Skocz do zawartości
Nerwica.com

Filmy i seriale


Magnolia

Rekomendowane odpowiedzi

http://www.imdb.com/title/tt1787791/?ref_=fn_al_tt_1

Bardzo interesujacy dokument

"Resurrect Dead: The Mystery of the Toynbee Tiles"

 

-- 11 lut 2014, 20:27 --

 

Kvinden i buret - The keeper of lost cases

http://www.imdb.com/title/tt2438644/?ref_=nv_sr_1

kolejny przyzwoity skandynawski crime thriller - na nich zawsze mozna liczyc

 

-- 11 lut 2014, 22:05 --

 

Mocny dramat:

http://www.imdb.com/title/tt0090197/?ref_=nv_sr_1

Tras el cristal - In a glass cage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś Xena była świetnym serialem.Ale, gdy bohaterka stała się katoliczką i wymordowała Bogów (Hades,Atena,Posejdon) serial stał się durny i nudny.

1) Cóż za prawdziwie katolicka postawa :D

2) To jest tak śmieszne że aż bym sobie zobaczył, ale na YT nic nie znalazłem - chodzi mi o samą scenę konwersji na katolicyzm, to musiało być prześmieszne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatnich dwóch dni obejrzałam:

 

- Dwa horrory:

1. Naznaczony. Rozdział 2

Co zadziwiające, kontynuacja lepsza od pierwszej części. Jak na brak w ostatnim czasie dobrych horrorów, ten trzyma poziom.

2. Istnienie

Pozostawię bez komentarza. Strata czasu.

 

- Iluzję polecił mi brat. Sztuczki fajne, ale sam film jakoś do gustu mi nie przypadł. Można obejrzeć i tyle w tym temacie.

 

- Stoker - psychoza, aczkolwiek warta uwagi. Czasem szokująca. Dobre kino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądane wieki temu, ale gorąco polecam ;) Narkomani http://www.filmweb.pl/film/Narkomani-1971-8022

 

noo,jeden z lepszych filmów jakie widziałęm,ciekawe że ktoś ogląda jeszcze takie starocie

 

a ja się zawiodłem na tym filmie

 

RWZBvADWoVSxR1PNxYYGC9J5qqcc8Zr1UnreJTdB1BdWoM2iAaWQfL-KeTKORjgKQdXr%3Dw300

 

bo nakręciłem się że to może byc coś exstra a takie letnie to było.Owszem pare fajnych gagów jak motyw ze stoneage czy z black albumem ale to wszystko było zagrane,ci kolesie nie byli autentyczni dla mnie.Już lepiej sobie obejrzeć jakiś nie fejkowy koncert.

 

Co ostatnio dobrego oglądałęm to 'Wyspa Tajemnic',w schizofrenicznym klimacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no w filmie było troche śmiesznych gagów-jeszcze mi się przypomniało jak kolesie nie mogli trafić na scene i bładzili w korytarzach:D

albo jak basista się zatrzasnął w kokonie.Tylko właśnie mnie wszystko psuło że to było jak gagi,albo kabaret.No ale kwesia gustu czy powiedzmy poczucia humoru

 

Fajny natomiast był fejkowy filmik(w dodatkach)jak niby odwiedzają typów po latach,to było bardziej autentic,goście wyglądali prześmiesznie i te new ejdżowe zajawki :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no w filmie było troche śmiesznych gagów-jeszcze mi się przypomniało jak kolesie nie mogli trafić na scene i bładzili w korytarzach:D

albo jak basista się zatrzasnął w kokonie.Tylko właśnie mnie wszystko psuło że to było jak gagi,albo kabaret.No ale kwesia gustu czy powiedzmy poczucia humoru

 

Fajny natomiast był fejkowy filmik(w dodatkach)jak niby odwiedzają typów po latach,to było bardziej autentic,goście wyglądali prześmiesznie i te new ejdżowe zajawki :lol:

Typowy angielski humor, co osobiście uwielbiam, dlatego tak mi pasuje :D I ten ich akcet, padam jak to oglądam. I piosenki i teksty mają zajebiste, aż sobie winyl sprawiłem :D Jak dla mnie to taki rock'n'rollowy odpowiednik "Misia" - zna się na pamięć i zawsze można rzucić tekstem czy dwoma :P

 

 

BTW w temacie: właśnie jestem w trakcie oglądania sekstylogii "Rocky". Minęło 40 minut a mam już za sobą połowę filmów :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

to farme sexu czy szatańskie stoneage wydali naprawdę?;0

Nie do końca - wydano winyl z OST z filmu, na który składają się utwory Spinal Tap, płyta kontynuuje prześmiewczy humor i jest wydana tak jak w filmie - w czarnej okładce, składa się ze swoistego "the best of" z różnych, fikcyjnych płyt, w środku po rozłożeniu są nawet artworki tych nieistniejących albumów :D

 

http://hymiesrecords.com/wp-content/uploads/2011/01/DSC00145.jpg

 

-- 16 lut 2014, 16:00 --

 

OK. Jestem po obejrzeniu "kanonicznej piątki" Rocky'ego. Ostatni raz oglądałem te filmy dobre 10-15 lat temu. Teraz, po ponownym seansie... nie mam pojęcia jakim cudem uznawane sa za klasyk kinematografii! Te filmy są głupie, głupie, głupie! Jakimś cudem te klepane od sztancy filmy (każdy jest nakręcony wedle schematu: przypomnienie końcówki ostatniego filmu, Rocky oświadcza że kolńczy z boksem, Rocky oznajmia powrót do boksu, montaż treningowy, trochę dziamgania z żoną, trochę więcej montażu treningowego, finałowa walka, napisy) uznaje się za dzieła "na poziomie", jakim cudem postać Rocky'ego jest stawiana za "sportowy" wzór dla młodzieży, symbol determinacji i te de? Serio, ostatni raz taką antypatę do bohatera (czy raczej - bohaterki) czułem przy "Czarnym łąbędziu"! Nie wiem czemu za dzieciaka nie dostrzegłem że Rocky jest tępy, jego żona - jeszcze tępsza, Paulie to burak, Mickey to stary pierdziel myślący że boks jest najważniejszą rzeczą na świecie... Możliwe że miało to jakiś związek z podsypianiem podczas dialogów i budzenem się tylko na sceny walk. "Teraz, kiedy sam jestem dziadkiem" oczekuję jednak od filmu czegoś więcej niż samej mordoklepki, a dialogi w "Rocky'ch" są koszmarne. Dylematy bohaterów - denne. Fabularne zagrywki - tanie.

 

Przede mną jeszcze ostatni, szósty "Rocky", który to zresztą był pretekstem do obejrzenia poprzednich cześci, żeby przypomnieć sobie "co i jak". Obecnie nie wiem czy chce mi się go oglądać...

 

Szczerze mówiąc jak rozmyślam sobie teraz o tych filmach, to najlepsze co przyniosły kinu to... niezliczone nawiązania i parodie w innych produkcjach. A gdyby ktoś mnie zapytał którą część polecam najbardziej, to powiedziałbym że IV. Zazwyczaj pierwsza część serii jest najlepsza, ale w "czwórce" Rocky osiagnął taki poziom absurdu, że stał sie parodią samego siebie a co za tym idzie - najlepszym Rocky'm w serii. Jest to tak dobry Rocky, że prawie że Rambo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie znalazłem prawdziwą perełkę.

 

http://www.filmweb.pl/film/100+stopni+poni%C5%BCej+zera-2013-680650

 

Proszę nie sugerować się ocenami. To nie jest przaśna hoolywoodzka superprodukcja.

Niesamowite, zapierające dech w piersiach efekty specjalne. Przerażający obraz apokalipsy. Akcja trzymająca w napięciu do ostatniej sekundy. Zaskakująca fabuła. Gra aktorska na niezwykłym poziomie. Mistrzostwo świata w tym gatunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×