Skocz do zawartości
Nerwica.com

Magnez ...


Gość KOREK

Rekomendowane odpowiedzi

warto uzupelniac niedopbory magnezu, ale zwykle wystepuje w parze z innymi niedoborami, wlasnie z tego powodu przecenianie znaczenia tego pierwiastka i przyjmowanie wiekszych niz zalecane ilosci ("bo mam takie duuzeniedobory") mija sie z celem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupilem magnez z witamina b6.jedna tabletka zawiera 60mg magnezu.na opakowaniu pisze zeby brac tylko jedna tabletke dziennie.natomiast z tego co czytalem dorosly facet powinien lykac 400mg tego pierwiastka.tak wiec czy moge przekroczyc zalecana dawke na opakowaniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sebastian86, bo pewno ma max dawkę b6 w kapsułce

 

aspargin kosztuje koło 6zł i to jest magnez z potasem możesz dorzucić

 

-- 14 wrz 2013, 16:59 --

 

a i pytanko są trzy chyba wątki o magnezie i jeszcze o suplach po co jeszcze jeden?

 

-- 15 wrz 2013, 16:00 --

 

ok jest w wątku zbiorczym :mrgreen:

 

 

a mi asparan dali jako zamiennik asparginu nawet farmaceuta się nie skap

:mrgreen: że to nie asparaginowy a zwykły węglan było za późno gdy się zorientowałem :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie B6 można przedawkować, dlatego ja biorę kombinację magnezu bez witaminy b6 i z wit. b6.

 

Co do badania poziomu mg w organiżmie to kicha raczej, bo magnez jest jonem wewnątrzkomórkowym i zwykłe badania nadają się w tym wypadku do podtarcia nie powiem czego......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logicznie rzecz ujmując: niedobór magnezu może powodować m.in. obniżenie nastroju, czyli uzupełnienie minerałów (albo odstawienie rzeczy, które je wypłukują z organizmu) zmniejszy ten objaw.

 

Większa ilość suplementów nie poprawi jakości życia ani nie wyleczy z czegokolwiek, m.in. prawdziwej depresji, która nie ma źródła w złej diecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od ponad tygodnia biorę magnez. Nie wierzę w takie natychmiastowe skutki, ale od dwóch dni mam/ miałam nawrót nerwicy, duże napięcie, takiego stanu nie miałam z 4 lata. Nie wiem czy to było spowodowane przez zażywanie magnezu, jeśli w ogóle to myślę, że przez obniżenie antagonistów magnezu czyli wapnia i potasu (nie wiem czy też nie wit. D). Wiem, że kiedyś kiedy zażywałam magnez też jakby się gorzej czułam, dlatego nigdy nie wzięłam całego opakowania.

Nie wiem czy to przez to czy nie, ale mimo wszystko chyba przestanę go zażywać;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy ile tego magnezu bierzesz i czy faktycznie masz jego niedobory. Bo jeśli tak jak bozia na opakowaniu kazała, to prędzej efekt wkręty niż faktycznego skutku ubocznego. Poza tym przy faktycznym niedoborze branie według wskazań z opakowania to trochę jak ciućkanie dropsów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Efekt wkręty na pewno to nie jest - prędzej zbieg okoliczności. Od ponad pół roku suplementuję się po kolei preparatami, mającymi wzmocnić działanie układu nerwowego i nie widziałam żadnych różnic w moim samopoczuciu. Poza tym wiem, że trzeba brać coś naprawdę długo żeby uzupełnić niedobory, a sama reakcja organizmu na niedobór występuje po jakimś czasie od jego wystąpienia. Magnez biorę w sumie od dwóch miesięcy, wcześniej jednak brałam normalną dawkę, a od ponad tygodnia biorę większą niż ta zalecana.

Robiłam sobie badanie poziomu potasu miesiąc temu i miałam blisko dolnej granicy to może mi jeszcze spadło.

Jednak jest bardzo prawdopodobne również to, że to zbieg okoliczności, bo ostatnio siedziałam kilka dni sama w domu i rozmyślałam, a to zawsze pogarsza mój stan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja tam z farmaceutą się z tym magnezem rozmówiłam, razem przeszukaliśmy różne specyfiki, okazało się, że najlepszy składowo był ten najtańszy. No i koniecznie chciałam bez lub z jak najmniejszą ilością B6. Potas też brałam, skutków ubocznych brak, ale trwało to i trwało. W perspektywnie długoterminowej pomogło.

 

-- 24 kwi 2014, 19:48 --

 

Aaale nie wiem też z jakich powodów bierzesz magnez. Mnie zaczęły nękać (dosłownie, nękać) objawy fizyczne typu drgania mięśni, kołatania, drętwienia, więc level hard.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie też szukałam magnezu z jak najmniejszą dawką witaminy B6, jednak w końcu kupiłam ten z jej ponad 100% zapotrzebowaniem w zalecanej dawce:/ Poza tym brałam też osobno witaminę B6, więc jej podaż w organizmie znacznie przewyższała tę potrzebną. Odżywiam się zdrowo, jem dużo produktów bogatych w naturalny magnez, ale zaczęłam go suplementować w nadziei, że poczuję się po nim lepiej psychicznie - chociaż muszę przyznać, że czułam się całkiem dobrze psychicznie, ale chciałam żeby było jeszcze lepiej.

 

Podasz mi jakiej firmy kupowałaś magnez, który miał tak mało wit. B6?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Branie potasu bez regularnego sprawdzania jego poziomu we krwi jest ryzykowne. Może wiązać się to nawet z występowaniem drgawek, gdy potasu w organizmie mamy zbyt dużo.

W przypadku magnezu nie ma tego problemu. Przedawkować po prostu się nie da. Co najwyżej można dostać sraczki po przyjęciu bardzo dużej dawki jednorazowej.

Witamina B6 jest bardzo dobra na zbicie prolaktyny, najlepiej łączyć ją z witaminą C. Ja biorę 300mg B6 i 400mg wit. C i w ten sposób skutecznie obniżam prolaktynę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×