Skocz do zawartości
Nerwica.com

SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)


Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

112 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sulpiryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      78
    • Nie
      24
    • Zaszkodził
      23


Rekomendowane odpowiedzi

44 minuty temu, DEPERS napisał(a):

Wychwyt to zablokowanie wydzielonej dopaminy w szczelinach, a blokada to po prostu nie wydzielanie się dopaminy, tak w przybliżeniu, nie wiem jak dokładnie i książkowo opisuje się te procesy. Ja tak to bynajmniej rozumiem i na moim przypadku to akurat książkowo się sprawdza

Ok dzięki za wyjaśnienie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@DEPERS niestety będę musiał zostać na sulpiryd i spróbować może dam radę się uczyć i nie będzie tak źle. 

Próbowałem tianesal lecz powodował u mnie niesamowitą agresję i odstawiłem, nie wiem czy to z czasem mija bo jeśli tak to może bym znowu spróbował. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Marsulpi napisał(a):

@DEPERS niestety będę musiał zostać na sulpiryd i spróbować może dam radę się uczyć i nie będzie tak źle. 

Próbowałem tianesal lecz powodował u mnie niesamowitą agresję i odstawiłem, nie wiem czy to z czasem mija bo jeśli tak to może bym znowu spróbował. 

No zobaczysz jak wiedza się przyswaja na sulpirydzie. Skoro jest na nim dobrze, szkoda go odstawiać, bo może się pogorszyć i wiedza też nie będzie się wchłaniała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, DEPERS napisał(a):

No zobaczysz jak wiedza się przyswaja na sulpirydzie. Skoro jest na nim dobrze, szkoda go odstawiać, bo może się pogorszyć i wiedza też nie będzie się wchłaniała

Nie mam wyboru muszę zaryzykować 

 

3 minuty temu, DEPERS napisał(a):

Kawuche sobie pij, ona powoduje wyrzuty dopaminy, to ułatwi naukę. Jeśli ją możesz pić, oczywiście:) 

Aktualnie dużo piję kawy w ciągu dnia 🙂.

Może jakaś suplementacja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę ... Pomóżcie ... Czy komuś pomógł sulpiryd na natrętne myśli o zrobieniu komuś krzywdy??? :( choruje na ocd ,7 lat miałam zupełny spokój ,remisja na lekach ale było super anaftanil i lamotrygina ,zestaw dla.mnie idealny , zwiększyła.dawke i jestem teraz od 3 dni już na 2 razy wyższej dawce anaftanilu i lamo też .. niewiem czy jeszcze pomogą czy nie trzeba będzie zmoeniac ale wiem z doświadczenia że na działanie w ocd czeka się dłużej .. czy komuś z was pomógł sulpiryd ?? Ja z neuroleptyków brałam bardzo krótko ketrel ,fluanxol i pernazyne bardzo bdawno temu ale to było kilka dni ,średnio wspominam i niewiemmco robić ... Proszę dajcie znać czy wam pomógł???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.02.2007 o 19:39, Wera napisał(a):

a jaką dawkę brałaś? ja biorę 200 mg, pozdr

 

Witam 

Czy mając poziom prolaktyny 1200,bo tak wyszło w ostatnich badaniach,to czy jest zdrowe,I czy ma sens dalej przyjmować sulpiryd?

Biorę go w dawce 200 mg doba,ale okres jakieś 20 lat,z różnymi małymi przerwami.

Biorę go na nerwice lękową,a oprócz niego

Wenlafaksyna 225mg

Pregabalina 400mg

Mirtazapina 30 mg.

Byłem zadowolony z sulpirydu,I nie czuje tak wysokiej prolaktyny,no ale 1200,to moim zdaniem mega,mega dlużo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, slawas napisał(a):

Czy mając poziom prolaktyny 1200,bo tak wyszło w ostatnich badaniach,to czy jest zdrowe,I czy ma sens dalej przyjmować sulpiryd?

Biorę go w dawce 200 mg doba,ale okres jakieś 20 lat,z różnymi małymi przerwami.

Biorę go na nerwice lękową,a oprócz niego

Wenlafaksyna 225mg

Pregabalina 400mg

Mirtazapina 30 mg.

Byłem zadowolony z sulpirydu,I nie czuje tak wysokiej prolaktyny,no ale 1200,to moim zdaniem mega,mega dlużo.

Moja lekarka odstawiła mi od razu lek jak miałam prolaktynę niewiele powyżej górnej granicy normy, do takiej prolaktyny jak Twoja w ogóle by nie dopuściła, bo to się wiąże z innymi powikłaniami hiperprolaktynemii. Z tym, że wiem, że wielu lekarzy ma wypimpane na prolaktyne u pacjenta bo to nie ich działka to co się mają przejmować 🥱

Zresztą z tego powodu akurat nigdy nie zgadzała się u mnie na sulpiryd, bo zwłaszcza w niewielkich dawkach on bardzo często powoduje wzrost prolaktyny. A że woli żyć nadal dobrze z moim endokrynologiem to stwierdziła, że nie będzie mi fundowała jeszcze hipierprolaktynemii.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem Sulpiryd 50mg na uspokojenie jelit + działa gastrologiczne na zwiększenie wydzielania śluzu w żołądku i dwunastnicy. Bo mam stres, AuDHD i byłem leczony antybiotykiem na SIBO.

Sulpiryd biorę 9 dzień i dalej powoduje u mnie biegunkę. Psychiatra powiedział, że powinno minąć i żeby przeczekać. Ale tak długo jest efekt uboczny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.03.2024 o 12:38, Dominik999 napisał(a):

sulpiryd czy amisulpiryd który z nich ma lepsze działanie i wykazuje działanie aktywizujace I przeciwdepresyjne w jakich dawkach ?

U mnie sulpiryd w dawce 100mg powoduje aktywizację i działa poniekąd podobnie przeciwdepresyjnie, piszę podobnie bo to nie jest takie działanie jak po ssri, jest inaczej on nie działa przeciwlękowo. Po kilku miesiącach brania wpadłem w dół i dostałem do tego 50 sertraliny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.03.2024 o 15:28, Dominik999 napisał(a):

Dawka 100mg rano czy podzielona 50 rano i 50 w południe?

Rano 100mg 1h przed jedzeniem dla lepszego działania.

Edytowane przez gem78

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2024 o 23:25, ner3252351 napisał(a):

Dostałem Sulpiryd 50mg na uspokojenie jelit + działa gastrologiczne na zwiększenie wydzielania śluzu w żołądku i dwunastnicy. Bo mam stres, AuDHD i byłem leczony antybiotykiem na SIBO.

Sulpiryd biorę 9 dzień i dalej powoduje u mnie biegunkę. Psychiatra powiedział, że powinno minąć i żeby przeczekać. Ale tak długo jest efekt uboczny?

@ner3252351 jak tam się to u Ciebie dalej potoczyło? Kiedyś brałem sulpiryd 50 mg 1x/d i nie kojarzę, żeby mi coś robił z jelitami. Ostatnio dostałem go znowu i tu zaskoczenie, jeszcze tego samego dnia, którego wziąłem pierwszą dawkę koszmarne skurcze i bóle brzucha, a potem biegunki. Nie wiem co robić, bo skurcze są tak silne, że musiałbym ciągle chodzić zgięty w pół. Minęło to w końcu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jeliciarz napisał(a):

@ner3252351 jak tam się to u Ciebie dalej potoczyło? Kiedyś brałem sulpiryd 50 mg 1x/d i nie kojarzę, żeby mi coś robił z jelitami. Ostatnio dostałem go znowu i tu zaskoczenie, jeszcze tego samego dnia, którego wziąłem pierwszą dawkę koszmarne skurcze i bóle brzucha, a potem biegunki. Nie wiem co robić, bo skurcze są tak silne, że musiałbym ciągle chodzić zgięty w pół. Minęło to w końcu?

Minęło, biorę cały czas od tamtej pory, teraz 2x dziennie jedną kapsułkę 50mg. Godzinę przed posiłkiem. Dodam, że biorę też lek prokinetyczny Debretin, on też jest na biegunki. Już nie mam biegunek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ner3252351 napisał(a):

Minęło, biorę cały czas od tamtej pory, teraz 2x dziennie jedną kapsułkę 50mg. Godzinę przed posiłkiem. Dodam, że biorę też lek prokinetyczny Debretin, on też jest na biegunki. Już nie mam biegunek

Ile czasu czekałeś aż te biegunki miną? Miałeś też wzdęcia do tego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Jeliciarz napisał(a):

Ile czasu czekałeś aż te biegunki miną? Miałeś też wzdęcia do tego?

U mnie to było mniej więcej tak, że brałem tydzień i nie ustąpiły więc przestałem. Zacząłem po kolejnym tygodniu od nowa i po kilku dniach się uspokoiły jelita, aż całkowicie zniknęły biegunki. Dlatego kontynuowałem, bo chciałem dłużej próbować. Wzdęć nie miałem przez sulpiryd. I zacząłem od jednej tabletki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ner3252351 napisał(a):

U mnie to było mniej więcej tak, że brałem tydzień i nie ustąpiły więc przestałem. Zacząłem po kolejnym tygodniu od nowa i po kilku dniach się uspokoiły jelita, aż całkowicie zniknęły biegunki. Dlatego kontynuowałem, bo chciałem dłużej próbować. Wzdęć nie miałem przez sulpiryd. I zacząłem od jednej tabletki

okej, no to jest jakaś nadzieja, będę próbował dalej, ale dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam po tym bo już myślałem że sobie coś wymyślam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×