Skocz do zawartości
Nerwica.com

Świeżak.w.dziedzinie

Użytkownik
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Świeżak.w.dziedzinie

  1. Miałam wrażenie, że ciągle nie jest na to odpowiedni czas. Spowodowała to fala stresowych sytuacji i niefortunnych wydarzeń w moim życiu. Lekarz wielokrotnie podchodziła do odstawki ale ciagle się wybranialam. Teraz czuje, że jest na to odpowiedni czas.
  2. Witam. Biorę esci już jakoś 2 lata, napewno jest lepiej chodzę do pracy, radzę sobie ogólnie dość dobrze, jednym słowy efekt odczuwalny i będę przymierzać się do odstawki. Dodatkowo w ramach KRYZYSU, doraźnie stosuje alprox. Do sedna.. niedawno zdiagnozowali u mnie niedoczynność tarczycy, hashimoto i ogólnie tarczyca jest już prawie zżarta, został jakiś mały jej kawałek. Dostałam leki, które muszę brać do końca życia. Dodatkowo lekarz powiedział, że już od bardzo długiego czasu muszę na to chorować ale oczywiście nikt wcześniej z konowałów tego nie zauważył chociaż objawy były wyraźne, i wyniki wahały się ponad normę.. po rozmowie z lekarzem dowiedziałam się także, że tarczyca daje dużo objawów podobnych do nerwicy lękowej, potęguje lęki i wahania nastroju…Czy ktoś z was również choruje na niedoczynność i hashimoto? Jak to wyglada u was?
  3. Witajcie. Nurtuje mnie pewne pytanie na które może ktoś z was zna odpowiedz. Czy bezpiecznie jest brać melatonine i esci? Jak interakcja z ashwaghanda? No i czy ktoś próbował sobie zapalić trawkę przy esci? Dziękuje z góry za odpowiedz :)
  4. Po zwiększeniu dawki esci (chociaż nadal jest mniejsza niż Twoja) mam problem z wyjściem z łóżka. Tak samo, jak obudze się bez budzika jest okej, niby wyspana... jednak Jak dzwoni budzik, mimo ze śpię już 10h nie potrafię się wygrzebać z łóżka i muszę dosypiac 10,20,30 min. Również nie odczuwam depresji ani nic aczkolwiek naprawdę trudno jest mi się wygrzebać z łóżka. Jak już to zrobię, funkcjonuje normalnie
  5. Hej. Taki mamy okres, że przeziębiłam się. Moje pytanie więc brzmi.. czy stosując esci mogę zastosować syrop na kaszel? Jak radzicie sobie przy przeziębieniu i jednoczesnym stosowaniu esci?
  6. Dziękuje a miałeś jakieś mocne somaty? Ja mam bardzo problem z kołataniem serca i wysokim pulsem. Jak wszystko inne puściło to tak to czasem dokucza mocno. Wspomagam się propranololem 2,5mg wiem śmieszna dawka aczkolwiek chce całkowicie go przestać brać. Ostatnio mimo ze nastąpiła super poprawa, u znajomych złapał mnie puls 145 siedząc i chcąc nie chcąc męczyło mnie to przez jakiś czas aż całkowicie się nie wyciszyłam. Po 20minutach spokój.
  7. Ja miałam ogromne problemy. Spanie po 2h. Ciagle „w gotowości”. Późne zasypianie, wczesne wstawanie np. Zasypiałam o 4:00 a o 5:50 się budziłam i koniec od kiedy biorę esci po prostu śpię. I to bardzo dobrze. Rzadko kiedy się przebudzam. Czuje ulgę wielka pod tym względem
  8. Hej. Biorę esci już prawie 1,5msc widze poprawę. Byłam na urlopie za granica. Długa droga samochodem mnie przerażała ale zero ataków czasem jakiś lekki lęk pojawiał się wśród tłumów aczkolwiek nie było tak uciążliwe jak przed braniem leków. No i jak to na urlopie nabawiłam się nierównej opalenizny i chciałabym skorzystać z solarium żeby to wyrównać. W związku z tym moje pytanie brzmi czy przy esci można korzystać z solarium? Słyszałam, że przy niektórych lekach nie można także pisze zasięgnąć opinii kogoś z was
  9. Ja biorę 5mg. Już lekko ponad 3 tyg. Mogę powiedzieć ze zmiejszyły się objawy somatyczne m.in. Zawroty głowy, zachwiania równowagi, bezsenność, bóle brzucha, z sercem narazie się nie wypowiem bo wspomagałam się propranololem zaczynajac brać esci. I dopiero od 3 dni go nie biorę wiec moje serce potrafi jeszcze przyprawiać mnie o ból w klatce piersiowej i szybki puls. Lęki stosunkowo się zmiejszyły, zaczęłam jeździć samochodem oraz chodzić w miejsca których unikałam. Pozdrawiam
  10. Dobrze wiedzieć. Ja tez aktualnie nie pracuje.. a chciałabym. O to to tak jak ja, jak mam do kogoś zadzwonić załatwić jakaś sprawę to zaraz mi serce wali jak oszalałe. Dobre podejście. Czekam aż moje myślenie się zmieni pod tym względem. Ja to z kolei wkręcam sobie, że nikt mi nie pomoże albo będzie mnóstwo gapiów chociaż wiem że źle myśle
  11. Pięknie! Cieszę się, że Tobie się udało. Jak się teraz czujesz? U mnie wszystko niestety skierowane na somaty a zwłaszcza na serce i „zaraz zemdleje” chociaż nigdy się tak nie stało. Jak oceniasz działanie tego leku? To mój pierwszy w życiu tego typu lek. Co prawda nie mam barier żeby wyjść z kimś gdzieś ale samej mam pewne granice, których nie umiem przekroczyć. Dlatego podjęłam decyzje o leczeniu. Nie umiem przebywać w tłumach, a sama kręcę się w pobliżu tylko w miejscu zamieszkania
×