Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Marcelina 28 napisał:

Bo nie wiem czy zacząć brać xanax odrazu czy czekać aż bedzie źle. To znaczy ja wiem że bedzie źle idpierwszej tabletki bo ja jestem panikara.

Ja to bym brała jeżeli będzie to absolutnie konieczne. W praktyce, mnie od razu po pierwszej dawce (po kilku godzinach) złapała telepawka i wzięłam małą dawkę, która mi od razu pomogła i potem jeszcze tydzień brałam 0,25 dziennie. A potem już tylko doraźnie. Teraz będę wchodziła powoli na 10mg Esci i pewnie znowu będę miała nasilenie lęków..

Edytowane przez Venencja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marcelina 28 napisał:

Jestem teraz na zwolnieniu. A ile mogę brać taki xanax żeby sie nie uzależnić? Bralam kiedys tranxene 10 przrz miesiąc i sie nie uzależniłam,ale jak teraz go wziełam to nic a nic mi nie pomógł.

Wedlug ulotki leczenie nie powinno trwać dłużej niż 4-8 tygodni. 

 

2 godziny temu, Venencja napisał:

hej! 
Ja już po kontakcie z moim doktorkiem i uznał, że moje objawy to klasyczne objawy nerwicy. Od poniedziałku podnoszę dawkę Esci- chyba na 7,5. Po kilku dniach na 10🥵

Jakie Ty dawki Xanaxu brałeś? Jestem na wyjeździe i bardzo mi ciążą objawy, u mnie 0,25 Afobamu zwykłego działa tak, ze mam już cały dzień ok. Ale teraz boję się go brać ten tydzień,a potem jeszcze jeden przy zwiększaniu dawki 😞 Bo to będą aż 2 tyg z rzędu. W zeszłym tyg. też coś tam brałam. Nie wiem co robić…boję się uzależnienia, a jednocześnie chciałabym się dobrze czuć 🥺

Brałem po jednej tabletce 0.25 rano i wieczorem przez miesiąc. Wydaje mi się że po 2 tygodniach codziennego stosowania nic ci nie będzie zwłaszcza że to najniższa dawka 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Potejto napisał:

Wedlug ulotki leczenie nie powinno trwać dłużej niż 4-8 tygodni. 

 

Brałem po jednej tabletce 0.25 rano i wieczorem przez miesiąc. Wydaje mi się że po 2 tygodniach codziennego stosowania nic ci nie będzie zwłaszcza że to najniższa dawka 🙂

I dzieki temu wchodzilo Ci sie lajtowo na esci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Potejto napisał:

Przestań tak pesymistycznie myśleć ;), nie wiesz tego jak będzie po zwiększeniu dawki

To jest właśnie kolejny dowód, że mam nerwicę ;)

Słuchaj, ja już tak jestem wykończona tymi objawami, a ciagle jakieś stresy, które mi je zaostrzają 😞 Życie mi ostro daje w kość w ostatnim czasie…nie wiem o co chodzi, ale wszechświat mi ostatnio nie sprzyja 🥺 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Marcelina 28 bardzo możliwe, a może po prostu esci jest bardziej dopasowane do współpracy z moim organizmem

@Venencja

Pamiętaj że nie jesteś sama na świecie z tym problemem i że masz nas tutaj na forum i dobrze cię rozumiemy z czym się zmagasz 🙂

Edytowane przez Potejto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Biorę esci już jakoś 2 lata, napewno jest lepiej chodzę do pracy, radzę sobie ogólnie dość dobrze, jednym słowy efekt odczuwalny i będę przymierzać się do odstawki. Dodatkowo w ramach KRYZYSU, doraźnie stosuje alprox. Do sedna.. niedawno zdiagnozowali u mnie niedoczynność tarczycy, hashimoto i ogólnie tarczyca jest już prawie zżarta, został jakiś mały jej kawałek. Dostałam leki, które muszę brać do końca życia. Dodatkowo lekarz powiedział, że już od bardzo długiego czasu muszę na to chorować ale oczywiście nikt wcześniej z konowałów tego nie zauważył chociaż objawy były wyraźne, i wyniki wahały się ponad normę.. po rozmowie z lekarzem dowiedziałam się także, że tarczyca daje dużo objawów podobnych do nerwicy lękowej, potęguje lęki i wahania nastroju…Czy ktoś z was również choruje na niedoczynność i hashimoto? Jak to wyglada u was? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Pisalem kilka dni temu o tym swoim pobudzeniu. Juz wiem z czego ono wynika ze zmiany lekarstw od serca mianowicie beta blokerow. Jestem pobudzony. Dodatkowo moj ptaszek slabo cwierka. Hmmm bierze tutaj ktos beta blokery? Samo przejdzie ? Cos zaczynam watpic ze samo przejdzie. A ssri by sie sprawdzilo w takim przypadku? Serotonina obnizyla by podejrzewam ze noradrenaline???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Potejto napisał:

@Świeżak.w.dziedzinie kilka lat temu badałem sobie tarczycę z powodu innego schorzenia ale wyniki wyszły w normie. To prawda że problemy z tarczycą mogą wpływać na psychikę.

 

Czemu bierzesz esci tak długo? Lekarz nie próbował z tobą zakończenia kuracji?

 

12 godzin temu, Świeżak.w.dziedzinie napisał:

Witam. Biorę esci już jakoś 2 lata, napewno jest lepiej chodzę do pracy, radzę sobie ogólnie dość dobrze, jednym słowy efekt odczuwalny i będę przymierzać się do odstawki. Dodatkowo w ramach KRYZYSU, doraźnie stosuje alprox. Do sedna.. niedawno zdiagnozowali u mnie niedoczynność tarczycy, hashimoto i ogólnie tarczyca jest już prawie zżarta, został jakiś mały jej kawałek. Dostałam leki, które muszę brać do końca życia. Dodatkowo lekarz powiedział, że już od bardzo długiego czasu muszę na to chorować ale oczywiście nikt wcześniej z konowałów tego nie zauważył chociaż objawy były wyraźne, i wyniki wahały się ponad normę.. po rozmowie z lekarzem dowiedziałam się także, że tarczyca daje dużo objawów podobnych do nerwicy lękowej, potęguje lęki i wahania nastroju…Czy ktoś z was również choruje na niedoczynność i hashimoto? Jak to wyglada u was? 

Miałam wrażenie, że ciągle nie jest na to odpowiedni czas. Spowodowała to fala stresowych sytuacji i niefortunnych wydarzeń w moim życiu. Lekarz wielokrotnie podchodziła do odstawki ale ciagle się wybranialam. Teraz czuje, że jest na to odpowiedni czas. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Potejto napisał:

@Marcelina 28 bardzo możliwe, a może po prostu esci jest bardziej dopasowane do współpracy z moim organizmem

@Venencja

Pamiętaj że nie jesteś sama na świecie z tym problemem i że masz nas tutaj na forum i dobrze cię rozumiemy z czym się zmagasz 🙂

I to mnie pociesza odrobinę w tym trudnym czasie 🥰

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. 

Czy ktoś z Was stosuje esci przy chorobie serca? Od dawna choruje na kardiomiopatie rozstrzeniowa, z tego też powodu mam wszczepiony kardiowerter defibrylator. Ponad 2 lata temu doświadczyłam 6 nieadekwatnych wyładowań. Od tamtej pory żyje w ciągłym stresie. Co chwila sprawdzam puls, dostaje ataku paniki przed wejściem po schodach i wiele innych. Mam już tego dość. Ostatnio od psychiatry dostałam receptę na eci i czytałam że skutkiem ubocznym są min kołatania serca, które i tak mam przez chorobę i dodatkowo przez swoje lęki. 

Jest ktoś z podobną sytuacją jak ja? Czy esci nie zaszkodzi na serce?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Luna83 napisał:

Hej. 

Czy ktoś z Was stosuje esci przy chorobie serca? Od dawna choruje na kardiomiopatie rozstrzeniowa, z tego też powodu mam wszczepiony kardiowerter defibrylator. Ponad 2 lata temu doświadczyłam 6 nieadekwatnych wyładowań. Od tamtej pory żyje w ciągłym stresie. Co chwila sprawdzam puls, dostaje ataku paniki przed wejściem po schodach i wiele innych. Mam już tego dość. Ostatnio od psychiatry dostałam receptę na eci i czytałam że skutkiem ubocznym są min kołatania serca, które i tak mam przez chorobę i dodatkowo przez swoje lęki. 

Jest ktoś z podobną sytuacją jak ja? Czy esci nie zaszkodzi na serce?

A mowiłas psychiatrze o tym wszystkim zanim przepisał lek? Ja mam naprzykład od nerwicy puls po 160 i też sie martwię ze esci mi nasili puls jeszcze mocniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Potejto napisał:

@Świeżak.w.dziedzinie kilka lat temu badałem sobie tarczycę z powodu innego schorzenia ale wyniki wyszły w normie. To prawda że problemy z tarczycą mogą wpływać na psychikę.

 

Czemu bierzesz esci tak długo? Lekarz nie próbował z tobą zakończenia kuracji?

A ja dziś miałam zacząc połówke esci ale spanikowałam🙉 cykam sie przed każdym lekiem i nie wiem co zrobic a nerwica niszczy mi życie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Marcelina 28 napisał:

A ja dziś miałam zacząc połówke esci ale spanikowałam🙉 cykam sie przed każdym lekiem i nie wiem co zrobic a nerwica niszczy mi życie...

Nie odwlekaj tego, spróbuj sobie pomóc 🙂

Ja dziś miałem chwilę załamki na początku pracy. Przez prawie godzinę zawroty głowy, w niewielkim stopniu derealizacja, bicie serca, przyspieszony oddech, a najgorsze jest to że miewam też tiki nerwowe i w momencie ataku gdy chce "strzelić karkiem" to nie mogę tego zrobić i się strasznie gotuje w okolicach szyji...

miałem już lecieć zażyć xanax ale wytrzymałem B)

nie miałem już takich ataków z miesiąc ale sytuację w pracy mialem stresową więc to pewnie od tego. Dodam też że ten atak był lekko przytłumiony tj. nie miałem aż takiej jazdy jak przed leczeniem także chyba te leki coś dają 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Potejto napisał:

Nie odwlekaj tego, spróbuj sobie pomóc 🙂

Ja dziś miałem chwilę załamki na początku pracy. Przez prawie godzinę zawroty głowy, w niewielkim stopniu derealizacja, bicie serca, przyspieszony oddech, a najgorsze jest to że miewam też tiki nerwowe i w momencie ataku gdy chce "strzelić karkiem" to nie mogę tego zrobić i się strasznie gotuje w okolicach szyji...

miałem już lecieć zażyć xanax ale wytrzymałem B)

nie miałem już takich ataków z miesiąc ale sytuację w pracy mialem stresową więc to pewnie od tego. Dodam też że ten atak był lekko przytłumiony tj. nie miałem aż takiej jazdy jak przed leczeniem także chyba te leki coś dają 

 

A ile już bierzesz esci. Naprawde strasznie sie boje nasilenia lęków na początku😭

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marcelina 28 napisał:

A mowiłas psychiatrze o tym wszystkim zanim przepisał lek? Ja mam naprzykład od nerwicy puls po 160 i też sie martwię ze esci mi nasili puls jeszcze mocniej.

Mówiłam. Psychiatra wie o mojej chorobie i o innych lekach jakie przyjmuje z tego powodu. Stwierdził, że nie ma obaw co do stosowania esci. Jednak ja jestem panikarą i już tydzień zastanawiam się nad braniem esci...

 

Edytowane przez Luna83

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Luna83 jak miałem bóle w klatce piersiowej po grypie to podejrzewałem u siebie problemy z sercem ale psychiatra powiedział mi że esci nie siada na serduszko

@Marcelina 28 od listopada jestem na esci pisałem to już nie raz ;)

@rab44 dobrze napisane. Najgorzej jest zwlekać i odkładać problemy na później bo może się to wszystko jakoś samo poprawi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rab44 napisał:

Jeśli widzicie, że Wam się nie poprawia i nadal nerwica daje popalić to nie macie na co czekać. Im szybciej zadziałacie tym lepiej. Jeśli ten lek się nie sprawdzi to są inne i na pewno jakiś wam pomoże. Naprawdę szkoda czasu nad myśleniem no i że tak cierpicie. Mi akurat Esci nie pomógł ale mam inny lek i mogę na nim normalnie funkcjonować choć to jest dopiero dwa tygodnie. Podobnie ja Wy tez mam opory co do brania leków. Ale chęć do powrotu do normalności to pokonała.

Dobra. Niech się dzieje wola nieba.. zaczynam brać🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Marcelina 28 napisał:

A ja dziś miałam zacząc połówke esci ale spanikowałam🙉 cykam sie przed każdym lekiem i nie wiem co zrobic a nerwica niszczy mi życie...

Zawsze w takiej sytuacji należy wypisać sobie wszystkie za i przeciw. Jeśli to Ci pomoże, to wiadomo jak należy postąpić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, rab44 napisał:

Jeśli będziesz odczuwała silne skutki uboczne to weź się czymś poratuj może jakimś benzo. Ja tego nie zrobiłem i żałuję tego. Ale może wejdzie łagodnie i będzie ok.

Mam przepisany również alprox. Brać go równocześnie z esci(tak zalecał psychiatra) czy lepiej poczekać na ewentualne skutki zażycia esci i dopiero wtedy sobie pomóc alptoxem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Dryagan napisał:

Zawsze w takiej sytuacji należy wypisać sobie wszystkie za i przeciw. Jeśli to Ci pomoże, to wiadomo jak należy postąpić. 

Moje ZA to przedewszystkim normalne życie bo od dwóch miesięcy męcze się mocno,ataki paniki,lęk uogólniony,boje sie sama wyjść z domu,jechać autem.  Bardzo chce sobie pomóc ttlko boję się ze ten lek zrobi ze mną coś gorszego że wtedy tylko kaftan. Ja na pregabaline którzy bardzo sobie chwalą reaguje odwrotnie,jestem bardzo zwiotczała,odrealniona,trzepie mną i kręci się w głowie. Ale muszę spróbować,mam wrazie co xanax.  Lekarz bardzo chwalił esci,chodz moj poprzedni psychiatra (ktory wladowal we mnie odrazu 300 mg pregabaliny i prawie mnie zabil) powiedział kiedyś jak mu proponowałam esci to powiedział "to to dopiero panią wytrzepie" i jego słowa mi siedzą w pamieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×