Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

a co do innych lęków jakie miałam to:

-przeżyłam bezobjawową sepsę (wtedy też skończyło się atakiem)

-zjadłam z kilka kg muchomorów sromotnikowych (od jakiegoś czasu nie jem wogóle grzybów, ale teraz zaczynam się też bać pieczarek :roll: )

-w dzieciństwie z tuzin razy pękał mi wyrostek robaczkowy (chociaż mam go do dzisiaj)

-nie ruszę wędliny, której świeżości nie jestem pewna (jad kiełbasiany)

-przez tydzień zamęczałam rodzinę plamką na piersi, bo byłam pewna że to rak...

-boję się lekarzy, bo jestem pewna, że coś poważnego mi jest

-boję się myśleć o przyszłości, bo wiem, że coś złego i tak musi się stać

-boję się być szczęśliwa, bo wiem, że to musi się skonczyć tragicznie

-boję się latać samolotem i wogóle jeździć czymkolwiek (ostatnio 40 godzin podróży autokarem/ promem spędziłam w pozycji gotowości do wypadku i z przekonaniem, że napewno zaraz się rozbijemy/ zatoniemy)

 

a dzisiaj boję się zjeść kotlety mojej mamy, bo wczoraj miała wysoką gorączkę... :roll:

 

i czy oby na pewno z tym wszystkim można żyć?

 

Sory zę tak napisze ale uśmiałęm się pomimo iż większość "objawów" ja też mam....

Moją opinia to nerwica lękowa z lekką depresją

Mi większość "problemów" ustąpiła po XANAXie ale po zaprzestaniu brania powoli większość "objawów" powraca ale to głównie przez moje złe nastawienie...

 

A tak wogóle to jest to śmieszne ale PRAWDZIWE...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jackie też miałem takie objawy, jak stałem np. w kolejce do kasy to chciałem ją jak najszybciej opuścić. Nagle czułem się jakiś osaczony, duszności, ścisk w klatce piersiowej od razu nerwy przy kasie, spocone ręce nie wiedziałem co mam robić bo wszyscy mnie obserwowali. Nadal tak mam ale troche mniej bo co chwile mam zmiane objawów. Wczoraj przyjaechła do mnie daleka rodzina której nigdy nie widziałem i też czuję lęk, jestem spocony. W miejsca publiczne to nie chodze wogóle bo to nasila moje objawy. Znowu mam to samo co wcześniej że jak siedze to puls mam 60, a jak wstane to potrafi mi skoczyc momentalnie ponad 100 do tego znowu ten ból głowy wrócił chociaż dzisiaj jest trochę lepiej a miałem już prawie tydzień spokoju tylko te trzaski z tyłu i za uszami również podczas połykania. Miałem wczoraj pod wieczór podwyższone ciśnienie 140-150/90-105 i tak się utrzymywało przez jakies 2 godziny dopiero pózniej ból głowy ustąpił i się unormowało. Kardiolog do którego chodze mnie uspokaja i mówi że nic mi nie grozi, ale jak tu być spokojnym jak dzieją się ze mną takie cyrki i jeszcze te nakręcanie się, szukanie chorób. Czasami przejde pare metrów i mam wrażenie że padne, serce się zapycha i koniec, a było już troche lepiej bo zacząłem nawet lekko grać w ping-ponga. Oczywiście myśl o zawale czy wylewie mnie nie opuszcza prawie przez 24 h na dobe. Jak tylko się położe to słysze w uszach uderzenia serca. Problem polega u mnie że nie potrafie nawet na minutke zapomnieć o tym wszystkim. Mój ojciec twierdzi że lepiej się nie badać i żyć w nie wiedzy o chorobie bo jak się człowiek dowie że ma np. nadciśnienie to wtedy juz po nim. Czasmi myśle ,że to całe nadciśnienie to bajka chyba po to one jest żeby skakało bo tak jesteśmy skonstruowani.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nerwice to mam ogólnie... :( Chyba wszystkie narzady mam znerwicowane. Ale wlasnie jak mi skacze tak mocno cisnienie i serce mocno wali to mam brac doraznie i tylko ! doraznie ten propranolol. Dosc szybko serce sie uspokaja wtedy. Cisnienie tez spada , az troche za nisko i wtedy jestem rozbita i spiaca . Ale wole to niz te cisnienie wysokie z dreszczami i dudbiacym sercem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od kregoslupa watpie zeby ci serce walilo! ja mam wypadanie zastawki i bardzo podobne objawy do twoich tak jak pisalam przy okazji swoich badan zrob USG serca-bedziesz przynajmniej wiedzial czy to cos z sercem! NIE bierz prochow ktorych ci nie przepisal lekarz tak nie wolno!! mozesz sobie zaszkodzic tylko lub pogorszyc stan (chodzi o niepotrzebne leki)

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:49 pm ]

a i idz tez do neurologa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acha ja tez biore doraznie ale raczej staram sie wytrzymywyc te drgawki , lomot serca i dusznosci!! chyba ze juz na prawde mnie dusi ale to wtedy biore na uspokojenie hydroksyzyne! bo do propranolu jakos sie bardzo nie moge skusic , gdyz moze on wywolac depresje a ja juz na nia cierpe!

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:57 pm ]

z poczatku tez jak mialam jakis malutki lomot i drgawki to od razu prochy ale to trzeba sie do tego przyzwyczaic z czasem bedzie lepiej to znosic ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój ojciec twierdzi że lepiej się nie badać i żyć w nie wiedzy o chorobie bo jak się człowiek dowie że ma np. nadciśnienie to wtedy juz po nim. Czasmi myśle ,że to całe nadciśnienie to bajka chyba po to one jest żeby skakało bo tak jesteśmy skonstruowani.

 

Bzdura.

 

Skoki ciśnienia to jedno, a nadciśnienie wywołane np. obniżonym światłem tętnic (naczynia krwionośne robią sie zbyt wąskie, więc krew silniej ''naciska'' na nie płynąc, mówiąc łopatologicznie) to drugie. Inna rzecz, że nerwicowe objawy również mogą powodować nadciśnienie - ale to powinien rozstrzygać specjalista, a nie ''gdybacz''.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuzwa.... czlowieku, wez Ty sie najpierw przebadaj u specjalisty, jak wczesniej kolega zauwazyl, idz do neurologa... te zawroty glowy i bol... wiesz co, zamiast zadawac tu takie pytania to powinienes juz dawno byc po badaniach, nikt z nas nie jest lekarzem i dlatego tez nikt Ci nie powie co Ci naprawde jest. Pozdro

no dobra facet przeciez napisal ze ma wizyte 17!!! a chyba normalne ze chce sie zapytac i poradzic bo moze ktos ma podobne problemy to by mu podpowiedzial !!!! OD TEGO JEST TO FORUM wiec moze pisac co chce i gdzie chce a jak ktos jest uprzejmy to mu ladnie odpowie a nie zniecheci!!

Radekk [pojdziesz do lekarza to sie wzystkiego dowiesz objawy nerwicy chyba dziwne!! A raczej NOWOTWORY NIE BOLA!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja raz wzielam hydroksyzyne i czulam sie podle po niej , wcale mnie nie uspokoila, wrecz przeciwnie.Dziwne wrecz. Moja kardiolog mówila ,ze lepiej nie pakowac sie w zadne uspakajacze , a propranolol jest calkiem bezpieczny, nie dziala na uklad nerwowy tylko rozszerza naczynia krwionosne i zwalnia czynnosc serca. Tez leczy sie nim stany leku i niepokoju. No ale najlepiej doraznie go brac, jak juz ktos sie nim leczy to trzeba ostroznie odstawiac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja raz wzielam hydroksyzyne i czulam sie podle po niej , wcale mnie nie uspokoila, wrecz przeciwnie.Dziwne wrecz. Moja kardiolog mówila ,ze lepiej nie pakowac sie w zadne uspakajacze

to zalezy jak i na co kto reaguje mnie np hydroksyzyna bardzo uspokaja.. i bardzo dobrze mi sie po niej spi zawsze mi ja podawali na pogotowiu tyle ze wzastrzykui dlatego ja biore.. fakt nad ranem nastepnego dnia jest sie otepialym ale takze nie naduzywam jej bo podobno uzależnia!

propranolol jest calkiem bezpieczny, nie dziala na uklad nerwowy tylko rozszerza naczynia krwionosne i zwalnia czynnosc serca. Tez leczy sie nim stany leku i niepokoju. No ale najlepiej doraznie go brac, jak juz ktos sie nim leczy to trzeba ostroznie odstawiac.
dokladnie tak jest bezpieczny i tez na lęki ale moze wywolac przy dluzszym stosowaniu depresje i dlatego mnie przeraza :shock: ale tak poza tym to nic do niego nie mam. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech..... najlepiej by bylo nic nie brac. Ale jak to zrobic? Kiedys zadnych tabletek nie lykalam , glowa bolala to bolala,ciezko bylo ale przeszlo, mialam zasade ze jak zaczelo bolec to i przejdzie , no chyba ze cos powazniejszego , no to do lekarza. A teraz? Glupi ból glowy przywoluje lęki, boje sie ze od niego cisnienie skoczy , atak sie zacznie itd.Do kitu zycie z ta nerwica!!Dzis bylam na drugiej psychoterapii i jestem wypompowana. Glowa z szyja mnie boli jak diabli. I co meczyc sie czy wziac tabletke?Pewnie ,ze tabletke. Bo gdyby ta glowa bolala raz na miesiac to ok, przezyje ale jak codziennie to juz nie mam sily na zadna walke i myslenie , ze zaraz przejdzie. Ojej , chyba z tematu zboczylam . :smile: Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to też prawda. Samopoczucie niby ok ale cały czas mam przed oczami te cholerne męty jak spojrze np. w niebo, a w nocy widze cały czas ten cholerny śnieg ( podobny do tego jak śnieży w telewizorze jak nie ma obrazu tyle że mniej biały, ale na całym obszasze mojego wzroku w ciemnym miejcu widze to cholerstwo:/ ) Naprawde prosze niech ktoś mi napisze czy miał coś podobnego, gdyż ja nigdy czegoś takiego nie miałem i obawiam się czy to przypadkiem nie mogą być objawy jakiegoś cholernego guza o którego tak bardzo się boję. Dodam jeszcze, że miewam też ostatnio dziwne bóle lewej nogi i ręki, takie jakby po uderzeniu, ciężko określić:/ Kurde do 17-stego ciężko mi będzie funkcjonować z myślą, że to może być coś poważnego:( Mógłby mi jeszcze ktoś napisać jak boli guz? Czy jest to bardzo punktowy ból, czy przechodzi po wypiciu kawy albo tabletkach przeciwbólowych, jaki to rodzaj bólu, jak często boli i kiedy najmocniej? Bo mam dziwny ból punktowy ale zazwyczaj po wypiciu właśnie kawy przechodzi a po tabletkach od bólu nie... Będe naprawde bardzo wdzięczny jeśli ktoś mi choć troszke pomoże w tym cierpieniu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rado!

Mysle ze lekarz jest niezbedny ale jesli chodzi o reke i noge to ja tez mam czasami takie sytuacje ze poboli w nadgarstku , pochodza mrówki w nodze czy w rece....teraz ja juz wiem ze to ta nasza kolezanka nerwiczka..wiec zdrowia i i nie daj sie ...czekamy na wyniki ..goraco pozdraiwma :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie tak...leki to ostatecznosc i tylko od lekarza....a budzenie w nocy mialem tak jakis czas temu ..terazz walcze i mi sie udaje ...sprobuj meliske przed spankiem ....ziolka nie szkodza a mga pomoc ..a czarownica Ty zawsze ostatnio walisz mocno z buzi :

 

Blagam Cie... nie oslabiaj mnie, NIKT TU NIE JEST LEKARZEM!!! pedz do specjalisty...ja pikole :/

 

czy to ma byc pomoc?

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jovita dzięki za te słowa. Bo rzeczywiście nie oszukujmy sie, ale trywialne jest to, że większość z nas szuka na tym forum jakiegos pocieszenia, wsparcia i zrozumienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie czasem latają jakieś paprochy w oczach,ale okulista powiedział,że cos ze wzrokiem,wiec to napewno nie to,co ty przezywasz

 

ja mysle,że spokojnie,nie bój sie i nie wyobrażaj najgorszego

a skoro twoja pani psycholog zasugerowała nerwice... cóż,ona może sie objawiać naprawde przeróznie!

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×