Co teraz robisz?

[chojrakowa]

Czekam na zajęcia, ale chyba coś wkręcę facetowi od chemii bo nie mam ochoty żeby przez 45 minut tłumaczył mi coś, czego i tak nigdy nie zrozumiem gapiąc się przy tym bezczelnie w mój żałosny biust w rozmiarze b.

Ku rwica mnie strzela jak o nim myślę.

[Gość]

Jem racuchy z dyni (smakują jak połączenie pączków i klusek śląskich ale wyszły pyszne) i szykuję się na spacer - też mnie naszło w taką pogodę

[chojrakowa]

sprzątam

[Gość]

Biorę psa i idę do tego cholernego rossmana po ten zasrany dezodorant,bo chojrak sie miga

[chojrakowa]

Panna_Modliszka,

 

KURWA MAĆ

Nie dość, że ten kutas z góry nas zalewa bezczelnie twierdząc, że "u niego jest sucho " to jeszcze wlazł mi w buciorach (traperach dla jasności) na moją czyściutką jak łza dwa dni z rzędu odkurzaną, mytą, pastowaną i polerowaną podłogę.

[shadow_no]

Zgasiłem papierosa, dopijam kawę i przygotowuje się psychicznie na kolejną 'spowiedź z moich schizów'.

[Gość]

Cieszę się

[Gość]

próbuję dojść do siebie

[Gość]

Płaczę...

[chojrakowa]

Shadowmere, Haniula, nie płacz Słońce ty moje.

[Gość]

Shadowmere, mi też się zbiera na wycie, zaraz dołączę do Ciebie...

[El Chupacabra]

Czekam na zajęcia, ale chyba coś wkręcę facetowi od chemii bo nie mam ochoty żeby przez 45 minut tłumaczył mi coś, czego i tak nigdy nie zrozumiem gapiąc się przy tym bezczelnie w mój żałosny biust w rozmiarze b.

Ku rwica mnie strzela jak o nim myślę.

 

B jest ok, ale musialbym zobaczyc

[Paranoja]

nie płaczę, chociaż cieknie mi z oczy. To nie łzy a ropa ;/

 

I nie moge zasnąć chociaż bardzo bym chciała

[chojrakowa]

Czekam na zajęcia, ale chyba coś wkręcę facetowi od chemii bo nie mam ochoty żeby przez 45 minut tłumaczył mi coś, czego i tak nigdy nie zrozumiem gapiąc się przy tym bezczelnie w mój żałosny biust w rozmiarze b.

Ku rwica mnie strzela jak o nim myślę.

 

B jest ok, ale musialbym zobaczyc

 

zejdź do piwnicy skarbie

 

El Chupacabra, zobacz w "ludzie z forum". Śliczna, młoda dziewczyna. Tylko sobie wmówiła, że jest gruba

 

[Helvetti]

Żałośnie użalam się nad sobą, i wyzywam sie.

[Gość]

Czekam na przelew...

[chojrakowa]

Zjadłam jabłko i usilnie próbuję go nie zwrócić.

[Gość]

a ja jem właśnie pastę z awokado z waflami ryżowymi i zaraz chyba śmignę na spacer

[Gość]

A ja oglądam rozmowy w toku o anoreksji

[Gość]

Misiek_NL, obejrzałam końcówkę ( z przerwami bo piekłam racuchy dyniowe) i przeraziła mnie ta ostatnia historia, kość ogonowa przebiła jej skórę a ona ćwiczyła dalej, matko

[Gość]

a muzyczki sobie slucham i siè drapiè

[chojrakowa]

Nodame, i ja się dołączyłam do oglądania końcówki RwT.

I nie będę się z wami dzieliła swoimi przemyśleniami na temat programu, są chore.

[Gość]

Misiek_NL, obejrzałam końcówkę ( z przerwami bo piekłam racuchy dyniowe) i przeraziła mnie ta ostatnia historia, kość ogonowa przebiła jej skórę a ona ćwiczyła dalej, matko

 

 

Jak dobrze, że udało mi się wyjść po raz drugi z tego piekła...

[Gość]

Moja mama co rusz na mnie zerkała i pytała się czy tez nie myślę jak one, czy znowu nie wrócę do tego co kiedyś. Już wiem, że nie, całe szczęście... chociaż jedząc racuszki miałam lekkie wyrzuty, totalna głupota

 

Asia - brawo :)

[Gość]

Nodame - dziękuję. Muszę przyznać, że ja po jedzeniu nadal często mam poczucie winy, mimo iż jem regularnie, ważę stosownie do wzrostu i postury... Ale trzymam rękę na pulsie, żebym nie wpadła w to bagno po raz trzeci.

Tobie też jak widzę udało się z tego wyjść, to wspaniale!!!