Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Lilith, no tak, na pewno dostał nauczkę, bo ma ten mandat i dzisiaj na pewno będzie miał kłopoty w ośrodku wychowawczym przez to.

Lilith, jest teraz duży problem co zrobić z samochodem i skąd wziąć pieniądze na nowy.

Lilith teraz 20 maja ostatnią miałem

siemacie,i za mną już też matura

jakie to piękne siedzieć na kompie bez wyrzutów sumienia że : "zamiast się uczyć do matury to trwonię czas na kompie "

Absinthe, cześć. Ja też już po maturze, niestety się przestraszyłem i uciekłem z prezentacji.

Lilith dobrze

Marcin20.04, witam,kolegi to jeszcze nie znam

z polskiego uciekłeś?

Lilith, tak, ale i tak już wcześniej oblałem ustny angielski bo się zestresowałem i nic nie powiedziałem i najprawdopodobniej matematykę.

Lilith, co tam u Ciebie?:)

Marcin20.04, witam,kolegi to jeszcze nie znam

z polskiego uciekłeś?

Również witam. Jestem tutaj troszkę ponad miesiąc. Tak, spanikowałem i uciekłem z prezentacji z polskiego. Byłem w szkole, ale nie wytrzymałem napięcia i uciekłem.

Marcin20.04, i co z tym fantem?bo wiesz,że ta matura niestety konieczna jest...będziesz w sierpniu zdawał?

Marcin20.04, i co z tym fantem?bo wiesz,że ta matura niestety konieczna jest...będziesz w sierpniu zdawał?

W sierpniu nie mogę bo musiałbym mieć najwyżej jeden przedmiot oblany, a mam na pewno dwa, a może nawet i trzy.

Hej wam... ja przez poprawkę z Gegry... nie mogę ani przystąpić do matury ani do egzaminu zawodowego... dopiero za rok... nawet nie wiem czy podejdę... może tylko do egzaminu zawodowego

czesc wszystkim

Cześć, cześć, cześć.

Żeby nie dostać bana od samego siebie:

"słońce świeci, kot się drapie, pudełko po karcie leży na szafie" - 1 wers wierszyka, który nigdy nie zostanie dokończony

witam

No więc tak: wróciłem od psychologa. Jak zawsze tylko się zeestresowałem. Diowiedziałem się że jest to terapia poznawczo-behawioralna. Przez pół spotkania owalał mnie za nie podejście do prezentacji maturalnej. Później utwierdził mnie w przekonaniu że to co się stało z moim samochodem, to była przedewszystkim moja wina. Niestety utwierdziłem się też w przekonaniu że mnie olewa.

Marcin20.04, może pogadaj z tym terapeutą o swoich wątpliwościach co do terapii.

Marcin, a to z samochodem to była Twoja wina? I przy okazji, chciałeś podejść do prezentacji?:>

Cześć wszystkim:)

zmienny, to będzie ciężkie, ale postaram się tak zrobić.

-- 24 maja 2013, 14:53 --

Marcin, a to z samochodem to była Twoja wina? I przy okazji, chciałeś podejść do prezentacji?:>

 

Cześć wszystkim:)

Właściwie to w ogóle nie chciałem podejść do matury, ale jak już zostałem zmuszony, to chciałem już przebrnąć przez tą całą prezentację. A to z samochodem to moja wina, bo dałem bratu prowadzić, wiedząc że nie ma prawa jazdy.

wysłowiona, cześć

Marcin20.04, czyli nie rozmawiasz swobodnie z terapeutą?

Marcin20.04, czyli nie rozmawiasz swobodnie z terapeutą?

Wcale. Strasznie się stresuję.

Marcin20.04, chyba jednak powinieneś zmienić, ale wpierw z nim pogadaj.

Kto mi zrobi kawy? Głowa mnie boli

W prawiczkach siedze to i tu przyjde