Skocz do zawartości
Nerwica.com

STARYWYGA

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia STARYWYGA

  1. STARYWYGA

    Pampersy

    Sytuacja się zmienia teraz tylno lubię nosić pampersy na sucho staje się mnie nerwowy ,wyluzowany dobrze spie , nie krzycze w nocy co się dzieje
  2. STARYWYGA

    Pampersy

    A czy to jest jakieś zboczenie ,jakiś objaw nerwicy
  3. STARYWYGA

    Pampersy

    Odczuwam i robię to w 80 % świadomnie po prostu staje rozluźniam wszystkie mięśnie i sikam do pampersa potem przez jakiś czas czuje się rozluźniony i mniej nerwowy z leków pije Permazyna 1-0-1 doxepin 1-1-1
  4. STARYWYGA

    Pampersy

    badania były robione 2 razy usg i badania moczu wszystko ok według lekarza jest to na tle nerwowym sikam sam w pampresy aby rozładować napięcie nerwowe
  5. STARYWYGA

    Pampersy

    mam lat 47 inwalida 2 grupy ,chodzi itd leczy się w poradni zdrowia psychicznego Miesiac temu kupiłem sobie paczkę pampersów i zacząłem sikać do nich mamie mówię ze sie posikałem bo poważnie mam problemy z pęcherzem moczowym wyglada to tak ze móię mamie ze znowu się posikałem i sam sobie zakłądam nową pieluchę byłem w poradni według lekarza to jest na tle emocjonalnym po prostu przez to rozładowywuje napięcie nerwowe z 2 strony lekko się mocze samowolnie kilkanaście kropli bo jak nie mam pampersa mam matki trochę mokre albo mi się tak wydaje jak z tego wyjść
  6. Witam jestem z Andrychowa szukam osób które siedzą w temacie z mojej okolicy Lekarzy ,psychologów ,psychiatry pacjentów kontakt na priwa
  7. Andrychów ,Wadowice ,Kęty Szukam psychologa ,psychiatrę osobę znającą się w temacie która przez pomoże mi wyjść z nerwicy szczegóły w temacie poniżej czy-obawy-s-uzasadnione-jak-doj-do-siebie-t18060.html koszty za darmo lub za mała opłatą Kontakt na priwa
  8. Lekarze w Wadowicach stwierdzili że mysz mnie nie ugryzła miałem chrostkę ale stwierdzili ze to nie od ugryzienia przecież nie będe jeździł po Krakowie z taka sprawą Gdyby by mnie ugryzła mysz to by to poczuł a przede wszystkim krew by się lała a lekarz z odziału zakaźnego w Wadowicach powiedział gdyby pana mysz ugryzła mysz to pan by poczół zapewniam pana tak powiedział
  9. To nie chodzi o psa to chodzi o mysz proszę spokojnie przeczytać temat dopiero od dziś zaczynam spokojnie analizować temat
  10. Muszę się wygadać sprawę potwierdzili następujący lekarze 1- mój lekarz rodzinny 2- były mój lekarz rodzinny 3- lekarz na odziale zakaźnym 4- telefonicznie ordynator kliniki chórób zakaźnych w Krakowie 5- Jeden z doktirów z specjalizacją pracujacy w klinice zajmującej specjalnie chrobami od zwięrzętymi 6 ordynator tegoż odrziału 7- znajomi w szpitalu psychiatrycznym Po prostu ja chciałem się zaszczepić ale lekarze się zgadzają A was proszę o pomoc jak zrobić by to do mnie dotarło 1- że mi się nic nie stanie 2- że nie muszę się szczepić
  11. Można prosić dokładny adres serwera irc na którym znajduje się wasz kanał
  12. Szukam psychologa ,psychiatrę osobę znającą się w temacie która przez gadu gadu pomoże mi wyjść z nerwicy szczegóły w temacie poniżej czy-obawy-s-uzasadnione-jak-doj-do-siebie-t18060.html koszty za darmo lub za mała opłatą Kontakt na priwa
  13. Fakty są takie 1- Mieszkam w małym mieście w domku jednorodzinnym 2-Wczoraj spałem po południu jak się obudziłem na moim ubraniu zauważyłem małą myszkę bardzo mała ledwo chodzącą ( mam założoną trutkę na szczury 2- zaraz ją papciem zrzuciłem na zienie i papciem zabiłem 3- boję się że dostane Wściekliznę 4- byłem u swojego doktora w rejonie , wyśmiał się znowu pan przesadza 5- rozmawiałem z moją najlepszą doktorką z osrodka to samo potwierdziła ze mi się nic nie stanie że nie dostanę ,ze to czysta nerwica 6- zadzwoniłem do szpitala w duzym mieście potraktowali mnie z przymrużeniem oka 7- Pojechałem do szpitala powiatowego na odział zakaźny znają mnie tam bo ju byłem, kilka razy z tym problemem znakomita atmosfera mili lekarze zrobili wywiad spytali sięmnie co i jak i stwierdzili to samo ze nie trzeba się szczepić że mi się nic nie stanie że to czysta nerwica napisali odpowiednie zaświadczenie Co sądzicie o tym czy lekarze mają racje W 1991 miałem Żabcie psa na mojego psa napadł piesek żabci nic się nie stało mnie chyba polizał czy podrapał co ja przszedłem nerwy , byłem na oddziale zakaźnym jednak szczepienia nie podjęto W poradni zdrowia psychicznego do której mam 50 metrów leczę się od 1986 znam tam otoczenie mam tam znajomych którzy pracuje ,pracuje też moja rodzina i sąnsiedzi Prawdziwy dramat przeżyłem w wrześniu 1994 roku wybrałem się okazją do bielska i pech był ze jechałem z panem który niedawno adpotował psa facet był z Gdyni pies jak pies lizał mnie itd ale nie ugryzł no i zaczeło się chodzenie po lekarzach szukanie tej osoby telefony oczywiście lekarze powiedzieli że mi się nic nie stanie ,byłem na odziale zakaźnym itd narastała nerwica a zwłaszcza świadomość że choroba jest nieuleczalna każdy ból gardła skurcze gardła itd zaraz alarmitd oczywiscie byłem u moich znajomych w szpitalu koło psychiatrycznym po prostu szok przez to przez 5 dni leżałem nawet w tym szpitalu naszpikowany psychotropami zrobiono mi postępowanie które miało stwierdzić czy jestem chory psychicznie dano mi duże dawki dawki leków gdybym nie reagował na te leki to oznaczało by ze choruje na jakąmś chorobę psychiczną jeśli bym spał cały czas oznaczało by ze to tylko nerwica ,napięcię nerwowe wyszło drugie cały czas spałem po 5 dniach wyszedłem do domu ale objawy senności utrzymywały się dwa tygodnie miąłem też kilka innych epizodów ale było wiadomo co robić itd jutro wybieram się do moich znajomych ogólnie jestem troszkę spokojniejszy ale jak przeczytam w necie że choroba jest nieuleczalna zaraz ściska mnie w gardle
  14. leki najmniej toksyczne to raz lepiej już śpię pomógł mydokalm niestety przewód pokarmowy wyleciał w powietrze ale na to są też lekarstwa
  15. No i właśnie tu jest temat połowę prochów biorę z własnej inicjatywy I tu jest błąd klika razy już doktor za to mi zwrócił uwagę
×