Skocz do zawartości
Nerwica.com

BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie


sbb88

Czy wierzysz w Boga?  

54 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wierzysz w Boga?

    • Tak, jestem wyznawcą kościoła latającego potwora spaghetti
      0
    • Tak, wierzę w Boga (hinduista)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (judaista)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (muzułmanin)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (chrześcijanin-inny odłam)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (protestant)
      1
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (prawosławny)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (katolik)
      20
    • Tak, jestem rycerzem Jedi
      2
    • Tak, ale go nie lubię (satanista, nihilista)
      1
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (wyznaję inną religię)
      0
    • Tak, wierzę w Boga osobowego (ale nie wyznaję religii)
      2
    • Przykładam marginalne znaczenie do koncepcji Boga (buddysta)
      1
    • Tak, wierzę w Boga bezosobowego (deista/panteista itp.)
      6
    • Nie mam zdania/Niezdecydowany (agnostyk)
      10
    • Nie, Bóg nie istnieje (ateista)
      19


Rekomendowane odpowiedzi

W dalszym ciągu nie dowiedziałem się jak sprawa stawiania pomników, posągów ma się do Księga Powtórzonego Prawa 5, 8-10 oraz Dz. 17:29. Czekam więc dalej na odpowiedź.

"Ma tutaj znaczenie zmiana, jak dokonała się wraz z przyjściem Chrystusa na świat. Otóż sam Chrystus jest wielokrotnie na kartach Nowego testamentu nazywany obrazem, ikoną (gr. eikon) Boga niewidzialnego. (Kol 1, 15; por. J 12, 45. 14, 9; 2 Kor 4, 4). Jeżeli historia zbawienia jest historią objawiania się Boga ludziom, to swoje wypełnienie osiąga ona właśnie w Ikonie Boga niewidzialnego, jaką jest żyjący i widzialny Jezus Chrystus. I to jest istotna nowość wobec Starego Testamentu."

 

Proste, nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mad_Scientist, myślę że Bogu te pomniki do niczego nie są potrzebne... jest to raczej ludzka chęć przedstawienia tego co ważne. Z tego co wiem Nowy Testament zniósł wiele przepisów starego testamentu, jeżeli przeczytasz księgi (ja nie czytałam dokładnie) to jest tam mnóstwo przepisów - dotyczących jedzenia, zachowań społecznych, zachowywania szabasu, itp itd których współcześnie chrześcijanie nie mają obowiązku przestrzegać - bo mamy już inne prawo... a tym prawem jest:

 

Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań? Jezus odpowiedział: Pierwsze jest: Słuchaj Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych (Mk 12, 28–31)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kpł 20, 18

" 18 Jeżeli kto obcuje cieleśnie z kobietą mającą miesięczne krwawienie i odsłoni jej nagość, obnaża źródło jej krwi, a ona też odsłoni źródło swojej krwi, to oboje będą wyłączeni spośród swojego ludu. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Jeśli para kocha się podczas miesiączki, każdy powinien usunąć ich ze znajomych na Naszej-Klasie.

 

Kpł 15, 28-30

" 28 Jeżeli zostanie ona oczyszczona ze swojego upływu [krwi], to odliczy sobie siedem dni i potem będzie czysta. 29 Ósmego dnia weźmie dwie synogarlice albo dwa młode gołębie i przyniesie je do kapłana, przed wejście do Namiotu Spotkania. 30 Kapłan złoży w ofierze jednego jako ofiarę przebłagalną, drugiego jako ofiarę całopalną. W ten sposób kapłan dokona za nią przebłagania wobec Pana z powodu jej nieczystego upływu [krwi]. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Tydzień po miesiączce odgrzej księdzu gołąbki, żeby przeprosić Pana za okres.

 

Kpł 15, 20-23

" 20 Wszystko, na czym ona [kobieta mająca krwawienie miesięczne] się położy podczas swojej nieczystości, będzie nieczyste. Wszystko, na czym ona usiądzie, będzie nieczyste. 21 Każdy, kto dotknie jej łóżka, wypierze ubranie, wykąpie się w wodzie i będzie nieczysty aż do wieczora. 22 Każdy, kto dotknie jakiegokolwiek przedmiotu, na którym ona siedziała, wypierze ubranie, wykąpie się w wodzie i będzie nieczysty aż do wieczora. 23 Jeżeli kto dotknie się czegoś, co leżało na jej łóżku albo na przedmiocie, na którym ona siedziała, będzie nieczysty aż do wieczora. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Nawet tampon OB nie uchroni Cię przed zabrudzeniem mebli.

 

Ef 5, 22-24

" 22 Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, 23 bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus - Głową Kościoła: On - Zbawca Ciała. 24 Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom - we wszystkim. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Podział ról w rodzinie jest jasny. Żony powinny zapewnić mężom bezwzględne posłuszeństwo.

 

1 Kor 11, 8-10

" 8 To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. 9 Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. 10 Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania, ze względu na aniołów. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Kobieta została stworzona na podobieństwo mężczyzny i powinna mu służyć.

 

1 Kor 11, 5-6

" 5 Każda zaś kobieta, modląc się lub prorokując z odkrytą głową, hańbi swoją głowę; wygląda bowiem tak, jakby była ogolona. 6 Jeżeli więc jakaś kobieta nie nakrywa głowy, niechże ostrzyże swe włosy! Jeśli natomiast hańbi kobietę to, że jest ostrzyżona lub ogolona, niechże nakrywa głowę! "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Każda kobieta, która nie chodzi w kapeluszu, godna jest ostrzyżenia na zero.

 

Pwt 22, 5

" 5 Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Kobiet w spodniach oraz Szkotów Pan Bóg nie toleruje.

 

Rdz 3, 16

" 16 Do niewiasty [bóg] powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Dobry Pan Bóg stworzył kobietę, by służyła mężczyźnie. W gratisie dostała też bóle porodowe.

 

Pwt 22, 13-21

" 13 Jeśli ktoś poślubi żonę, zbliży się do niej, a potem ją znienawidzi, 14 zarzucając jej złe czyny, i zniesławi ją mówiąc: Poślubiłem tę kobietę, a zbliżywszy się do niej, nie znalazłem u niej oznak dziewictwa, 15 wtedy ojciec i matka młodej kobiety zaniosą dowody jej dziewictwa do bramy, do starszych miasta. 16 Ojciec młodej kobiety odezwie się do starszych: Dałem swą córkę temu człowiekowi za żonę, a on ją znienawidził. 17 Oto zarzuca jej złe czyny, mówiąc: Nie znalazłem u córki twej oznak dziewictwa. A oto są dowody dziewictwa mej córki i rozłoży tkaninę przed starszymi miasta. 18 Wtedy starsi miasta wezmą tego męża i ukarzą go. 19 Skażą go na sto syklów srebra i dadzą je ojcu młodej kobiety, gdyż okrył niesławą dziewicę izraelską; pozostanie jego żoną i nie będzie jej mógł całe życie porzucić. 20 Lecz jeśli oskarżenie to okaże się prawdziwym, bo nie znalazły się dowody dziewictwa młodej kobiety, 21 wyprowadzą młodą kobietę do drzwi domu ojca i kamienować ją będą mężowie tego miasta, aż umrze, bo dopuściła się bezeceństwa w Izraelu, uprawiając rozpustę w domu ojca. Usuniesz zło spośród siebie. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Dla kobiet: seks przed ślubem to śmierć po ślubie, z woli Pana. Dla mężczyzn: pomyłka to kara pieniężna.

 

Sdz 19, 20-25

" 20 Bądź spokojny - rzekł starzec - pozwól mi zaradzić wszystkim twoim potrzebom, ale nie spędzaj nocy na ulicy. 21 Przyprowadził go więc do swego domu, osłom dał obrok, po czym umyli nogi, jedli i pili. 22 Tymczasem, gdy oni rozweselali swoje serca, przewrotni mężowie tego miasta otoczyli dom, a kołacząc we drzwi rzekli do starca, gospodarza owego domu: Wyprowadź męża, który przekroczył próg twego domu, chcemy z nim obcować. 23 Człowiek ów, gospodarz domu, wyszedłszy do nich rzekł im: Nie, bracia moi, proszę was, nie czyńcie tego zła, albowiem człowiek ten wszedł od mego domu, nie popełniajcie tego bezeceństwa. 24 Oto jest tu córka moja, dziewica, oraz jego żona, wyprowadzę je zaraz, obcujcie z nimi i róbcie, co wam się wyda słuszne, tylko mężowi temu nie czyńcie tego bezeceństwa. 25 Mężowie ci nie chcieli go usłuchać. Człowiek ten zatem zabrawszy swoją żonę wyprowadził ją na zewnątrz. A oni z nią obcowali i dopuszczali się na niej gwałtu przez całą noc aż do świtu. Puścili ją wolno dopiero wtedy, gdy wschodziła zorza. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Gdy akurat dałeś schronienie potrzebującemu człowiekowi a łobuzy chcą go zbić, zaproponuj w zamian usługi seks-duetu twojej córki i jego żony.

 

Mt 6, 5-7

" 5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. 7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Modlić należy się w odosobnieniu i ciszy. Każdy, kto modli się w świątyni lub na publicznym widoku jest obłudnikiem. Każdy, kto modli się na głos, także jest obłudnikiem.

 

Pwt 15, 1-2

" 1 Pod koniec siódmego roku przeprowadzisz darowanie długów. 2 Na tym będzie polegało darowanie długów: każdy wierzyciel daruje pożyczkę udzieloną bliźniemu, nie będzie się domagał zwrotu od bliźniego lub swego brata, ponieważ ogłoszone jest darowanie ku czci Pana. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Okres kredytowania może maksymalnie wynosić 7 lat. Po tym czasie wszystkie kredyty automatycznie spłaca Pan Bóg.

 

Łk 14, 26

" 26 Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Aby przyjąć nauki Pana Jezusa, należy najpierw znienawidzić swoją rodzinę, włącznie z sobą samym.

 

J 12, 25

" 25 Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Samobójcy i tak wygrywają.

 

Lb 14, 18

" 18 Pan cierpliwy, bogaty w życzliwość, przebacza niegodziwość i grzech, lecz nie pozostawia go bez ukarania, tylko karze grzechy ojców na synach do trzeciego, a nawet czwartego pokolenia. "

 

Czego uczy nas Słowo Boże: Z woli Bożej jeszcze wnuki Donalda będą cierpieć za to, że dziadek Tuska był w Wehrmachcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nurzanie się w mitach sprzed kilkudziesięciu wieków które są adekwatne do tamtych czasów i terenów a co gorsza wyciąganie jakiś wniosków i praw które mają być dzisiaj respektowane to zwykła głupota. Stary Testament w swej "mądrości" niewiele rożni się od koranu na szczęście dzisiaj niewielu chrześcijan domaga się ich realizacji ale muzułmanie wciąż wierzą i domagają się respektowania tej błazenady.

Swoją drogą te pasterski mity ludów bliskiego wschodu są jakoś niewiarygodnie żywotne mają widać dobry marketing. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lista sprzeczności w Biblii (po angielsku):

http://www.evilbible.com/Biblical%20Contradictions.htm

http://www.infidels.org/library/modern/jim_meritt/bible-contradictions.html

http://www.philvaz.com/apologetics/bible.htm

 

Fragmenty Koranu, które nakłaniają do brutalności i przemocy lub usprawiedliwiają ją:

http://www.poznajkoran.pl/koran/przemoc/

 

Fragmenty Koranu, które poniżają lub nawołują do przemocy wobec ludzi nie będących muzułmanami:

http://www.poznajkoran.pl/koran/niewierni/

 

Fragmenty Koranu, których treścią są kobiety i ich prawa:

http://www.poznajkoran.pl/koran/kobiety/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

interesowałem się tymi zagadnieniami 5-6 lat teraz mi się nawet tego czytać nie chce bo to za głupie.

Ja bym to koran i ST umieścił na liście ksiąg zakazanych bo stosowanie się do tych zaleceń jest sprzeczne z prawami człowieka nie mówiąc już o rozsądku. I pomyśleć że koran w niektórych krajach spełnia role konstytucji i czemu USA, zachód utrzymuje z nimi stosunki dyplomatyczne a zwykły obywatel nie może se np głosić poglądów faszystowskich skoro w świętych księgach są gorsze rzeczy zapisane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mad_Scientist - Jeśli chodzi o sprzeczności w Piśmie św - cóż, duchowość nie jest prosta, wymaga pewnej intuicji, myślenia i wyczucia sytuacji. Życie też jest pełne sprzeczności. Czasem ktoś np. kogoś bije, bo jest przepełniony agresją. A czasem matka bije dziecko z miłości (i nie chodzi mi tu o dyskusję nad słusznością bicia dzieci). Czasem nie należy wybaczać - w takim znaczeniu, że wybaczenie czasem jest przyzwoleniem na dalsze zło. Na przykład jeśli żona wybaczy mężowi entą zdradę - może się spodziewać kolejnej, bo on jest prawdopodobnie uzależniony od zdrad. A czasem trzeba przebaczyć. Dlatego nie można oczekiwać, że zasady będą "odtąd dotąd". Jezus niekiedy specjalnie prowokuje kontrowersyjnymi wypowiedziami pozornie sprzecznymi ze sobą np "Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój..." i "Nie przyszedłem nieść pokoju lecz miecz" Chce wyrwać tym samym nas z uśpienia duchowego i powierzchownego przyjmowania Jego słów. Zmusza do szukania prawdziwego, duchowego, właściwego ich sensu . Chrześcijaństwo to religia Ducha, a "duch dąży dokąd chce"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ktoś wszechmocny, nieskończenie dobry i będący stwórcą wszystkiego nie ma powodów do kompleksów. Nie to co my, ludzie, którzy uważamy że jesteśmy pępkiem świata i wszystko nam się należy.

 

Za swój poprzedni, chamski komentarz przepraszam, ale z tym postem się nie zgadzam. Nie chce mi się jednak rozwijać myśli, nie mam ani siły ani na stroju. :)

 

-- 09 gru 2011, 10:26 --

 

Oczywiście nigdy nie prosiłem Boga o samochód, ani czekoladowego batona, ale przyszło mi do głowy takie pytanie:

 

O co powinna prosić Boga powiedzmy 12-letnia dziewczynka, którą ojciec rucha co noc w dupe? Jeśli Bóg nie posłucha, to co to znaczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sprzeczności w Piśmie św - cóż, duchowość nie jest prosta, wymaga pewnej intuicji, myślenia i wyczucia sytuacji. Życie też jest pełne sprzeczności.

refren, z całym szacunkiem dla religii, ale to co napisałeś wyżej nie ma logiki.

W naturze i życiu nie ma sprzeczności, są tylko błędy i nieracjonalne zachowania, a wynikają z niedoskonałości ludzkiej.

Bóg jest doskonały więc nie może sobie pozwolić na sprzeczności, a Boga utożsamiamy z tym co pisze w Biblii.

Chyba, że założymy że Bóg jest sprzecznością wtedy śmiało można mówić, że nie istnieje, a mimo to będziemy np. świętymi(sprzeczność)

 

Co do tego czy Bóg jest czy go nie ma, a jeśli jest to w jakiej formie...to się nie wypowiadam, bo nie wiem :oops: Ale fajnie, że są ludzie którzy chcą do tego dojść :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Midas, sprzeczność to nie jest to samo co niedoskonałość. Poza tym sprzeczność może mieć źródło w języku, gdy jedno słowo oddaje różne sytuacje. Poza tym w teologii jest pojęcie Boga jako jedności przeciwieństw, które wyraża Jego doskonałość. To co dla ludzi jest sprzeczne, na poziomie Boga stanowi jedność - ponieważ Bóg jest innym bytem niż człowiek. Przykłady sprzeczności: Bóg jest nieubłaganie sprawiedliwy, a jednak jest litościwy, jest ukryty przed ludźmi, a jednak przemawia do nas ze wszystkich rzeczy, jest święty, a jednak dopuszcza się okropności.

Bóg jest pełnią, ale taki obraz pełen napięć jest ciężki do pojęcia dla ludzi. Dlatego często budują sobie oni neurotyczny, zniekształcony obraz Boga, jednostronny, gdzie jedna cecha dominuje nad pozostałymi, np Bóg jest tylko okrutnym władcą, albo Bogiem prawa, który tylko czuwa nad przestrzeganiem nakazów i zakazów. Może tak być np. przez wpływ apodyktycznych rodziców, którzy nieświadomie przekazali ten obraz przez swoje kompleksy (dzieci żyją nieświadomością swoich rodziców)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w teologii jest pojęcie Boga jako jedności przeciwieństw, które wyraża Jego doskonałość. To co dla ludzi jest sprzeczne, na poziomie Boga stanowi jedność - ponieważ Bóg jest innym bytem niż człowiek.

Przy takim założeniu faktycznie masz rację :oops:

Czyli skoro zapis w Bilblii może być sprzeczny według tego założenia to TAK może znaczyć NIE i na odwrót?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś słyszałem od księdza że tylko przeszkolona i kompetentna osoba jest w stanie zrozumieć biblie. Czyli dopiero bo skończeniu teologii byłbym wstanie ją właściwie przeczytać lub raczej wmówiono mi by jak należy co interpretować. Nie dziwię się że większość katolików jej nie posiada a jak ma to do niej rzadko lub wogle nie zagląda. Przecież posiadanie, czytanie bibli przez świeckich było do średniowiecza zakazane i karane o ile mnie pamięć nie myli a ona sama była na indeksie ksiąg zakazanych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Midas:

Czyli skoro zapis w Bilblii może być sprzeczny według tego założenia to TAK może znaczyć NIE i na odwrót?

 

Nie, po prostu rozumienie Biblii wymaga pewnego rozwoju duchowego, a założenie to nie jest moje tylko wybitnych myślicieli. I to nieprawda, że w życiu ani w przyrodzie nie ma przeciwieństw, jest ich masa.

Za przeciwieństwo uważa się na przykład cielesność i duchowość, a człowiek jest jednocześnie taki i taki.

 

Z najciekawszych polecam zasadę komplementarności w fizyce - <>

 

Zrozumienie jedności przeciwieństw jest może tak samo trudne, jak zrozumienie, że Bóg może być we wszystkich miejscach jednocześnie, w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. A jednak albo przyjmiemy, że ludzkie możliwości poznawcze są ograniczone, istnieje jakiś "czwarty wymiar", mimo, że my odbieramy tylko trzy, a Bóg istnieje w sposób inny niż człowiek albo nie. Ale inaczej nie można chyba wierzyć, że Bóg jest stwórcą czegoś tak niezwykłego jak świat, człowiek, przyroda i wszechświat.

 

-- 09 gru 2011, 18:12 --

 

carlosbueno

Ja kiedyś słyszałem od księdza że tylko przeszkolona i kompetentna osoba jest w stanie zrozumieć biblie. Czyli dopiero bo skończeniu teologii byłbym wstanie ją właściwie przeczytać lub raczej wmówiono mi by jak należy co interpretować.

 

A jednak jest też w Biblii jakaś magia, polegająca na tym, że nawet dzieci mogą ją w znacznej jej części dobrze rozumieć. Może dlatego, że zawiera prawdy duchowe, odwołujące się do duszy, serca a nie wykształconego intelektu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest właśnie skrzywiony, uproszczony obraz Boga - nadzorcy, który tylko czyha na czyjś grzech.

 

-- 09 gru 2011, 18:19 --

 

Ja jestem skłonna uwierzyć, że Bóg może czuwa właśnie nad moim sercem, żeby ładnie biło i nad tym ile jeszcze postawić na mojej drodze szans, żebym była lepszym człowiekiem i była zbawiona.

 

-- 09 gru 2011, 18:26 --

 

Taka mi jeszcze przyszła rzecz do głowy: gdyby Bóg nie był splotem przeciwieństw, to nie mógłby stworzyć na swój obraz i podobieństwo zarówno kobiety jak i mężczyzny - bo się od siebie różnią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jednak jest też w Biblii jakaś magia, polegająca na tym, że nawet dzieci mogą ją w znacznej jej części dobrze rozumieć. Może dlatego, że zawiera prawdy duchowe, odwołujące się do duszy, serca a nie wykształconego intelektu.

Czyli mam żałować że się wykształciłem i racjonalnie i naukowo patrze na to co głoszą święte księgi. Teraz już wiem dlaczego bardziej wykształcone narody odchodzą od religii :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tu mówię o błędach merytorycznych w Biblii.

 

Kiedy w Mt 1:16 jak byk stoi, że ojcem Józefa, męża Marii, był Jakub. A w Łk 3:23 jak byk stoi, że ojcem męża Marii, Józefa, był Heli.

Kiedy w Mk 15:25 jak byk stoi, że Chrystus został ukrzyżowany o trzeciej godzinie. A w J 19:14,15 stoi jak byk, że Chrystus nie został ukrzyżowany przed szóstą godziną.

Kiedy w Mt 27:5 jak byk stoi, że Judasz popełnił samobójstwo poprzez powieszenie. Tymczasem w Dziejach Apostolskich stoi, że Judasz nie powiesił się, lecz zmarł w inny sposób.

 

Na jakim poziomie zaawansowania gnozy trzeba być, aby pojąć, że ktoś próbuje z nas zrobić idiotę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem biblistką, żeby wyjaśniać te sprzeczności. Ale myślę, że to jak miał na imię ojciec Józefa, która była godzina i w jaki sposób zabił się Judasz to nie są kwestie kluczowe dla wiary. Po ponad 2000-ch lat nie wymagajmy dokładności co do godziny w relacjach spisanych już po śmierci Chrystusa, na podstawie wypowiedzi wielu świadków i to w relacjach z czasów, kiedy za każdym znanym człowiekiem nie biegało tvn24 z kamerami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne-gdyby BÓG zamieszkał na Ziemi, to ludzie z pewnością i przede wszystkim z poczucia bezkarności ( Bóg wybacza-to sens jego istnienia ) wybijali by Mu nagminnie szyby w oknach...................

DOBRO jest dzisiaj synonimem słowa FRAJER.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem biblistką, żeby wyjaśniać te sprzeczności. Ale myślę, że to jak miał na imię ojciec Józefa, która była godzina i w jaki sposób zabił się Judasz to nie są kwestie kluczowe dla wiary. Po ponad 2000-ch lat nie wymagajmy dokładności co do godziny w relacjach spisanych już po śmierci Chrystusa, na podstawie wypowiedzi wielu świadków i to w relacjach z czasów, kiedy za każdym znanym człowiekiem nie biegało tvn24 z kamerami.

Według biblii świat liczy 6 tysięcy i został stworzony w 6 dni, nauka mówi zupełnie co innego. Oczywiście można powiedzieć że to alegoria ale idąc tym tropem Całę tą księgę można uznać za alegoryczną i czytać i interpretować na 5 mln sposobów ale odpowiedni będzie ten który nakreślił Kościół który jednak na przestrzeni wieków sporo razy zmieniał zdanie. Niewolnictwo, kara śmierci, przymusowe nawracanie niewiernych itd kiedyś było ok dziś be i zawsze znajdzie się coś w Biblii potwierdzające dany argument.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tu mówię o błędach merytorycznych w Biblii.

Kiedy w Mt 1:16 jak byk stoi, że ojcem Józefa, męża Marii, był Jakub. A w Łk 3:23 jak byk stoi, że ojcem męża Marii, Józefa, był Heli.

(...)

Jak dla mnie te sprzeczności są tylko dowodem na to, że pozostałe 95% tekstu jest spójne... a to już bardzo dużo biorąc pod uwagę że ewangelie i dzieje nie były spisywane na bieżąco, tylko 70 - 100 lat po wydarzeniach. Tak jakby ktoś ciebie zapytał co osoba A robiła w roku 1930, to byś opowiedział ze szczegółami?

Tak więc to że się zgadzają w pozostałych 95% dla mnie oznacza że są bardzo spójne i wiarygodne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×