak zostalo.

Hm moj lekarz w tym tygodniu powiedzial cos dokladnie odwrotnego. Przepisal mi Mirzaten poniewaz na Lerivionie podobno sie duzo bardziej tyje...?

Jest to neuroleptyk, czyli zmniejsza.

Witam, Czy ktos laczyl alkohol razem z Mirzatenem? Nie bylo zadnych przykrych niespodzianek?

Dzisiaj mija rowny tydzien mojego przyjmowania coaxilu. Cudow na razie nie ma, jednak zdecydowanie czuje ze w moim organizmie cos sie dzieje. Leki sie wyczuwalnie zmniejszyly, zaczalem nabierac pewnego dystansu do wszystkiego ( ktorego tak mi brakuje ), a sny sa momentami niesamowicie realne, oraz jednoczesnie w wiekszosci pozytywne. Mam nadzieje ze po kolejnym tygodniu bedzie jeszcze lepiej.

Witam, W czwartek zaczalem terapie coaxilem 3x1 tabl. Mimo ilosci wzietych juz wielu roznych lekow, po przeczytaniu na jego temat sporo w internecie, mam duza nadzieje na poprawe. Coaxil dziala dokladnie odwrotnie niz leki z grupy SSRI. Zwieksza wychwyt zwrotny serotoniny (leki SSRI go zmniejszaja przez co zwieksza sie jej stezenie). Posiada tez wiele dodatkowych ciekawych mozliwosci. Chroni wplyw stresu na mozg, oraz w pewien sposob nawet moze naprawiac to co uszkodzily wczesniejsze leki oraz sama choroba. Jest bardzo bezpieczny, nie wplywa na serce. Ponizej podaje link do tematu na pewnym forum, gdzie mozna sie wiele dowiedziec na temat tego leku (stablon to dokladnie to samo co coaxil tylko pod inna nazwa). Dodatkowo mozna tam znalezc wiele zaskakujacych informacji o lekach z grupy SSRI, ktore wydaja sie jednak bardzo prawdopodobne. http://brainmeta.com/forum/index.php?showtopic=14231

W tej chwili nie biore zadnych lekow (chociaz zapewne zaraz cos zaczne) chodze od roku na terapie, ale czuje sie chyba tylko coraz gorzej. Z drugiej strony ja bardziej cierpie na zaburzenia nerwicowo - lekowe, wiec chorym na typowa depresje ten srodek moze bardziej pomoze.

1,2. Bralem od 2003 do 2006 roku 3. To byly najlepsze lata mojego zycia, jednak nie jestem pewien czy do konca za sprawa samego leku. Tydzien po tym jak zaczalem go przyjmowac poznalem kogos kto odmienil moje zycie i sam nie wiem co mialo wiekszy wplyw na moja zmiane, ktora byla ogromna. 4. Z tego co pamietam to jakies 3 tygodnie moze 4. Po trzech latach lek przestal dzialac, obecnie jest chyba jeszcze gorzej niz bylo kiedys.

Odnosnie alkoholu to podczas kuracji normalnie imprezowalem, pilem w prawie kazdy weekend alkohol (czasem naprawde duze ilosci) i nigdy mi nic nie bylo. Leki z grupy SSRI nie koliduja w zaden sposob z alkoholem.

Ja juz drugiego dnia bralem cala tabletke i nigdy zadne nudnosci nie wystepowaly, jedynie serce bilo mi bardzo szybko, za szybko i straaasznie wypadaly mi wlosy.