Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Hmm Peter...i ja zawe byłam cherlawa...u mnie tez słońce od poniedziałku i ja jak wychodze w południe na pełne słońce to mnie rozbudza i dopiero chce sie zyc :-) uwielbiam słońce, tylko musze zakladac okulart bo stranie wrazliwe mam oczy na słońce, poza tym jak sie na nie patrze to kicham:-) ma link do tego aftykułu?

 

-- 13 mar 2014, 20:58 --

 

lukia te złe samopoczucie wywołane,przesileniem, to co dokładnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

luki a te złe samopoczucie wywołane,przesileniem, to co dokładnie?

 

Mam po prostu od kilku dni spadek nastroju, pojawiają się myśli pustki, braku radości życia, braku chęci do działania. Od razu nerwica to wykorzystuje i podsuwa mi lęki o depresji.

Ale nie dam się cholerstwu. Dziś choć bardzo mi się nie chciało, zacząłem prace porządkowe w ogródku. Zmęczyłem się pracą i później położyłem się na ławce i popatrzyłem w błękitne niebo. Na koniec wypiłem w nagrodę jednego browarka i poczułem się lepiej.

Jeszcze zaliczyłem wieczorny spacer do sklepu i zaraz położę się spać.

 

Będę pokonywał mojego lenia. Ograniczę do minimum komputer w domu, bo to nie działa na mnie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellora, i jak tam samopoczucie? chyba lepiej co?

 

Luki_Nerwusik, ja normalnie, jak nie mam nerwicy przechodzę przesilenie wiosenne i zimowe - brak siły, słabo się czuje itd. co roku tak mam.

 

A ja jutro mam siedzenie przez 3h bez możliwości wyjścia na spotkaniu i się trochę boję. Niby wiem jak to spotkanie będzie wyglądać, kto tam będzie, bo raz na kwartał coś takiego mam, ale myśl o braku możliwości wyjścia... Już mam wizję jak potrzebuję wyjść i wszyscy się pytają "gdzie Pan idzie?", a zwłaszcza, że to spotkanie z całym głównym prezesem firmy... Bez nerwicy też się nim denerwowałam. Jak to przetrwać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samopoczucie...?nie bede chwalić-żeby nie przechwalić, ale też nie będę narzekała-bo nie jest fatalnie....poczekamy zobaczymy..jak przetrwać?heh...mojej siostrze jak sie dłuż czas w pracy to zegarek zasłania:-) a te swiadomość że nie możesz wyjść?a dlaczego nie możesz?możesz tylko po co jak wszystko będzie dobrze, to mechanizm który zakodowany w mózgu znowu daje znać że trzeba włączyć niepokój....nic się złego nie stanie dasz rade:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, sama się nakręcam... To już na prawdę nienormalne... Wiem, że nic nie będzie, bo nie pierwszy raz w tym biorę udział. Cały tydzień w pracy wytrzymałam to czemu nagle jutro mam nie dać rady?

A czemu nie mogę wyjść? Robię protokół z tego spotkania i muszę być na całym w pełnym skupieniu itd.

 

elmpol79 jak tam na zajęciach? :) nadal tak wesoło?

 

Tojaaa, jak tam u Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 2 tygodniach od ostatniego ataku paniki dziś znowu miałam :(

Biorę leki już równy miesiąc :(

Chociaż i tak przez te 2 tyg było dobrze,bez lęków,ale jednak te jednorazowe silne ataki są straszne :( A myśłałam,ze na lekach juz ichmiec nie bede

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm Peter...i ja zawe byłam cherlawa...u mnie tez słońce od poniedziałku i ja jak wychodze w południe na pełne słońce to mnie rozbudza i dopiero chce sie zyc :-) uwielbiam słońce, tylko musze zakladac okulart bo stranie wrazliwe mam oczy na słońce, poza tym jak sie na nie patrze to kicham:-) ma link do tego aftykułu?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Udar_cieplny

Mnie też rozbudza, ale nic za darmo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś noc z pobudkami a z rana napad paniki... Pozdrawiam moje dwa kolokwia dzisiejsze, które sobie olałam i wiem, że nie umiem i przez nie znowu się czuję jakbym miała skonać...

Nie biorę teraz esci, wezmę jak wrócę z uczelni, bo się boję, że zasnę tam.

W ostateczności wezmę ze sobą i jakby bylo juz tragicznie, wezmę tam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lisa_, inez3, dziewczynki, jesteście dzielnie, na pewno dacie radę. Na mnie esci nie działa mulaco, biorę znanego rana i mozdze ostro w pracy i jest ok.

 

Inez, trzymam mocno kciuki, daj znać po spotkaniu jak poszło.

 

-- 14 mar 2014, 07:57 --

 

Odezwę sie potem, bo zbieram sie do pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cżesc smutasku. Ale masz sexi usteczka :D

Ja na razie na mniejszej dawce, na weekend zapodam większa. Póki co biorę 10 esci i 10 paro.

Nie wsluchuj sie w siebie, jak tez nie czuje sie dobrze, cały czas większy lub mniejszy dołek.

 

Ja całe życie czymś sie przejmowalam i stresowalam. Nie bój sie. Te cholerne piguly muszą działać!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zacząłem dzień z zupełnie inną pozytywną energią.

Jednak wczorajsza fizyczna praca na powietrzu, odstawienie w domu komputera i szybsze położenie się spać super działają na mózg.

Dziś sam się obudziłem wypoczęty sporo przed budzikiem, widać mój organizm uznał, że snu już mu wystarczy. Bolą mnie mięśnie i plecy, ale to znak że nie obijałem się.

Teraz tylko trzeba być konsekwentnym i spędzać dużo czasu na powietrzu, a mało na forum i będzie super.

Miłego dnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam prognozy, ale wiesz, jak nastrój jest dobry to nawet pogoda go nie zepsuje. Coś się wymyśli na weekend, żeby nie gnić w domu. Dzisiaj jeszcze jest pięknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inez, cieszę się, że było dobrze

Mam wrażenie, że dziś w nocy coś wisiało w powietrzu. Ja też nie spałam. Obudziłam się o 2 i dalej ani rusz, a nie denerwowałam się niczym, nie musiałam rano wcześnie wstać, jeśli chodzi o pracę to też luzik. W dodatku nie mam problemów ze snem. Więc widać, albo taka noc, albo leki coś mi tam w mózgu przestawiają, ale w końcu od tego przecież są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej:-) to ja przeciwnie do wszystkich-tak dla równowazni:-) -noc przespałam a nawet przechrapałam:-) od 22 do 6 ledwo mnie budzik obudził:-) samopoczucie najlepsze od tygodnia:-) jeszcze godz w pracy i do domu przygotowac cos jesc bo gości mam dziś..buziale i wyganiam dziś wszystkich na swieże powietrze:-) jest rewelacja:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

moja przygoda z lekami to długa historia ;)

 

Na samej tylko Elicei jadę już ze 2 lata, ale coś traci na mocy.

Byłem u lekarza, dopisał mi Valdoxan. Rozbił mnie ten lek totalnie. Rozmyte widzenie, zawroty i bóle głowy.

Boję się, że Esci już sobie ze mną nie poradzi. Mieliście też takie dłuższe epizody "spadku mocy" tego leku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×