Skocz do zawartości
Nerwica.com

Plany, marzenia, cele...


Misiek

Rekomendowane odpowiedzi

Mój cel? Opuścić to forum w najbliższym czasie, od nowego roku... Będzie mi Was brakować, ale zawsze będę mogła Was poczytać. Nie wiem, od bardzo dawna zastanawiam się, próbuję opuścić to forum, ale to nie takie proste. Ale wydaje mi się, że to nie jest dla mnie dobre (że tu jestem), więc jeśli mam myśleć o swoim dobru - odejdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damageed, hehe. :smile: Wiesz, zawsze jest inna opcja pisania - jeśli ktoś chce, to może mi podac swój nr gg, to pogadamy. Chcę odejść, bo czuję, że to forum mnie nakręca. A jeśli przez forum się nakręcam, wprawiam w zły humor, to znaczy, że mi to szkodzi, a nie o to chodzi... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damageed, hehe. :smile: Wiesz, zawsze jest inna opcja pisania - jeśli ktoś chce, to może mi podac swój nr gg, to pogadamy. Chcę odejść, bo czuję, że to forum mnie nakręca. A jeśli przez forum się nakręcam, wprawiam w zły humor, to znaczy, że mi to szkodzi, a nie o to chodzi... ;)

Monar a nie jest przypadkiem tak że ciężko Ci jest przyjąć krytykę, czy inne zdanie (bo twierdzisz że masz zawsze rację ;) ) i potem jesteś zła? Może warto nad tym popracować a nie uciekać :?: Tak samo może być w realu. W innym wątku zapewniałaś że tak Ci dobrze i nie narzekasz. Tutaj pisze sporo osób dużo dojrzalszych od Ciebie niż w realu. Tutaj nie wszyscy Ci się podporządkowują i nie mówią że masz rację - a Ty tego nie lubisz. Pewniakiem jak Twoi znajomi również bardziej dojrzeją to sytuacja się powtórzy w realu. Nie chcę być złym prorokiem ale może się okazać że zostaniesz sama. Zauważyłam jeszcze że w ogóle jest w Tobie dużo złości. Lubisz prowokować. To również powoduje złe samopoczucie. Ty już myślisz że jesteś dorosła, sporo wiesz a inni Ci mogą ...hmmm...Tak naprawdę jesteś dorosła tylko na papierze. Tutaj ludzie mają większą wiedzę na temat różnych zaburzeń niejednokrotnie z własnych doświadczeń. Tutaj nikt Cię nie będzie przepraszał ani przyznawał racji dla świętego spokoju co czynią Twoi znajomi w realu. Ty zamiast temu stawić czoła wolisz uciekać. To bardzo typowe zachowanie przedszkolaka :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damageed, hehe. :smile: Wiesz, zawsze jest inna opcja pisania - jeśli ktoś chce, to może mi podac swój nr gg, to pogadamy. Chcę odejść, bo czuję, że to forum mnie nakręca. A jeśli przez forum się nakręcam, wprawiam w zły humor, to znaczy, że mi to szkodzi, a nie o to chodzi... ;)

Monar a nie jest przypadkiem tak że ciężko Ci jest przyjąć krytykę, czy inne zdanie (bo twierdzisz że masz zawsze rację ;) ) i potem jesteś zła? Może warto nad tym popracować a nie uciekać :?: Tak samo może być w realu. W innym wątku zapewniałaś że tak Ci dobrze i nie narzekasz. Tutaj pisze sporo osób dużo dojrzalszych od Ciebie niż w realu. Tutaj nie wszyscy Ci się podporządkowują i nie mówią że masz rację - a Ty tego nie lubisz. Pewniakiem jak Twoi znajomi również bardziej dojrzeją to sytuacja się powtórzy w realu. Nie chcę być złym prorokiem ale może się okazać że zostaniesz sama. Zauważyłam jeszcze że w ogóle jest w Tobie dużo złości. Lubisz prowokować. To również powoduje złe samopoczucie. Ty już myślisz że jesteś dorosła, sporo wiesz a inni Ci mogą ...hmmm...Tak naprawdę jesteś dorosła tylko na papierze. Tutaj ludzie mają większą wiedzę na temat różnych zaburzeń niejednokrotnie z własnych doświadczeń. Tutaj nikt Cię nie będzie przepraszał ani przyznawał racji dla świętego spokoju co czynią Twoi znajomi w realu. Ty zamiast temu stawić czoła wolisz uciekać. To bardzo typowe zachowanie przedszkolaka :cry:

 

Nieeeee. Nie daj Boże! Nie o to chodzi! Po Prostu... Nie chcę byc mądrzejsza od terapeuty, a czytanie o zachowaniach DDA, Waszych historii sprawia, że ja sama sobie odpowiadam na pytania przez Niego postawione. I czasem przewracam oczami, bo to, co on mówi - ja już wiem.

No i to nie o to chodzi, ze się złoszczę na coś, co Wy piszecie - skądże znowu :) Lubię Was czytać, lubię z Wami pisać, naprawdę. Fajnie, że każdy ma inne zdanie. Ja to szanuję. Naprawdę. Po prostu te forum przypomina mi ciągle o moich problemach, nawet wtedy, gdy mam dobry nastrój i automatycznie, wchodząc na nie, nakręcam się, czytając jakieś wiadomości typu "chciałabym się zabić". Robię to dla swojego dobra. Nie uciekam. :)

 

-- 23 gru 2012, 15:39 --

 

PS. Ja zawsze stawiam czoła problemom. Nigdy nie uciekam. Zawsze walczę. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilith, czuję się za mądra w tym pokoju. Mogłabym prowadzić monolog i wyjść. Mam wrażenie, że czasem terapeuta mi niepotrzebny. Bo ja pełnię tą funkcję za niego. Taka autoterapia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. Nie chcę byc mądrzejsza od terapeuty, a czytanie o zachowaniach DDA, Waszych historii sprawia, że ja sama sobie odpowiadam na pytania przez Niego postawione.

Nie jestes od niego madrzejsza a to, ze znasz odpowiedz na jego pytania to wielki plus... znaczy sie, ze masz swiadomosc. Generalnie na tym polega terapia zeby samemu dochodzic do odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×