Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Lilith, ostatnio przyplątała się do mnie fobia społeczna czy coś w tym rodzaju a w sobotę wracam na studia i kompletnie nie wiem jak sobie dam radę

Fajnie, że we "Wronach" jakieś rozmowy, u mnie jakby trochę lżej. No i zastanawiam się czego będę się uczył w najbliższym czasie. Stwierdziłem, że bez specjalizacji ani rusz.

witajcie, ja w końcu usiadłam, bo cały dzień mnie nosiło, lubię siebie taką

coma, rozumiem Karolcia.A na którym roku jestes?

Lilith, na 5

amelia83, cieszę się, że się dobrze czujesz

Lilith, noooooooo a ja jestem w czarnej dupie

Polska - Anglia

dzisiaj dzień porażki????

coma, Karola, jakoś się rozkręcisz, nie będzie tak zle, początki są trudne, nabierzesz 'wiatru w żagle'

ja wpuściłam pieski do domu, bo leje, kochane miśki mokre

amelia83, mam nadzieję, że będzie tak jak mówisz, oby...

coma, trochę wiary w siebie kochana

Lilith, noooooooo a ja jestem w czarnej dupie

ja tak samo. Rok czasu już odkładam.

Dobry wieczór

luk_dig, ja też odłożyłam, już powinnam być dokładnie rok po obronie

Lilith, prawie wcale nie ma czasu, to znaczy jest i nie ma, zależy na co, jak się chce temat pracy zmieniać to można powiedzieć, że nie ma czasu...a ja właśnie chcę zmienić temat...a do tego jestem jeszcze taka nierozgarnięta jakaś

coma, to tak samo jak Ty, ale teraz obiecałem sobie, ze wezmę się za to.

luk_dig, czyli najlpesza zabawa przed nami

Lilith, możliwości jest wiele, a że nie mam jakiejś dziedziny w której bym był bardziej uzdolniony, niż w innych. Raczej we wszystkim po trochu, to mam dylemat. Mogę zrobić tak: jak są proszki itd. 2 in 1 to mogę zrobić moc aktywnych składników- nauka ścisła plus nauka humanistyczna. "Zaufaj dwukolorowym granulkom!"-hasło przewodnie.

coma, trochę zabawy przy tym będzie. a najgorsze jest, to że nie wiem, czy mój promotor jeszcze żyje. Wiekowy człowiek a w dodatku chory na boreliozę i kopci jak stary ikarus.

zaraz zamykamy

dzień dobry, Dzienne Wrony,

mój dzień zaczyna się o 5 godz., fitness, śniadanie (najczęściej są to musli z mlekiem), ok. 6:30 wyjście do pracy, godzina "przy dobrych wiatrach" wystarcza na dojazd, od 7:37 w pracy, a tu zaczynam dzień od zaparzenia herbaty YerbaMate (12 łyżeczek), z przekąską małego jabłuszka.

pozdrawiam

a_l_e_x, zdrowe śniadanko, uwielbiam to :) a na dodatek węglowodany dodają siły!

Witam wszystkich. Pobudka tak jak co dzień 6:30. O 7 wstałam z łóżka, 7:30 śniadanie, a teraz oczekuje na zabiegi

cześć wszystkim. Miłego dnia

POLSKA!!!! wczoraj było jak w 74 roku a dziś jak w 73!!!!!

cześć wszystkim

helllooooo

idę pod prysznic się budzić ...

amelia83, cześć

witam

Svafa, zły humor?

Svafa, jesteś?