Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

O Boshe , boshe skonczyl mi sie Sherlock na BBC i nie mam co ogladac w niedzielny wieczor ... A tak mi sie milo czas z tym Sherlockiem spedzalo.

Chyba sobie poogladam The Fall o psychopacie .

Moja bizu juz do mnie plynie :105::105::mrgreen: Wlasnie posprawdzalam maile i wyslalan zostala juz kazda sztuka bizu . No to czekamy ---- ze trzy tygodnie :yeah::angel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, powiedziała, że zwykła wirusówka, a ja się czuję jak przy świńskiej grypie.

Kot mi łóżko zajął, to nie miałam sumienia jej wyganiać, jak staruszka przyszła się przytulać.

 

Ćpię antywirusowe i przeciwbólowe, modlę się, żebym w środę mogła wyjść. Na razie na więcej niż kisiel i oglądanie reality mnie nie stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Kamilko, też lubię takie wyjścia, zazdroszczę. Beksiński trochę depresyjny, ale niesamowity. Wystawy, muzea, galerie, przenoszą w inny świat. Ostatnio bardzo rzadko bywam, ponieważ dla Męża jest to problem, a sama nie wybiorę się. Moje znajome wolą kino, w przeciwieństwie do mnie., dlatego mam ograniczone możliwości...

Czekam aż Wnuki dorosną :mrgreen:

 

Moje menu świąteczne: rolada-pierś indyka z pieczarkami i pomidorami suszonymi / z sosem chrzanowym lub wiśniowym-zastanawiam się jeszcze/ polędwiczki marynowanie w sosie sojowym duszone z brokułem, tradycyjne buraczki /tylko z jabłkiem/ duszone, marchewka gotowana /bez dodatków, jedynie łyżeczka masła/, ze względu na dzieci, sałatka z gruszką i prażonym słonecznikiem, bo bardzo lubię, ciasta lekkie-drożdżowa baba, sernik klasyczny i placek jabłkowo-gruszkowy z kakao, wg. przepisu E Wachowicz, oczywiście żurek jak wspominałam. I tak będę miała co robić. Mąż zobowiązał się zrobić klasyczną sałatkę jarzynową. Na pewno też zrobię kilka jajek faszerowanych, aha, we wtorek, chyba, będę piekła pasztet drobiowy, lekki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, hej! Miałaś Kochana piękną niedzielę, fajne są takie wyjścia na wystawy. A Beksiński jest niezły... ta grafika mocna, daje po oczach.

 

Też szukałam oryginalnego sosu do tego schabu i znalazłam taki: http://bymagda.blog.pl/2014/08/01/schab-w-sosie-cebulowo-musztardowym/ wyszedł bardzo smaczny, tylko oczywiście proporcje zmieniłam, bo miałam 6 porcji schabu (kotletów), to mniej tej musztardy, ale cebule dałam dwie.

Taki sos nadaje się do wielu różnych mięs duszonych.

 

Płatuś, już od kilku dni pomijam esci, dzisiaj wzięłam, jutro bez. Ale czuję się różnie, zmęczenie swoje robi i jak zwykle ranki są najgorsze, zanim się rozkręcę. Dobrze czułam się w czwartek i piątek, wczoraj tak sobie, a dzisiaj różnie.

Właśnie wzięłam gorącą kąpiel, rozgrzać mięśnie pleców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, mirunia, ja robię taki schab w sosie koperkowym, dodaję trochę startej marchewki i ew. inne warzywa. Też prosto i szybko. Schabowe tradycyjne rzadko jadam, choć lubię. Odkąd olej kokosowy jest dostępny w Biedronce, zagościł w mojej kuchni już chyba na stałe...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, no menu świąteczne masz bardzo delikatne i smaczne. Te polędwiczki będą pyszne. A buraczki też chyba zrobię na ciepło, bo uwielbiam.

A roboty i owszem też będzie sporo, bo i jedzonko urozmaicone. :D Sernik też piekę - wiedeński.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, jesli bierzesz lek antywirusowy to powinno szybko minac :******** trzymam kciukaski zeby tak bylo!

Co za reality show ogladasz???

 

misty-eyed, wspaniale menu :105: duzo pysznosci , zaciakawila mnie salatka z gruszka :uklon::uklon: i placek jablkowo - gruszkowy :uklon::uklon: oraz te poledwiczki wp z brokulem . Usmiecham sie po przepisy :)

Aniu ja tez wole wystawy niz kino :) filmy lubie ale moge je obejrzecw domowoym zaciszu , niekoniecznie w kinie natomiast wystawy od zawsze lubilam ogromnie i czesto chadzalam. Teraz postanowilam ze do tego wroce. Nie mam wprawdzie pieniazkow tyle co mialam kiedys ale na cos waznego dla mnie zawsze pojde.Dzis te wszystkie wejscia kosztowaly mnie 10 zl bo na Beksinskiego i na Majdan byl wstep wolny , wiec sie bardzo ucieszylam . Pobralam jeszcze troszke ulotek oraz program muzealny na kwiecien.

 

mirunia, Slonce ja tez sie bardzo roznie czuje , raz calkiem ok a raz ca;lkem do dupy za przeproszeniem :bezradny: te dni sa tak rozne ze masakra.Nie nadazam za swoim samopoczuciem...

Dziekuje za przepis na sosik , zapisalam , skorzystam na pewno.

ja zaraz tez wskakuje do wanny .

@ dzis dostalam ... glowa mnie rano bolala i caly dzien brzuch daje w kosc ale trudno . Co zobaczylam w muzeach to moje :)

 

misty-eyed, Aniu wlasnie a jaki ten olej z Biedry? Dobry? W jakiej on tam jest cenie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, najgorsza taka niepewność, ale jak spotkania są miłe i sprawiają Ci radość, to najważniejsze.

 

misty-eyed, taki właśnie z budyniem, ale bez spodu i dodaję rozpuszczone ciepłe masło.

Jak ja lubię taką kulinarną Spamową i pisać tu o pichceniu.... :D:D

 

platek rozy, no właśnie to samopoczucie w kratkę mnie dobija, do tego brak energii.... do doopy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, oderwanie od codzienności w każdej formie jest konieczne. A obcowanie z kulturą, dla mnie głównie malarstwo, wypełnia człowieka niezwykłą energią, ubogaca nas...

 

Kamilko, poniżej linki, o których wspomniałaś:

 

http://wiemcogotuje.blog.pl/2016/03/06/salatka-z-gruszka-i-prazonym-slonecznikiem/

 

http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,383.html

 

http://www.mniammniam.com/Poledwiczki_marynowane_w_sosie_sojowym_i_smazone_z_brokulami-14977p.html

 

Ten olej bardzo mi odpowiada, najpierw był po 9,99, a teraz jest innej firmy, 500ml po 12,99, ale bardzo wydajny. Oczywiście to rafinowany produkt, jednak do smażenia delikatnego wystarczająco dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nom nom, ale się najadłam. Lubię czasami taki odpoczynek od kuchni, zwłaszcza że teraz pichcenie świąteczne się szykuje...

 

mirunia, Kochana pewnie, że mama się ucieszyła, lubi te perfumy i ja miałam frajdę, że ją rozpieściłam.

No to masz już błysk na święta. :great:

Nieustająco myślę o Tobie, jak biorę tudzież nie biorę procha... Niech będzie dobrze.

 

platek rozy, Piękna Twoja niedziela, uwielbiam takie... Jeszcze zakończona jakąś kawką na mieście... :105:

Zrobiło się i tak późno więc wyskoczyliśmy na "tanie" jedzenie. Ale dobre. Grunt, że pogadaliśmy, pośmialiśmy się, chociaż chwila razem.

Czekam też na Twoje biżu, jestem ciekawa jakości.

 

cyklopka, Jak wirusówka, to może w środę już troszkę dojdziesz do siebie, trzymam kciuki! Idziesz jutro do pracy?

 

misty-eyed, Piękne i ambitne menu!

 

AtroposIsDead, Następny gotujący na Spamowej? ;)

 

Ḍryāgan, love story part two... :105:

 

U wielu z nas widzę całkiem sensowny weekend, może i wiosna w naszych ciałach i duszach nareszcie zagościła? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AtroposIsDead, Lubię ten sposób... ;)

 

Ḍryāgan, nie śledzę od początku tej zawiłej historii . :D

 

Siedzę w piżamie z farbą na głowie, jak ja tego nie znoszę, ale za młoda i za pienkna jestem, żeby z siwymi paradować... :twisted:

Potem ochoczo pod kołderkę z ziołową herbatką i poczytam lub coś pooglądam.

A jutro do pracy, ale mam krótszy tydzień, bo od czwartku biorę wolne. :yeah: Co prawda sprzątanie, gotowanie, zakupy, ale wszystko we własnym tempie, tak lubię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, miód lubię, mało powiedziane, miód leży w mojej naturze, jest jednym z ulubionych składników smakowych i kosmetycznych :)

 

platek rozy, MasterChef Junior, słodziaki, puciu puciu. :105:

 

misty-eyed, rzadko chodzę na wystawy ale w moje urodziny jest wernisaż Anubisów. Mamy z malarką jakieś powinowactwo inspiracji. :uklon:

 

kosmostrada, do pracy-szkoły nie idę już przed świętami. Dzisiaj raczej gromnicę i katafalk szykować, bo 39,1*C. Nigdy tyle nie miałam jako dorosła.

Swoją drogą, na kursie pierwszej pomocy w ramach prawa jazdy lekarka mówiła, że dzieci które w gorączce wygrzewano kołdrą i napojami mają ścięte białko w mózgu. Miła osoba, nie.

 

Zależy mi, żeby się zobaczyć w środę z klientką, bo dużo zachodu było, żeby się w końcu umówić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×