Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

Tak możesz być osłabiony nawet do 4 dni

Zmykam spac bo jutro znowu długa trasa przede mną.

 

A to dla Was żebyście nie przeginali jutro z internetem Za to życzę Wam cudownego spokojnego poniedziałku

 

I wykańczać się nerwowo.

Ja już nie googluje

Ja też już nie Googluje...bo faktycznie jest jak na tym obrazku hehe a jak u Was?

sinister, jak najbardziej normalne nawet do tygodnia. nefretis, jak da Ci to spokój to idź a my tu z Tobą poczekamy do środy:)

Darinka super obrazek:)

a u mnie rano byly lekkie nudnosci, ale mialem dzien zajety (probna matura, bo jestem maturzysta tegorocznym) i jakos jest lepiej!!! jakby przeszlo

-- 15 gru 2014, 14:38 --

chociaz mowie jeszcze nieraz odczuwam ten zoladek i nudnosci tez, ale jak tak jakby sie uspokoje to lepiej:)

nefretis, ja wiem że kolonoskopia nic nie wykaże. Jesteś zdrowa.

Jezu Ludziska, ja zwariowałam, mąż odwołał Kolonkę

Stchórzyłam, jestem idiotka sory ale taka jest prawda

Zobacze po świętach.

W tej klinice juz mnie znają napewno myslą, ze chora umysłowo

-- 15 gru 2014, 14:57 --

nefretis, ja wiem że kolonoskopia nic nie wykaże. Jesteś zdrowa.

Angie, dziękuję za pociechę. To trudne badanie i bez narkozy, nie wiem czy mi to potrzebne...

Aczkolwiek nadal odczuwam te nudnosci i jadlowstret, co o tym sadzicie

grzesiu, ja też mam mdłosci i nudnosci od dawna, prawie codziennie, miałam gastroskopie i wyszła OK

to nerwicowe, z lęku i paniki. Boisz się bardzo prawda?

Angie, dziękuję za pociechę. To trudne badanie i bez narkozy, nie wiem czy mi to potrzebne...

Zależy od placówki, w której wykonywane jest badanie. Mi kolanoskopię robiono na głupim jasiu, więc spoko :)

braksil22, roznie piszą, chyba lepiej nie czytać...

odwołałam ta kolono, moje dolegliwości nie są alarmujące mam dobrą morfologie, OB, CRP, USG brzucha i gastroskopie. DLatego jeszcze poczekam.

ale powiem Ci, ze stres, który sobie SAMA zafundowałam spowodował spadek odpornosci i infekcję, po prostu doprowadziłam sie do ostateczności. A co u Ciebie? Jak się czujesz, masz jakieś dolegliwości?

No mi jest lepiej, jak sie uspokajam... Ale i tak nie mialem gastroskopii to nie jestem pewien, kto wie czemu tak jest mi codziennie niedobrze i ten bol zoladka ? i jeszcze jadlowstret

grzesiuum w kółko to samo piszesz..Ogarnij się chłopie...

nefretis wrzucamy na luz :)

-- 15 gru 2014, 17:26 --

 

Zależy od placówki, w której wykonywane jest badanie. Mi kolanoskopię robiono na głupim jasiu, więc spoko :)

Ja zrobię tylko i wyłącznie pod narkozą w akcie desperacji ofc:P

a te nudnosci powinny mnie niepokoic, juz tak dlugotrwale?

Czy silne osłabienie po 1 dniu jelitówki jest normalne? A Może to po prostu tak jest , bo mam jakiś nowotrów i gorzej znosze?

Tak normalne, jelitówka bardzo wykańcza

Nie mam siły pisać, ja po prostu muszę zrobic ta kolono - idę w środę na 16:00 niech się dzieje co chce! Wiem, ze jak nie zrobię to będzie coraz gorzej. A jak coś wyjdzie to trudno, lepiej wczesniej niz wcale. Te bóle z prawej strony brzucha i pod żebrem nie dają mi spokoju, są codziennie.

No wiec do środy mam jazdę.

Już miałam pytać po co ci to? ale widzę że zmądrzałaś. Nie rób szkoda kasy i męczarni. Ja kupiłam dzisiaj ten Debutir, zaczynam brać, ty bierzesz??

nefretis sinister malenstwo alice d@ri@nk@ jak tam żyjecie? Mam nadzieję że jest tylko lepiej..

U mnie ok w zasadzie

Aczkolwiek nadal odczuwam te nudnosci i jadlowstret, co o tym sadzicie

No mi jest lepiej, jak sie uspokajam... Ale i tak nie mialem gastroskopii to nie jestem pewien, kto wie czemu tak jest mi codziennie niedobrze i ten bol zoladka ? i jeszcze jadlowstret

a te nudnosci powinny mnie niepokoic, juz tak dlugotrwale?

Wypilem melise, ale te nudnosci, jadlowstret i bol zoladka chyba nie da mi tej nocy zasnac:(

A ten jadlowstret, i juz tygodniowe nudnosci? (wprawdzie nie wymiotowalem, ale jest mi niedobrze np. jak pomysle o jedzeniu), gdzies czytalem ze to tez objaw nowotworu zoladka... S

Dalej strasznie się boję, dalej ten żołądek strasznie czuć co jakiś czas, już nie mogę tego znieść - a nie wiem co jest powodem Poza tym lekkie nudności i wstręt do jedzenia lekki (mimo tego jem i tak, więc chyba nie jest tak źle?) Przepraszam, że tak się powtarzam, ale ciągle się strasznie boję jakby zniknęły objawy może bym sie tak nie bał

Strasznie sie dalej boje jeszcze, zeby to przeszlo to by bylo, a to strasznie boli ten zoladek i chyba nie zasne

 

i jeszcze niedobrze

Czyli to nie jest nowotwór? Bo strasznie mnie to codziennie boli ten żołądek i mam lekkie nudności. Ten rak siedzi we mnie od soboty poprzedniej. Babcia mi umarła na raka jelita czy coś tam w brzuchu niecałe trzy tygodnie temu i strasznie sie boję.

To czemu mnie ten żołądek tak boli, juz nie moge wytrzymac:(

 

i te nudnosci dlaczego mam twierdzic ze to nie nowotwor? Bardzo sie boje

grzesiuum, przeczytaj swoje posty, i to jeszcze nie są wszystkie.. Zobacz jak ty za przeproszeniem męczysz. Rozumiem inne objawy, ale w kółko piszesz to samo mimo że otrzymałeś po kilka odpowiedzi chyba od każdego z nas To zaczyna się robić nudne To jest forum a nie przedszkole

Krwiozercza_Mysz dobrze napisała - weź się ogarnij. My cię na odległość nie zdiagnozujemy i nie wyleczymy. Dostałes wskazówki więc stosuj, albo idź w końcu do lekarza i siedź tak długo az cię przebadają. Nie wiem czy masz raka wątpię, panikarz jesteś nieziemski z tego co zauważyłam i normalnie ludzie tu nic nie zaradzą. Polecam internistę, gastrologa i psychiatrę - ta trójka powinna pomóc

D@ri@nk@ miło patrzeć na Twój dobry humor:) Tak biorę Debutir, nie wiem czy jest lepiej, za krótko biorę. Myslę, ze pomoże czytałam same dobre rzeczy na temat tego leku.

Mysz, musimy wyluzować chociaż przed świętami, chociaż cięzko utrzymać w ryzach lęki i zmienne nastroje. Jak nie boli to jest OK, jak coś doskwiera fizycznie to gorzej

Cholera, ja przez kilka dni załatwiałam się normalnie, a dzisiaj biegunka kilkuminutowa - jeden raz. Zastanawiam się czy to nie po mandarynkach i czipsach wczorajszych.

Rzecz jasna zaczęłam sobie wkręcać SAMI_WIECIE_JAKĄ_CHOROBĘ....

Fuzzy po jednym razie? :) A co miałaś biegunki wcześniej?

Tak naprawdę to miałam trzy tygodnie temu niestrawność - wymiotowałam i miałam biegunkę. Nawet domyślam się po czym :). Od tego czasu miewam pieczenie wiadomo gdzie, gazy oraz luźne stolce. O dziwo, jak zjem normalnie - czyli mięso, chleb i kasza gryczana to jest ok, po ostatnie trzy dni były najzupełniej normalne. Wczoraj wieczorem zjadałam mandarynki i czipsy i rano mnie przeczyściło.

T

Teraz mam czarne myśli, że to pewnie WIADOMO_CO, że mam zniszczone jelita. Kupiłam Smectę i Multilac na przywrócenie flory bakteryjnej.

Mam dosyć.

A najgorsze, że podobno luźne stolce też są przy RAKU TRZUSTKI. Ja się zapier@#$%#$%dolę od tej hipochondrii.

ale powinno chyba mocno boleć, sama biegunka moze byc np z nieprawidłowej flory bakt., ktora da sie przywrócić

ale powinno chyba mocno boleć, sama biegunka moze byc np z nieprawidłowej flory bakt., ktora da sie przywrócić

Rozsądek sugeruje florę, ale nerwica swoje

grzesiuum Twój wpis o próbnej maturze naprowadził mnie na pewien trop ... a może te wszystkie dolegliwości,

to zwykły stres przed egzaminem. Mój Syn w zeszłym tygodniu przez 3 dni miał próbne egzaminy gimnazjalne i 3 dnia rano wstał blady jak ściana. Skarżył się na ból żołądka, mdłości, twierdził, że całą noc nie mógł spać. Minęło kilka dni i już jest dobrze. Jak powiedziałam, że to stres, to zapierał się, że się wcale nie denerwował. Ale prawda jest taka, że nawet jak nie myślimy o tym stresie to podświadomie organizm w taki właśnie sposób może reagować na ważne wydarzenia w naszym życiu.

Proponuję Ci, kup sobie i popij siemię lniane, nawet jeśli to nie stres a zapalenie żołądka lub refluks to z pewnością pomoże. Ale musisz popić regularnie 2, 3 razy dziennie przez jakiś czas. I koniecznie zrezygnuj na razie z alkoholu

Podobno siemię cudownie działa na błonę śluzową przełyku i żołądka!!!

A ja nie wytrzymałam i zaliczyłam dzisiaj ginekologa. Ciągły dyskomfort intymnych części ciała i odbytu, miałam już dosyć.

Chyba nawet trafiłam na przyzwoitą lekarkę. Na oko żadnej infekcji nie widać, ale i tak profilaktycznie dostałam leki na grzybice. Poza tym mam ponoć mięśniaczka i małe torbieliki do obserwacji. Dyskomfort mogą powodować niedobory hormonalne, mam atroficzną, suchą i cienką śluzówkę pochwy. Jest podejrzenie PRZEDWCZESNEJ MENOPAUZY. Mam porobić badania hormonalne i zobaczymy. Troche mi smutno, z jednej strony potwierdzenie tej diagnozy wyjaśniło by wiele moich dolegliwości i stanów, z drugiej strony jak się nie potwierdzi to dopiero zacznę się bać, że mam liszaja twardzinowego albo że jestem wariatką - furiatką, z napadami depresji, płaczów, kłótni, krzyków i pretensji do całego świata. Tak czy siak niedobrze.