Hej:)

Cześć wszystkim:smile:

Jestem tu nowy i nie mam zdiagnozowanych żadnych zaburzeń.Byłem kilka lat temu u psychologa bo odczuwałem ciągły lęk nie wiadomo przed czym i doprowadzało mnie to do szału i płaczu:( To trwało tylko kilka dni ale nie mogłem wytrzymać.Prześladował mnie lęk że tak będzie już zawsze.Niestety nie potrafiłem pani psycholog wyjaśnić co mi dokładnie dolega więc stwierdziła że mam za mało magnezu. Po jakimś czasie zebrałem siły starałem się o tym nie myśleć.Pomyślałem że trudno przyzwyczaję się do tego i będę jakoś żył.I ta zmiana podejścia była chyba kluczowa bo poskutkowało stopniowym łagodnieniem lęków aż ustąpiły w ciągu jakiegoś miesiąca Potem wracało mi to czasem na kilka godzin co kilka miesięcy.Ale teraz cała sprawa znacznie bardziej się skomplikowała...wszystko jest nie tak jak ma być doszło do tego wiele nowych różnych rzeczy które rujnują mnie i moje życie prywatne Jest przy mnie pewna osoba którą bardzo Kocham przez ogromne "K" i wiem że ona też cierpi z tego powodu. Wydaje mi się czasem że Ona ma mnie już dość i mnie w końcu zostawi a Ona jest dla mnie całym życiem Mam zamiar w najbliższym czasie odwiedzić psychologa.Teraz już wiem co mam mu powiedzieć i jak wytłumaczyć co mi jest.Sam tego nie wiedziałem do niedawna ale poszukałem w internecie i znalazłem opisy wielu różnych zaburzeń psychicznych i to co Wy macie jest mojej sytuacji chyba najbardziej podobne...Zdaję sobie sprawę że moje problemy mogą być błahe w porównaniu do problemów innych ludzi na tym forum.To że tu dołączyłem jakoś mnie uspokaja i daje trochę optymizmu... Trzymajcie się życzę pełnego wyleczenia miło was poznać

Hej To dobrze, że wybierasz się do psychologa, najważniejsze to ruszyć się i cos z tym zrobić, potem juz jakoś leci

witaj Michał! myslę, że to dobra opcja, zeby jeszcze raz przejśc się do psychologa, ale ja bym ci radziła odwiedzić najpierw psychiatrę. Ja zrobiłam to właśnie w takiej kolejności i był to dobry krok

Witaj Na forum... Mooni to, to ma jakies znaczenie kolejność?

Witaj na forum!!!

Hej Michał1990. Miło Cię poznać.

Witaj na forum!!!

witaj michale

Witaj. Ja tez bym ci radzil pojsc najpierw do psychiatry.

Heh może to i racja że najpierw do psychiatry...Ja chciałbym trafić gdziekolwiek bo mam dość...Ostatnio co prawda jest lepiej ale było już tak wiele razy i wiem że prędzej czy później w krótkim czasie to wróci...

witaj :) 3mamy kciuki za Was wszystkich........

i za samą siebie