Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kampus

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Kampus

  1. Hej Biore lek od 7tyg. Jak miną 2 mies to dam raport. Teraz mam takie pytanie. Czy ktoś zorientowany może mi udzielić odpowiedzi czy przy braniu tego leku można przyjmować takie preparaty jak żeń szeń, miłorząb japoński czy skrzyp polny. Ten ostatni mnie najbardziej interesuje bo mam zamiar coś na wzmocnienie włosów zacząć brać. Z góry dzięki...
  2. Hej Ten wątek pasuję do mnie jak ulał. Także mam niesamowite problemy z koncentracją i pamięcią. Do tego mam jakieś zaburzenie które w dużym stopniu mi upośledza zdolności językowe. Najlepiej jak podam przykłady. Jeśli chodzi o pamięć: kłopoty z nauczeniem się czegokolwiek, czasem zapominam własnej daty urodzin, gdzie zaparkowałem samochód, nazw przedmiotów, wchodzę do pokoju, sklepu i nie wiem po co, biegne gdzieś w ważnej sprawie i nagle zapominam gdzie i po co mam biec itp. Jeśli chodzi o koncentracje: kłopoty z utrzymaniem uwagi na czymś przez dłuższą chwile, gdy czytam książke to góra 2 str jednym ciągiem i nagle zaczynam mysleć o czymś innym, gdy np rozmawiam z kimś ważnym (np. profesorem na uczelni czy na rozmowie rekrutacyjnej) to gdy rozmowa trwa dłuższy moment to nagle "odpływam" i przestaje słuchać co dana osoba mówi, myśle zupełnie o czymś innym, patrze w okno, czasem gdy jadę samochodem też się zamyślam, czekając na przystanku na autobus już nie raz mi odjechał bo byłem zamyślony. Jeśli chodzi o zaburzenia zdolności jęz oraz kreatywnego myślenia: prawie w każdej sytuacji trudno mi sklecić sensowne,dłuższe zdanie, najczęściej mówie pojedynczymi słowami. Do tego mam nieustannie pustkę w głowie. Jestem niesamowicie małomówny ale nie dlatego że nie jestem towarzyski tylko dlatego że nie mam pojęcia o czym mówić. Trudno mi cokolwiek wymyslić. Myślenie kreatywne mam mocno zaburzone. Nigdy nie napisałem żadnego wypracowania (podstawówka, szkoła średnia, studia). Mature napisałem ze ściągi (jak właściwie wszystkie egzaminy bo nie byłem w stanie przyswoić wiedzy). Z każdą osobą z jaką się spotykam to nie mam pojęcia o czym moge mówić. W głowie nie mam żadnych myśli, żadnych planów. Mam depresje, dystymie i fs i od miesiąca biorę leki antydepresyjne (moklar). Czy objawy które wymieniłem są typowe dla tych schorzeń? Z tymi objawami borykam się odkąd pamiętam od najmłodszych lat (obecnie mam 26) więc jeśli depresja odpowiada za te dolegliwości to musiałbym ją mieć od jakiś 15 lat. Moje wnioski są takie że to własnie przez te moje objawy zapadłem w depresje, dystymie i fs ponieważ objawy te drastycznie pogorszyły jakość mojego życia (brak pracy, życia osobistego). Także to była całkiem naturalna reakcja. Jeśli Ktoś ma jakiś pomysł co mam robić to proszę o rade.
  3. Dzięki za porady. Chyba wybiore się do psychologa i tam się jeszcze poradze. Zależy mi też abym póżniej nie musiał brać tego Seronilu już z tego powodu że serotonina mi spadnie i będę skazany na łykanie tego draga. Co do tych moich problemów to zrobiłem już dużo w tym zakresie tzn kilkukrotne wizyty u neurologów i psychologa. Przepisywali mi takie rzeczy jak Memotropil, Vicebrol oraz Coaxil właśnie. Nic mi nie pomogło, chociaż Coaxil brałem zaledwie 4 dni bo fatalnie się czułem. Byłem nieuprzedzony przed możliwymi skutkami ubocznymi w pierwszych dniach i lek odstawiłem. Tomografie także miałem robioną i nic nie wykazała. Jeśli chodzi o te problemy intelektualne to jakiś czas temu logopeda powiedział mi że to są objawy nieleczonej silnej dysleksji, ale nie wiem czy rzeczywiście tak jest.
  4. Witam Jakieś pół roku temu byłem u psychiatry (wcześniej u psychologa który wysłał mnie do niego bo za bardzo nie wiedział jak mi pomóc). Psychiatra przepisał mi seronil 20mg x dobe, terapia na 2 miesiące. Do tej pory uważam że lekarz źle mnie zdiagnozował. Wybrałem się do psychologa ponieważ miałem ogółnie mówiąc problemy z myśleniem, z koncentracją i z pamięcią (jakiegoś rodzaju otępienie intelektualne). Sprawia mi to dużo trudnośći i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Mam te problemy od zawsze, nie jest to wynik jakiegoś załamania itp. Psychiatra doszukiwał się na siłę jakiś kłopotów wokół mnie typu patologia w rodzinie. Także diagnoza była taka że jestem znerwicowany i zdołowany nadmiarem problemów i przepisał mi seronil dla wyciszenia. Lek ten kupiłem jeszcze tego samego dnia ale po przeczytaniu ulotki stwierdziłem że jest to lek na silną depresje lub nerwice. Nie bardzo wiedziałem po co brać ten lek i odłożyłem go do szuflady. Pół roku minęło i zastanawiam się jednak aby zacząć go brać. Mam takie pytanie czy jest jakiś sens brania tego leku w przypadku braku depresji. Z tego co wiem to gdy ma się depresje to jest niski poziom serotoniny w mózgu a Seronil właśnie ją podwyższa do odpowiedniego poziomu. Czyli tak sobie rozumuje że skoro mam normalny poziom serotoniny w mózgu to Seronil może mi ją podwyższyć ponad norme. Czy są jakieś objawy zbyt wysokiej serotoniny w mózgu? Jesli za 2 miesiące skończyłyby mi się te tabsy to serotonina by mi w mózgu także spadła. Czy wtedy właśnie nie istniałoby zagrożenie aby się pojawiła depresja skoro serotonina w mózgu spadła a mój mózg by się przyzwyczaił do nadmiaru tego związku? Poza tymi problemami intelektualnymi mam tez kilka drobnych innych a właściwie dwa. Pierwszy jest następstwem tego otępienia tzn:brak jakichkolwiek znajomych, brak dziewczyny, trudności w porozumiewaniu się, brak pracy a jak już jakąś znajdę to mnie szybko zwalniają bo mam kłopoty z przyswojeniem nowej wiedzy, trudno mi jest coś zaplanować, nauczyć się czegokolwiek, zapominam bardzo istotne rzeczy (np data własnych urodzin, kierunek na którym studiuje, nr telefonu, nazwy przedmiotów itp). Te moje braki sprawiają że mam powody do przygnębienia a czasem frustracji. Chciałbym zaznaczyć że mimo wszystko jestem optymistą i pogodny i w depresje nie wpadłem (nie mam żadnych objawów). Drugi probem też w pewnym lub wiekszym stopniu wynika z tego otepnienia. Jest to pewnego rodzaju lęk. Ogólnie mówiąc to boje się ludzi nowo poznanych. W tych sytuacjach poce się, łamie mi się głos itp. Mam tez lęk przy rozmowach telef. Mam także takie uczucie że gdy jestem w jakimś większym skupisku ludnośći (np sklep) to wszyscy na mnie się patrzą. Ogólnie mówiąc jest to fobia społeczna ale raczej słabsza jej odmiana i w pewnym stopmniu wynikająca z moich głównych problemów. Czy ta terapia 2miesięczna Seronilem 1x dobe po 20mg byłaby wskazana wobec tych moich nietypowych problemów? Psychiatra przepisał mi go na chybił trafił bo nawet mnie nie wysłuchał tylko ubzdurał sobie coś, ale może mimo wszystko niechcący przepisał mi właściwy lek? Czekam na Wasze opinie.
  5. Mnie również psychiatra przepisał 60tabl, po jednej dziennie a więc 2 miesiące. Trudno mówić u mnie o depresji (przynajmniej ja jej nie widzę) więc z tego winika że przy lżejszych depresjach lub tylko przy róznych rodzajach leków 2 miesiące brania seronilu wystarcza.
  6. Seronil już zakupiony. Znalazłem apteke w której był za 14zł (20mg 30tabl). Ulotka trochę jest przerażająca.
  7. Ok Radek. Przekonałeś mnie. Zaraz po sylwestrze zaczynam łykać te pigułki. Muszę przyznać że spodziewałem się niższej ceny tego leku. Czy są jakieś zamienniki seronilu a jeżeli są to dużo tańsze? W mojej aptece 30tabl kosztuje 25zł (a przepisane mam 60tabl).
  8. Ja się zastanawiam czy jest to dobry okres do brania tego leku w moim przypadku. Jestem studentem a niedługo rozpocznie się sesja i zastanawiam się nad tymi skutkami ubocznymi czy nie wpłyną one ujemnie na naukę. Czy po tych 2, 3 tyg skutki uboczne które tu opisujecie na pewno miną? Ogólnie to mam kłopoty z pamięcią, koncetracją i z przyswajaniem wiedzy (całkiem spore) i właśnie dlatego lekarz przepisał mi seronil. Twierdzi że to lęki powodują te intelektualne problemy u mnie, a seronil je usunie. Czy nie lepiej poczekać z tym lekiem jak się zakończy sesja?
  9. Hmmmm chyba się wstrzymam z tym seronilem bo niedługo sylwek. Obawiam się że na 1 piwku by się nie skończyło hehe. Po sylwestrze zaczne go łykać.
  10. Ok Alaaa dzięki za ostrzeżenie . Mnie bardziej interesowało jak to jest z medycznego punktu widzenia tzn. czy niewielkie ilości alkoholu powodują że seronil nie spełnia swojego zadania??? Czy ktoś z Was się pytał swojego psychiatry o to? Ja niestety zapomniałem.
  11. Witam Wszystkich Kilka dni temu psychiatra przepisał mi seronil. Moja dawka to 20mg na dobę. Jeszcze nie rozpocząłem kuracji dlatego że mam w planach kilka razy jeszcze w tym roku (szczegółnie w ostatnim dniu tego roku ) spożyć trochę alkoholu. Własnie chciałem się zapytać jak to jest z tym alkoholem podczas brania tego leku? Zdaję sobie sprawę z tego że duże i częste spożywanie alkoholu jest nie racjonalne ale mam tu na myśli symboliczne 1, 2 piwka. Czy sporadyczne picie piwka w małych ilościach w jakikolwiek sposób wpływa na terapie? Proszę o wypowiedż na ten temat obeznaną osobę bo zapomniałem o to spytać mojego psychiatre.
×