Skocz do zawartości
Nerwica.com

Książki, książki..i książeczki.


meskalina

Rekomendowane odpowiedzi

Macie tak, że nie tykacie książek, których akcja toczy się w Polsce, mam na myśli zwłaszcza czasy teraźniejsze -200 lat~? Ilekroć przeglądam tylną okładkę jakiegoś polskiego pisarza i czytam z zarysu fabuły, że to nie żadne fantasy, sci-fi, ani też powieść osadzona w czasach hstorycznych Polski to czym prędzej odkładam jak skażoną :> Wystarczy mi, że żyję w tej patologicznej rzeczywistości, nie mam zamiaru się jeszcze nią katować przy czytaniu :lol: W ogóle ostatnio nazbierałem trochę książek, pewnie i tak połowy nie przeczytam, albo znajdą się na wiecznej kolejce, a jeszcze wiele interesujących mnie do kupienia, ale tak to jest jak się od liceum czytało tylko etykiety alkoholi, właściwie to w liceum też niewiele ponad to :P

Sporo też pdfów na dysku, ale nie lubię wersji elektronicznych książek, jedynie mogę poczytać w wersji angielskiej dla poprawy władania nim, tak też chcę zrobić z World War Z i mam przeczucie, że oryginał zabrzmi w mojej głowie znacznie lepiej niż polska wersja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Reiben, ja mam dosyć wszystkich polskich książek, ale to z racji studiów. :lol: Wszystkie są o tematyce historycznej, patriotycznej albo - tylko nie to! - mesjanistycznej. :shock: Wtf?! :shock: Niedobrze się robi. Na szczęście jeszcze tylko niecały rok i pożegnam się z tym na zawsze! :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyłam czytać Przerwaną lekcję muzyki Susanny Kaysen i zaczęłam Rok 1984 George'a Orwella. W kolejce czeka z 10 innych powieści. Lubię mieć w czym wybierać. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reibenalbo - tylko nie to! - mesjanistycznej

Takie to ja palę wcześniej przeklinając i czyniąc znak odwróconego krzyża. Aż mi się przypomniał polski w liceum i omawianie tego gówna, Jezus król Polski, martyrologia polska czy co tam to w ogóle było..ugh, muszę se aż iść rzygnąć :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza
Reibenalbo - tylko nie to! - mesjanistycznej

Takie to ja palę wcześniej przeklinając i czyniąc znak odwróconego krzyża. Aż mi się przypomniał polski w liceum i omawianie tego gówna, Jezus król Polski, martyrologia polska czy co tam to w ogóle było..ugh, muszę se aż iść rzygnąć :>

Dokładnie - Polska Chrystusem narodów, w ogóle męczennicą i takie jakieś wywyższanie się poprzez cierpienie dlaczego to mi się kojarzy z ostatnimi zajęciami o pogrzebach w Polsce i Czachach, wtf O__o

 

Tylko druga część Dziadów była w miarę fajna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reiben, ja mam dosyć wszystkich polskich książek, ale to z racji studiów. :lol: Wszystkie są o tematyce historycznej, patriotycznej albo - tylko nie to! - mesjanistycznej. :shock: Wtf?! :shock: Niedobrze się robi. Na szczęście jeszcze tylko niecały rok i pożegnam się z tym na zawsze! :yeah:

mesjanizm to coś czego genetycznie nie cierpię, cała literatura romantyczna zwłaszcza polska mesjanistyczna to dno dna, powinni to wycofać z listy lektur szkolnych, dzięki takiej pseudoliteraturze mieliśmy głupawe powstania listopadowe, styczniowe i warszawskie. No i skutecznie to odstrasza od czytania i jakim cudem Pan Tadeusz ta naiwna wierszowana książeczka o leniwej polskiej szlachcie czekającej na przyjście Napoleona który ich wyzwoli uznaję się nasze narodowe dzieło nr 1. No ale to w końcu obraz polskiej mentalności. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

carlosbueno, a no fakt - cholernie wkurzały mnie te utwory patriotyczne (Dziady, Kordiany i inne Nie-Boskie komedie). Ale już jakieś mroczniejsze utwory czy też takie o tematyce ludowej były jak najbardziej ok. :mrgreen: Pisałam nawet na studiach pracę zaliczeniową na temat "Ludowa polidoksja Mickiewicza" (zero mesjanistycznego jęczenia, serio ;) ). :lol: A teraz piszę licencjat z romantyzmu, na szczęście nie tylko polskiego :yeah: a temat też odległy od TYCH tych kręgów. 8)

A Pana Tadeusza nigdy nie czytałam (i nie przeczytam) - ani w gimnazjum, ani w liceum, ani na studiach - cudem tylko nie trafiłam na pytanie go dotyczące na egzaminie, bo byłaby lipa. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Pana Tadeusza nigdy nie czytałam (i nie przeczytam) - ani w gimnazjum, ani w liceum, ani na studiach
Ja miałem ta nieprzyjemność ale ciężko mi szło to czytanie i nie wiem jak ktoś dobrowolnie może czytać to dzieło. Zresztą ja jestem antypatriotą i patriotyczna literatura mnie mierzi. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

carlosbueno, ja najwyżej fragmenty, jak były w szkole, ale i tak nie pamiętam, o czym były. :lol: Nie skusi mnie do przeczytania tego nawet kaszubskie tłumaczenie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×