Skocz do zawartości
Nerwica.com

WORTIOKSETYNA (Brintellix)


zaqzax-0

Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

76 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      30
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      19


Rekomendowane odpowiedzi

Kwestia tylko tego typu, czy Tobie tak naprawdę mocno dokucza lęk? Bo ja zastanawiam się jak na wortio reagowałaby osoba której głównym problemem są właśnie lęki różnego typu. Tak czy inaczej, mam nadzieję że wortio podziała na Ciebie pozytywnie, szkoda by całego tego hajsu było nie wspominając o tym, że kolejny nowy lek można by odłożyć do szufladki pod tytułem "nieskuteczne"... Ale trzymam kciuki i wierzę że w Lundbecku wiedzą co robią! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej mi się to podoba, lepiej się czuje jak nie zażyje wortio, mam myśli samobójcze chce mi się płakać nie mam siły pocę się jak świnia i zero nastroju wszystko w szarych kolorach

2 dni temu miałem atak paniki, na niczym mi nie zależy nie chcę tak żyć, pewnie potrzebuję 20mg ale to za droga impreza dla mnie, postaram się jeszcze pare dni wytrzymać może się polepszy :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej mi się to podoba, lepiej się czuje jak nie zażyje wortio, mam myśli samobójcze chce mi się płakać nie mam siły pocę się jak świnia i zero nastroju wszystko w szarych kolorach

2 dni temu miałem atak paniki, na niczym mi nie zależy nie chcę tak żyć, pewnie potrzebuję 20mg ale to za droga impreza dla mnie, postaram się jeszcze pare dni wytrzymać może się polepszy :(

Ile czasu bierzesz ten lek??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już nie wiem, dziś mija 15 dni, wortio biore ok. godziny 11-12 rano i przez następne 6-8 godzin męczarnia, biegunka, gazy, zimno mi i gorąco i duszno na przemian pocąc się przy tym mając zawroty głowy, znaczne pogorszenie samopoczucia, mam uczucie jakbym miał drgawek dostać zaraz, mija po 8 godzinach. To dziwne bo zazwyczaj na innych ssri pierwsze 6-8 godzin po zażyciu leku to miałem kumulacje i znaczną poprawe nastroju przy czym potem słabło i tak do kolejnego dnia, narazie biorę 10mg ale z nastrojem kiepsko, boję się troche wchodzić na 20mg bo mam wrażenie że mnie karetka wywiozą z pracy po takich somatach. Jechałem dziś autem z zakupów w takim stanie to strach żeby się gdzieś po drodze nie rozpierdzielić taka dezorientacja. Pierwszy raz reaguje tak źle na antydepresanta. Miałem taką nadzieje bo Lundbeck i escitalopram tak dobrze na mnie działał nie wiem czy ciągnąć to dalej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś miałem dość mocne nudności podczas jazdy samochodem, do tego stopnia, że musiałem robić przerwy w jeździe. Poza tym wydaje mi się, że lek w pewien sposób pogarsza pracę mojego serca, mam też problem ze snem. Poprawy nastroju nie zauważyłem. Ale biorę dalej bo szkoda kasy... Lek podobno zaczyna działać czasami po 2 tygodniach. Zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, ja mam problemy z sercem (kardiomiopatia, zalecona koronarografia przez kardiologa ale nie byłem), też odczuwam cieżkość na sercu, a już najgorzej jak wypije filiżanke kawy do wortio. No ja już zainwestowałem w to 600zł i też mi szkoda (2 wizyty u psychiatry prywatne + 2 pudełka wortio), mam nadzieję że u Ciebie lepiej zadziała, może jutro bym alprazolam dorzucił do tego sam już nie wiem :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ponuryżniwiarz, a co piszą w ulotce tego leku na temat dawkowania, jest mowa o dawce początkowej albo sugestia zwiększenia do 20mg po jakimś czasie? Pamiętam że coś takiego było w ulotce Valdoxanu, żeby po miesiącu albo 2 tygodniach wejść na 2 tabletki dziennie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ponuryżniwiarz, a co piszą w ulotce tego leku na temat dawkowania, jest mowa o dawce początkowej albo sugestia zwiększenia do 20mg po jakimś czasie? Pamiętam że coś takiego było w ulotce Valdoxanu, żeby po miesiącu albo 2 tygodniach wejść na 2 tabletki dziennie.

 

Link:

http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_-_Product_Information/human/002717/WC500159449.pdf

 

Początkowa, zalecana dawka produktu leczniczego Brintellix wynosi 10 mg wortioksetyny raz na dobę u

dorosłych w wieku poniżej 65 lat.

W zależności od indywidualnej odpowiedzi pacjenta na leczenie, dawkę tę można zwiększyć maksymalnie

do 20 mg wortioksetyny raz na dobę lub zmniejszyć do minimalnej dawki 5 mg wortioksetyny raz na dobę.

Po ustąpieniu objawów depresji zaleca się kontynuowanie leczenia co najmniej przez 6 miesięcy dla

utrwalenia odpowiedzi przeciwdepresyjnej.

 

Ja na 10mg mam takie jazdy póki co, boję się 20mg brać, a zazwyczaj u mnie ssri przyjmują się w wysokich dawkach dopiero...

 

 

Fajna tam tabelka jest z ubokami:P prawie wszystko się wpisuje w mój krajobraz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może powinieneś zejść na 5mg na jakiś czas, i wtedy znowu spróbować 10? Dać organizmowi czas na oswojenie się z lekiem, bo teraz ewidentnie Ci nie służy.

 

Nie da się, tabletki 5mg nie są dostępne w Polsce a 10mg mają kształt migdała to nie podzielisz od taki trik żeby utrudnić życie pacjentom, najlepsze że lekarze psychiatrzy

darmowe próbki dostają w postaci pudełka z 7 tabletkami tylko :) jakby te 7 miało komuś pomóc....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×