Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Co do starego, poczciwego klona-

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2868623

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2418652

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/160018

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/2415867

 

Jest on ANTAGONISTĄ postsynaptycznych 5-HT1a.

 

Natomiast alprazolam-

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11226811

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9600648

 

, selektywnie upreguluje receptory dopaminowe D1/D2.

Tutaj próby nad wykorzystaniem alpry w leczeniu depresji:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/3281931

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22786504

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/3316312

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1463498/

 

 

Oczywiście niech nikomu o zdrowych zmysłach nie przyjdzie do głowy zaleczać depresji benzo. To bardziej ciekawostka. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam generalnie uważam że benzo to gówno i to niezłe. Brałem codziennie przez 1.5 roku (i nie były to duże dawki) max. 1,0mg, nie powiem na początku było ok, ale po roku czasu z każdym dniem brania czułem się coraz gorzej, depresja się wzmagała, więc taki wniosek. Oczywiście zgadzam się z tym że na każdego działają inaczej, jednym pomagają innym już szkodzą. Ale nie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie moderatorze Dark. Zgoda ale co innego próby zastosowania alprazolamu a co innego jego działanie na np. testy w wyuczonej bezradności itd. Działanie alprazolamu na depresję nie występuje w znaczeniu antydepresyjnym stricte, występuje tylko działanie antylękowe które wtórnie poprawia nastrój. Benzodiazepiny to przede wszystkim leki przeciwlękowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Elo, jestes dowodem na to jak rozni sa ludzie. Ja odstawiam paro od maja i jestem dopiero na 15mg, a bralem 30mg , i juz to jest dla mnie duzy sukces.

Mimo tego, ze redukuje teraz w skokach 2,5mg co 4 tygodnie, odczuwam po 2 tygodniach od redukcji straszny niepokoj wewnetrzny i bezsennosc. To jest glownie spowodowane faktem, ze biore paro juz od 12 lat.

 

Ale ciesze sie , ze tobie sie udalo i mozesz korzystac z zycia bez przymulajacej, powodujacej tycie, blokujacej uczucia (mowie tylko o sobie ;) ) paroksetynie. Oczywiscei nie ujmujac jej bardzo dobrego dzialania jesli chodzi o fobie i upierdliwe mysli.

 

Bralas przez 22 miesiace 50mg tak jak w opisie, i odstawilas z dnia na dzien ??

 

Pozdrawiam

siema przez dluzszy czas bralam 60 pozniej zeszlam na 50 a przez ostatni tydzien 20 i koniec koncow nic jednak moj psych nie jest tym zachwycony i kazal mi wrocic do wyjsciowej dawki czego raczej nie zrobie no ale

rowniez pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elo super,że ci się udało zejsc z leków.Ja 3 razy podejmowałam próbę odstawienia paro.Najdłuższa przerwa wyniosła 7 mc ale sięgnełam już dna i spowrotem do góry trzeba było wstawać.Pierwsza próba była po 7 latach ostatnia po 13-stu i trwała tylko 5 tyg. Już chyba nigdy nie zejdę z tych leków :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja nie twierdze ze mi sie udalo bo to dopiero 1 miech wiec mozliwe ze jeszcze wroce do niej z podkulonym ogonem... poczekajmy rok =')

mozna wiedziec jaka dawke bierzesz? i jak w ogole sie na niej czujesz? co lekarz sadzi na temat odstawienia - czy w ogole widzi w tym sens?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami super, że udało Ci się dobrać lek. Ja za jakiś czas również wracam do paro. Po wielokrotnych eksperymentach i sprawdzeniu różnych SSRI oraz teraz wenli mogę z czystym sumieniem uznać, że paro rządzi wśród tych leków.

tak, rządzi i pierwszy raz od dawna zdarzają mi się chwile wewnętrznego szczęścia...Być może odstawka lamo poprawia efekt, zobaczę z czasem jak to się potoczy. Powodzenia z wenlą no chyba, że wrócisz do paro. Idealnie nigdy nie będzie, ale ma być po prostu dobrze przez znaczną część czasu

 

-- 30 paź 2015, 21:42 --

 

Podsumowując jest to moje 3 podejście do paro po długiej przerwie. Łącznie zjadam je przez 8 lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elo- biorę 20 rano. Co do paro to po tym dopiero leku poczułam ze zyję paro i rexetinie (choć to też paro) ale tylko po tych dwóch się czuje super.Choć mają tylko substancje pomocnicze troszkę inne to właśnie u mnie ona mają znaczące działanie bo rok biore paro potem wymienia mi na rexetin bo ten już przestaje działać.Przeszłam już chyba wszystkie leki od początku mojej choroby przez 13 lat.Teraz miałam taki nawrót,że szok prawie dna sięgnełam i paro zaczełam się już lepiej czuć po 4 dniach ale wiadomo do pełni sił brakuje jeszcze dużo.

 

Don Corleone-ok 4 mc brałam co drugi dzień wtedy rexetin i zeszłam całkiem potem z niego na te nieszczesne 5 tyg fakt ze wtedy miałam nie ziemskie jazdy z tesciową i tu był mój błąd bo nie potrzebnie wtedy odstawiłam.Teraz jestem na paro i do tego okazało się ze pojawił się nadciśnienie więc biorę Amlozek 5 rano propranolol 20 i dopiero paro :( Tak sobie polepszyłam ze spieprzyłam całkiem mogłam zostac na rexetinie co drugi dzien i funkcjonować normalnie a ja sobie polepszyłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to komfortowe uczucie nie brać leków, ale jeśli działa to nie wiem czy jest sens odstawiać gdy widzi się, że choroba wraca po jakimś czasie.

 

Popieram, jesli pomaga a tego wymaga twój stan to bierz dalej, w końcu to tylko 1 mała tableteczka. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to komfortowe uczucie nie brać leków, ale jeśli działa to nie wiem czy jest sens odstawiać gdy widzi się, że choroba wraca po jakimś czasie.

 

Popieram, jesli pomaga a tego wymaga twój stan to bierz dalej, w końcu to tylko 1 mała tableteczka. :P

gdyby to faktycznie byla tylko jedna mala tableteczka to bez kitu bym ja mogla lykac do konca swoich dni ale w moim przypadku tak nie jest dlatego staram sie redukowac tabsy do niezbednego minimum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×