Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, dobrze, że wspomniałas o Jej książce, postaram się poszukać czegoś w bibliotece-ja nie kupuje już książek, bo nie mam już gdzie ich upychać, a i finansowe ograniczenia mam.

Kobitka jest naprawdę super!!!

 

Bycie babcią jest czymś wspaniałym, a obawiać się nie musisz niczego, bo to się samo dzieje Kochana :D

Po usłyszeniu - babciu, kocham cię...miłość i energia opanowuje całe ciało i mózg :yeah:

-- 07 mar 2015, 20:24 --

 

cyklopka, Tobie też miłego wieczoru życzę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wrocilam , uffff padam na pyszczek.

Poczatek bardzo ciezki , mdlilo mnie , rece sie trzesly a pozniej sie uspokoilam i krecilam kuprem w rytm muzyki i nalewalam piwko oraz machalam rzesami do klientow i zartowalam , ludzi tlumy :shock: Az w pewnym momencie musieli zaniechac na pol godziny wpuszczanie nowych ludzi na festiwal bo juz nie bylo miejsca.

Zarobilam 200 zl plus dodatkowo z tipow 43 :D i to 43 sobie wydam na cos ladnego :105:

Ide pod prysznic i odpoczac 11 godzin na nogach !

 

 

Katarzyne Miller tez cenie i lubie tak a propos dyskusji .

Na inne posty odpisze jutro, dzis juz brak sil.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

n amelia83, jasaw, ja musiałam sobie tą książkę kupic , bo u mnie w bibliotece wielu pozycji ,które chciałabym przeczytac po prostu nie ma, min. żadnej Millerowej. Tak więc wielce się ucieszyłam, że za dwie dychy mogę ją miec.

 

Tak czytam i czytam, mam taką refleksję - strasznie chciałabym pójśc na warsztaty do Millerowej, ale już sprawdzałam w necie, wszystko daleko. Nie na moje lęki. :cry: Widocznie jeszcze nie czas, może kiedyś kasę uzbieram i będę w stanie się wybrac...

Idę sobie na noc zaparzyc rumianek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie:) cichutko tutaj pewnie wszyscy śpią albo czytaja:) ja jestem dumna z siebie że mąż wyjechał a ja daje radę!!:) nie powiem że jest idealnie i że lęki zniknely ... Pojawiają się ale jestem w stanie je okiełznać i to bez leków:) chyba jedyną terapia to stawianie czoła z lękami:) myślałam że jak mąż wyjedzie nie dam sobie rady... Mało tego wyjechała też moja mama a ja? Ja żyje i mam się dobrze:) huraaa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja głupieję, czytam horoskopy celtyckie zamiast się uczyć.

A dopasowanie znaków zodiaku dwóch osób to jedna z najgłupszych głupot, obraza zarówno wiary jak i nauki.

 

A ja potrzebuję tylko potwierdzenia, że szczęście jest w zasięgu ręki, że ta moja narracja ma jakiś sens we wszechświecie. . .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaczarowanaaa, Hej! Wiedziałam, że dasz radę! :great: Zapamiętaj tą chwilę i to uczucie i następnym razem jak Cię dopadnie lęk, przypomnij to sobie.

 

cyklopka, Nie głupiejesz, tylko wykonujesz bardzo ciężką pracę, szukasz odpowiedzi. Moja przyjaciółka ma taką metodę (nie przez nią wymyśloną), że co wieczór zapisuje sobie pytania dotyczące życia, problemów, które się ostatnio pojawiły. I czeka na odpowiedź. Czasami musi je przepisac wielokrotnie, zmienic sformułowanie. Ale zawsze odpowiedź jej się w głowie pojawia. Czasami po dłuższym czasie. Myślę, że uczy to formułowania celów, cierpliwości, rozumienia siebie.

Jutro idę sprawic sobie miły prezent, kupię sobie notesik, spersonalizuje go, zrobię na śliczny (mam potrzebę hobbystycznej kreatywności ostatnio) i mam zamiar robic to samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, mam do wyboru płakać lub wziąć się w garść i działać:) dzisiaj tyle zrobiłam że śmiało mogłabym sobie wręczyć złoty medal :) będę sobie przypominać jak mąż wróci :) teraz chciałabym pójść spać ale coś nie bardzo mi się chce:)

 

-- 08 mar 2015, 00:11 --

 

Ja w ogóle teraz mam potrzebę działania:) ten karnet na siłownię to super sprawa... Lepiej śpię mam więcej energii i robię coś dla siebie:) zaczynam żyć:) będę uczyć się samodzielności co odebrała mi nerwica :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie!!!

 

Wiosnaaaaa!!!! Ale dziś słoneczko, ciepełko, ptaszki cwierkają, krokusy się rozdziawiają. :105: No ogólnie doczekaliśmy! Coby już nie było, wiosna się ujawniła.

Byłam na długim spacerze z psem. Teraz zjem drugie śniadanie i idę kupic sobie notesik. Potem pewnie dokończę prace ogrodowe.

 

hania33, Hej Haniu! Dawno Wieśka nie było, może ktoś ma z nim kontakt na fb. Jak się czujesz, jest dziś lepiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×