Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co się dzieje z moją siostrą? Jak to naprawić?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem. Jakiś czas temu (kilka lat) siostra poznała w szkole koleżankę, razem chodzą do klasy, jest z tego samego miasta co my. Od tamtej pory zaczyna się dziać coraz gorzej, moja siostra się diametralnie zmienila. Jest pyskata, zachowuje się jak hrabina, kaze reszczie członków naszej rodziny coś zrobić a sama nie robi nic. Mówi (nie bede robila i ch*j) ma dopiero 14 lat. Od dłuższego czasu jest popularna, ma mnostwo znajomych, specjalnie nie pisze z nimi. Ciagle poznaje nowych chlopaków i kazdemu na raz mówi Kocham, oglądają cały czas z jej koleznaką filmy pornograficzne. Wiem to bo naprawialem im komputer i wyskakiwała chinska strona zamiast google. Ale nie w tym rzecz. Zle się odnosi do innych, niszczy kazdemu życie. Przez nią dalsza rodzina się do nas nie odzywa, przez nią straciłem przyjaciół, znajomych, szanse na Miłość. Tak, na mnie też się uwzięła, jak czegoś chce to jest milusia jak aniolek a ja musze jej ustąpywać bo inaczej mama mi grozi ze mnie wyrzuci. Nawet musze jej dawać moje własnośći. Jesli niczego ode mnie nie chce to nawet zaczac rozmowy z nia nie da sie. Caly czas ignoruje, z podniesioną broda przechodzi kolo mnie i nic nie mówi. Czasem spytam sie gdzie rodzice - odpowiada mi "nie wiem, nie ochodzi mnie to" albo wzrusza ramionami. Nie potrafię sobie poradzić, ona jest chora, nie ma kto mi pomóc, bo wszyscy są przeciwko mnie. Wszyscy chca zebym byla jak inni, jak wspolczesna mlodziez. A ja nie chce, jestem normalny, dobry, jestem katolikiem, cenię ojczyznę i nie mówię w ich języku. Nie mam zamiaru sie dla nikogo zmieniać bo cenie siebie takiego jaki jestem. Mam własne życie, ciezko pracuję, aby wszystko uporządkować, niedługo zamierzam pójśc do pracy choć nie wiem czy ktoś mnie przyjmie. Odbiegam od tematu, przepraszam. Jest jakiś sposób, aby siostra znów była normalna? A może nawet lepsza. Przez jakiś miesiac w zeszlym roku się jakoś dogadaliśmy, wydawało sie, ze jestesmy wspaniałym rodzeństwem ale po miesiącu jej odbiło całkiem.

Boję się nawet, że przyjdzie z płodem w brzuchu. Rok temu mieliśmy podejrzenia, ze w ciązy jest ale na szczęście to fałszywy alarm. Prosze o pomoc, bo już nie daję rady. Chcę mieć rodzinę;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ksiazepodochrona90, Najprawdopodobniej rodzice popełnili jakiś błąd wychowawczy.

Ma 14 lat więc powinna przestrzegać reguł obowiązujących w domu. No właśnie powinna...

Co na to rodzice?

 

A może jest to tylko Twoja opinia?

Może siostra przechodzi dojrzewanie, burza hormonów etc...trzeba trzymać rękę na pulsie...

 

Nie mam zamiaru sie dla nikogo zmieniać bo cenie siebie takiego jaki jestem.

Przecież nikt Cię o tą zmianę nie prosi.

Może porozmawiaj z siostrą o tym ,że się o nią martwisz.

Widzisz, siostra ma się zmienić, a Ty cenisz siebie takiego, jakim jesteś. Może ona też ceni sobie siebie taką, jaką jest? Myślałeś nad tym?

 

Jak siostrze idzie nauka?

Ile Ty masz lat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z Monika, ze to bunt mlodzienczy. Jak bedzie wygladal zalezy od was..czy postawicie jej jakies granice.

Jest pyskata, zachowuje się jak hrabina, kaze reszczie członków naszej rodziny coś zrobić a sama nie robi nic. Mówi (nie bede robila i ch*j

co na to rodzice? godza sie na takie traktowanie?

 

przez nią straciłem przyjaciół, znajomych, szanse na Miłość.

W jaki sposob na Boga? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×