Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Szczerze mówiąc ją już nie pamiętam jak to było. Na początku czułam się źle, a po jakimś czasie dobrze :). Tak na prawdę każdy lek mi pomógł, na każdym czułam się tak samo, nie odczuwalam różnicy w działaniu. Po Asentrze za pierwszym razem szybko wszystko wróciło, po jakimś roku. Po drugim razie nie pamiętam, ale chyba ciut dłużej. Co do wenli to o ile pamiętam chyba najszybciej zaczęła działać i miałam potem 3 lata spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc ją już nie pamiętam jak to było. Na początku czułam się źle, a po jakimś czasie dobrze :). Tak na prawdę każdy lek mi pomógł, na każdym czułam się tak samo, nie odczuwalam różnicy w działaniu. Po Asentrze za pierwszym razem szybko wszystko wróciło, po jakimś roku. Po drugim razie nie pamiętam, ale chyba ciut dłużej. Co do wenli to o ile pamiętam chyba najszybciej zaczęła działać i miałam potem 3 lata spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, wiesz, ja najbardziej na świecie boję się nawrotów. Nawet jak jestem zdrowa to ta myśl pozostaje. U mnie to jest kwestia tego, że boję się objawów. Nie mam strachu przed tym, że coś mi się stanie - padne na zawał, umrę, zwariuje. Ja się boję, że nie wiem co ma zrobić np. w autobusie jak mnie zemdli, mam wywiązać czy nie, zwymiotuje czy nie, jak to będzie, powinnam uciekać itd. To samo jak mi się w głowie zakręci lub cokolwiek innego. Najgorzej to jednak z mdlosciami, potem dochodzą inne objawy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, wiesz, ja najbardziej na świecie boję się nawrotów. Nawet jak jestem zdrowa to ta myśl pozostaje. U mnie to jest kwestia tego, że boję się objawów. Nie mam strachu przed tym, że coś mi się stanie - padne na zawał, umrę, zwariuje. Ja się boję, że nie wiem co ma zrobić np. w autobusie jak mnie zemdli, mam wywiązać czy nie, zwymiotuje czy nie, jak to będzie, powinnam uciekać itd. To samo jak mi się w głowie zakręci lub cokolwiek innego. Najgorzej to jednak z mdlosciami, potem dochodzą inne objawy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, u mnie podobnie.jak jest nerwica to największy problem to mdłości i odruchy wymiotne,bo wymioty raczej się nie zdarzają.do tego ciągle martwię się wtedy o wagę,staram się jeść,ale ze ściśniętym gardłem nie bardzo można,a potem dochodzą pozostałe objawy.teraz też czasami mam mdłóści,ale jakoś się nimi nie martwie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez3, u mnie podobnie.jak jest nerwica to największy problem to mdłości i odruchy wymiotne,bo wymioty raczej się nie zdarzają.do tego ciągle martwię się wtedy o wagę,staram się jeść,ale ze ściśniętym gardłem nie bardzo można,a potem dochodzą pozostałe objawy.teraz też czasami mam mdłóści,ale jakoś się nimi nie martwie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej kochani:*

ja biorę escitil i nie wiem czy to w ogóle mi pomaga... seronil był ok ale w połączeniu z cloranxenem więc nie wiem jakby to było jakby był sam... asertin to dla mnie koszmar a escitil nie wiem.... sceptyczne podejscie mam do niego.... pół miesiąca czuję się ok a pół to masakra... przygnębienie lęki i smutek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej kochani:*

ja biorę escitil i nie wiem czy to w ogóle mi pomaga... seronil był ok ale w połączeniu z cloranxenem więc nie wiem jakby to było jakby był sam... asertin to dla mnie koszmar a escitil nie wiem.... sceptyczne podejscie mam do niego.... pół miesiąca czuję się ok a pół to masakra... przygnębienie lęki i smutek...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×