Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

arla gratulacje!! :D

 

*maleństwo* cos mi się nie chce wierzyć że zasługujesz na takie samobiczowanie ;) Nie ściągaj samej siebie w dół!Nie zasługujesz na to.

 

Polina sciskam i trzymam kciuki za lepsze samopoczucie.

 

Ciasto to jest dobra myśl. Za mna chodzi takie czekoladowe wg przepisu Nigelli (ta kobieta jest boska!).

 

Ja mam czego chciałam: rano mobilizacja, praca a wieczorem zasłużony odpoczynek :D Dzis było ok i mam nadzieję że będzie tak dalej.

No i rozgladamy się za mieszkankiem do wynajęcia.Chyba nie muszę pisać jak bardzo się cieszę :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj postanowiłem że idę spać wcześniej :mrgreen: zobaczymy co z tego wyjdzie. A dzień taki o jakiś. Byłem u pani psycholożki. Hmmm....męczy mnie coraz bardziej to życie. Nudne takie. I jeszcze ktoś mi zaburza moją rutynę :evil::evil::evil: jak ja tego nienawidzę. Potrzebuję wakacjii.....ech

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz tez tego nie lubię jak cos jest w dniu inaczej niż było np goście :twisted: wole juz te swoje nudne samotne dni kiedy mozna zamknąc drzwi pokoju właczyć muze i miec całe to g ... głeboko gdzieś krzyki wrzaski co wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :roll:

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:47 pm ]

piesek moj ma juz nawet dosyć ojjj widze ze ma dosyć :roll:

kurczaki wszyscy o ciastach a ja mam w domu tylko keks od babci a nienawidze keksów i ciast z rodzynkami :roll: złosliwość losu nio :smile:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wrocilam wlasnie ze swojej psychoterapii i moj terapeuta rozwalil mnie dzis normalnie....sama sobie odpowiadam na me pytania,jakies wykresy mi kazal rysowac i wyciagac wnioski z kazdego wyjscia na zewnatrz oraz je zapisywac,no i patrzyl co chwila na zegarek czy moj czas juz aby nie mija....chyba za bardzo optymistyczna do niego poszlam i stwierdzil,ze nie ma sie za co brac...czy to tak zawsze wyglada bo to moja pierwsza psychoterpia?za taka kase to spodziewalam sie wiecej napradwe nie cudow,lecz wiekszego zainteresowania i troche innych metod oraz dialogu,zmieniam go definitywnie :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz tez tego nie lubię jak cos jest w dniu inaczej niż było np goście

Ja mam swój uporządkowany cykl dnia. Wstaję, myję się, jem śniadanie, idę do szkoły, do domu,przed kompem siedzę, czytam w łóżku, idę spać. Wszystko co to zaburza to potencjalne ZŁO!!! :twisted: :)

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:53 pm ]

natik Ta psychoterapia dziwnie wygląda :?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy to tak zawsze wyglada bo to moja pierwsza psychoterpia

Niedobrze to wygląda. Zaczynając od tego, że nie pomoże Ci osoba, która na starcię Cię zraża.

 

Ja mam czego chciałam: rano mobilizacja, praca a wieczorem zasłużony odpoczynek Dzis było ok i mam nadzieję że będzie tak dalej.

No i rozgladamy się za mieszkankiem do wynajęcia.Chyba nie muszę pisać jak bardzo się cieszę

Miło o tym czytać :)

 

To wrzuć przepis w temacie "Kulinaria" w OFF TOPICU [chyba jest na stronie 2].

Przetestuję jakiś zupełnie nowy i wrzucę :]

 

Uff. Dziś wieczorem miałem podły nastrój. Zimno, ciemno, wilgotno, samotnie, szczęka boli i nie ma co ze sobą zrobić.

Ale wziąłem garść leków, ogarnąłem się coby jutro w drodze do pracy dzieci nie straszyć, pogadałem z siostrzyczką i już mi lepiej.

 

Ja się jesiennej depresji nie dam :]

 

Ale chcę zimę! Taką ze śniegiem, mrozami, żeby robić piękne zdjęcie zasłanych białym puchem parków i szpanować na mieście kurtką lotniczą!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja lubię piec. Jak wykuruję zęba to na weekend coś upiekę :]

Ułaaa! Z hibernacji wywabił mnie zapach Twojego Zorciu - ciacha!!! Nadal czekam na swój kawałek ;)

Jest we mnie coś z misiaczk :twisted: Trochę zimno się robi a ja zakopuję się pod kołderką :mrgreen: Spojrzałam w lustro i za duże to podobieństwo (do misiaczka)! Tak sobie pomyślałam, że przydałoby mi się trochę ruchu, więc zasiadłam przed kompem i ćwiczę.... paluszki.... :twisted:

Tulę wszystkich!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za duże to podobieństwo (do misiaczka)! Tak sobie pomyślałam, że przydałoby mi się trochę ruchu, więc zasiadłam przed kompem i ćwiczę.... paluszki....

Kurcze ja dzis miałem dokładnie to samo,spojrzałem w lustro i stwierdzilem że przypominam misiaczkai przydałby się ruch,no i właśnie też ćwicze paluszki ;)

No a wcześniej byłem na psychoterapii i wsumie jestem zadowolony z siebie ;)

No i uczyłem się na egzamin bo w środe mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przerypana noc,bo o 2.00 obudzil mnie jakis kochaś ktory dzwonil do wszystkich bo zapomnial adres swej wybranki i stal na dole z pękiem roz

desperacko jej poszukujac:)nie znalazl bo zostawil je na dole,ale nie byl sam w swej rozpaczy bo wszyscy mielismy nadzieje i trzymalismy za niego kciuk zeby w koncu trafil :D z samego ranka zapukala do mnie babacia sasiadka po to by zapytac jak sie czuje i by mi powiedziec,ze ona i p.Marysia sa ze mna i trzymaja kciuki i ze napewno mi sie uda oraz pokaze"bydlakowi"ze przegral(bydlak-czytaj moj byly facet:)nie ze msciwa jestem i jesli cos chce udowodnic to tylko i wylacznie sobie,ale to byl bardzo mily poczatek dnia i fakt ze integruja sie ze mna staruszki z mojego bloku podbudowal mnie bardzo :D ok biore sie za szukanie pracy bo sama do mnie nie przyjdzie jak ten pan z rozami w nocy:)i kuro-domowe obowiazki.milego dnia wszystkim,glowki do gory i usmiechy na buzki,niedlugo swieta i Mikolaj! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... uczyłam się tego w roku akademickim, uczyłam się przed pierwszą sesją, uczyłam się teraz...? To ile można się uczyć :shock:

 

Naszczęście do powtórki mam tylko nazwiska postaci, popodkreślane cytaty i parę własnych kluczowych wniosków, wszystko co sobie opracowałam przez ostatnie parę (sic!) tygodni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja sie ciesze,ze egzaminow nie mam zadnych,chociaz planuje rozpoczac ponownie nauczanie za czas jakis,psychologia miala byc,ale w tej sytuacji odpada bo bede jak ten moj wczorajszy pan tabelka:)skoro Ty Jaśkowa po placach to ja wezme z Ciebie przyklad i wczesniej synka odbiore i tez pobiegamy :D i po kuwetke dla kota bo wkrotce nam go przywioze.choc mamy juz zuzke chomika i ponoc moze byc dym,my jednak udowodnimy,ze pies z kotem to nie tak samo jak kot z chomikiem.

a jak cos to silniejszy przetrwa,obstawiam zuzke bo ma bariere ochronna w postaci klatki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ha Witam, Witam ...

Dzisiejszy dzień poleciał z górki czyli dobrze ...

Cały dzień zmarnowałem na szukaniu pracy .... i jutro mam rozmowę uuuuu

muszę się jakoś ogarnąć :)

Oczekuję trzymania kciuków ... :) , ale na pewno nie obędzie się bez nerwów :/, żeby nie było ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie historia literatury

U mnie psychologia :o i to jeszcze u takiej kobity co lubi uwalać na poprawkach....

Jest wieczór a mi zostało do przerobienia z 15 kartek jeszcze :-|

Chciałbym żeby mi dała pytanie związane z nerwicą albo depresją albo rozwojem samooceny...na te tematy mógłbym się nieżle rozgadać :P

Łukasz1987-trzymam kciuki!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×