Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.


Michuj

Rekomendowane odpowiedzi

Siddhi, Twój avatar bardzo dietę utrudnia :?

To zależy. Jeśli masz negatywne podejście do diety to tak, jeśli pozytywne, to nie powinien przeszkadzać.

Negatywne jest wtedy gdy na siłę i bez przekonania zmuszasz się do ograniczenia jedzenia. Pozytywne jest wtedy kiedy myślisz sobie: dziś nic nie jem, lubię to uczucie, pusty żołądek, organizm się oczyszcza, od razu czuć przypływ energii i lekkość. Ja wyznaję to drugie. Jeszcze jakieś ćwiczenia rozciągające do tego i jest fajnie.

 

W sumie dieta, a głodówka to co innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tak, na rehabilitacji był chłopak, który zaispirował mnie do zastosowania oczyszczenia organizmu poprzez głodówkę oraz picie soków. Miał mnóstwo książek na ten temat. Kilka przejrzałam i naprawdę myślę, że to fajna sprawa. W prszyszłości na pewno zastosuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siddhi, u mnie głodówka kompletnie odpada. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale mam kompletne połączenie głowy z żołądkiem... Zatruje się - boli mnie głowa, mam okres - boli mnie głowa, nie zjem czegoś przez kilka godzin - boli mnie głowa i nie jestem w stanie funkcjonować...

Ja mam całkiem pozytywne podejście do diety - lubię warzywa, kasze, twarożki. Ale z drugiej strony lubię też pizzę pepperoni :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również dzielnie trenuję, drugi tydzień za mną. Kondycja i wytrzymałość coraz lepsza, ale trening cardio dalej daje mega wycisk i błogie zmęczenie po jego zakończeniu. Powoli zauważam, że ciało robi się coraz jędrniejsze, ale na spektakularne efekty muszę jeszcze pewnie z jakiś miesiąc zaczekać. Odkąd ćwiczę to lepiej się czuję i więcej mi się chce, a to mobilizuje do działania. Co do żywienia to jem 5 razy dziennie, staram się zdrowo, ale większe lub mniejsze odstępstwa też się zdarzają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lepiej napiszcie jak Wam idzie Wasza walka?

Za mną 6 dzień ćwiczeń z E. Chodakowską. 2 razy dziennie po 20 min. Po każdym treningu mam przypływ energii i czuje się świetnie. O efektach nic nie mogę napisać, bo będą widoczne po 4 tygodniu. can't wait. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przed chorobą zrzuciłem ok 30 kilo. Wiem, że wszyscy lekarze odradzają taki sposób odchudzania jak głodzenie się jednak nic mi się nie stało. Z czasem żołądek przyzwyczaił się do małej ilości pokarmu i wszytko było ok. Teraz znów przytyłem. Od 3 dni odchudzam się i już widzę że brzuszek trochę mniejszy. Planuję zrzucić ponownie coś ok 25 kilo. Nie wiem czy czy mi się uda patrząc na to jakie leki biorę :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, ja efektów jeszcze nie widzę, ale to dopiero początki za to więcej energii również mam :)

Nie kieruj sie wagą, bo mięsień waży więcej niż tłuszczyk i mimo, że cm będą leciały to waga pozostanie taka sama bądź nawet trochę przybędzie. :)

 

-- 15 lis 2012, 07:41 --

 

paulus, tzw efekt jojo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×