Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia osobowości (cz.I)


Słowianka

Rekomendowane odpowiedzi

Aniu, będziesz miała przy sobie dwie bliskie Ci osoby, spróbuj się tym cieszyć na ile możesz, nawet na tych 30 m kwadratowych, postaraj się nastawić pozytywnie...

Pomyśl - wolałabyś spędzić Sylwestra bez nich? Żeby K. nie przyjechał a mama spędziła go poza domem? Chciałabyś wtedy zostać sama jak palec? Myślę, że nie. Czułabyś odrzucenie, pustkę, odtrącenie, czułabyś się nieważna. Ale jednak oni będą z Tobą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_, no właśnie przynajmniej bym mogła sobie ponarzekać... Takie to pojebane.

Już w tej chwili mnie to przerasta, czy ja nie mogę poczuć normalnej radości?

 

[Dodane po edycji:]

 

milano3, witam w klubie, ja nie będę się chwalić co robiłam bo aż mi głupio :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa, no właśnie, czemu nie możemy czuć po prostu radości...

 

Milano, jestem wierzący, nie podzielam opinii tego księdza :

[videoyoutube=tSdPojDhaYY][/videoyoutube]

To nie jest na szczęście osoba z kościoła katolickiego, który uznaje papieża jest to odłam, który jest bardzo mały.

 

Co prawda księża podchodzą bardzo wyrozumiale i ciepło do takich cierpień, ale ja nie pozwoliłbym sobie na takie rzeczy.

Powierzyłem to Bogu i nie mam takich myśli.

 

To jest nabyte na podstawie braku ojca, albo posiadanie tylko "ojca" albo zaborczej matki i dużo kobiet w życiu.

Różne są czynniki tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi., jesteś biseksualny ? Ohh to w Borderze jest chyba normalka ... Ja kiedyś za pieniądze się szmacilem z 32 latkiem xD

 

To jednak do bordera mi baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo daleko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vi., jesteś biseksualny ? Ohh to w Borderze jest chyba normalka ... Ja kiedyś za pieniądze się szmacilem z 32 latkiem xD

 

To jednak do bordera mi baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo daleko.

 

Ejej ja też nie jestem biseksualna - znaczy nie miałabym oporów przed seksem z tą samą płcią ale to raczej nie kwestia upodobań - związku już sobie nie wyobrażam. A jednak bordera mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa, czuję się odrzucona przez własnego chłopaka. Ma jakiś problem, ale nawet nie chce mi o nim powiedzieć, czuję, że mi nie ufa. Myślałam, że traktuje mnie jak kogoś bliskiego, jak kogoś z kim zawsze można o wszystkim porozmawiać. Myliłam się. Zmienił się. Chodzi przybity, widzę, że coś go trapi, ale nie powie mi. Między nami się nie układa. Ja już podejrzewam, że kogoś ma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×