Skocz do zawartości
Nerwica.com

poddaję się??


bedewere

Rekomendowane odpowiedzi

Aguś i spytaj się o wiotkość bo jak raz byłam u psychiatry to coś o tym mi psycholog mówiła ze niby mam k.... jakaś wiotkość :]

Aga dziś jestem sama w domu na początku się cieszyłam" jejej je je oł je ale super" ale teraz to tak jakby mi ktoś w łeb przy... bał ;) wyczytałam ze to derealizacja świat za mgłą, nie chcę spanikować wiec na pocieszenie drinka pije i oglądam bajki na Disney chanel :] mam w sobie dużo lęku wydaje mi się ze z dzieciństwa bo ciągle mam wrażenie że te uczucie skądś znam, aleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ale :] nie poddaje się , pozdrawiam Buśka cmok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uułuuu boje się

 

---- EDIT ----

 

wypilam juz 2 razy melisa + 1 raz mieta. troche lepiej. aleee pojawia sie ból mięśni, czuje ze mam sztywne rece zdretwialą twaz i iiiiii

rózowy słonik

 

---- EDIT ----

 

mam prośbę o rade...jestem w ślepył zaułku

 

albo pojde dzis do psychologa i zapłace mu 240 zł za wizyte i nie bede miala kasy na świeta, albo nie pójdę i bede musiała szukać innego psychologa.. co zrobic niebardzo wiem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nom kurde jak masz wydac tyle kasy i znowu patrzec na nia i słuchac Co u Pani nowego....

Sama nie wiem co Ci radzic,Ja bym nie poszła jakbym nie miał kasy wolałabym kupic cos pod choinke dla ukochanego

 

P.S.Ja jestem Twoja psycholog :mrgreen:

RÓZOWY SŁONIK

 

---- EDIT ----

 

NIE NIE NIE NIE NIE JESTES PSYCHICZNA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam czas do 18 by podjac decyzje albo bede bedna i nikomu nic nie kupie albo bede zyc z wyzutami sumienia ze sobie nie pomoglam

 

 

A tak apropo migreny, mam dziwne bole łowy nie zwykly bol tylko kłucia jakby ktos szpilki w mozg wbijał :-)

 

 

Napisz co z tym linczem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem zaiwszona jakies dziwne mam ysli czuje sie jakbym byla pusta i nadal mam ataki leku w autobusie,

ciągle prowadze dialogi ze sobą i wogule.. staram sie nie myslec moze z tad te dziwne uczucia, pozatym jestem zmeczona

 

ale tak to chyba wsio ok, ciagle sobie tlumacze ze nic sie zlego nie dzieje.. nie wiem o czym mam myslec zeby bylo dobrze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Aga where are you?

 

mi dzis troche lepiej ale k... juz nei chce mi sie nawet pisac o tym co sie zemną dzieje, jurto mikołajki :-) moze nam co i kto moze mikołaj pod poduszke wsunie :]

 

Aga dzis mi sie udalao dojechac do pracy w skali strachu od 1 do 10 ..tak komsi kom sa 3, to juz sukces.

 

Napisz jak twoja terapia?

ja ciagle jak jest źle to nie tyle ze wyobrażam sobie ale mówie sobie rózowy słon i jakos lepiej jest. Odezwij sie ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hello

 

Mi wsunie ,ale mąż hehhe i nie pod poduszkę;):mrgreen::mrgreen:

Dobrze mi leci wczoraj miałam wku...rozsiane dali mi babe do pokoju taka co nie umie chodzic i jezdzi na wózku...

Ja Ci powiem ze Ja na widok chorych starych i cierpiacych to placze zaraz bo mi ich szkoda i ona wywojuje u mnie ta kobieta taki stres ze nie pytaj....

Z checia pomagałam starszym ludziom,ale jak ona mnie o cos prosi to Ja sie dre na nia ze nie jestem siostra kur...nie wiem co to jest moze ona jakas w piz..toksyczna czy co??

 

Rozwaliło mnie od środka tak,że z nerwów telefon rozpieprzyłam....

Nie ma miejsc w klinice i sie gniezdzimy...

 

Dzis byłam po synka jestem w domu,ale w poniedziałek powiedziałam lekarzowi,że jak nie bede miała osobno pokoju to rozp...cała stacje :mrgreen:

 

 

Myśl o różowym słoniu Ja też myśle w poniedziałek wraca moja psycholog bedzie mi lepiej....myśle ,że przyszły tydzien jeszcze zostane w klinice i wypadam ....

Wiesz co na mysl i widok tych ludzi to zdrowieje szybciutko :mrgreen:

 

Takie przypadki że szok np.ta baba nie chodzi bo se wbiła do łba ku...że nie może

nikomu nie życze na oddziale psychiatri sie znalezc...

najgorsze własnie to jak patrzysz na tych zeschizowanych ludzi ....

 

P.S KOMISJA UWAŻA ,ŻE BARDZO ŁADNIE SIE STARASZ BUZIOLKI

 

---- EDIT ----

 

Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać...

Zadzwoń do mnie nie obiecuje że Cię rozbawie,

ale mogę popłakać z Toba

Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec

nie bój się do mnie zadzwonić, nie obiecuje że Cie zatrzymam,

ale mogę pobiec z Toba

Jesli któregos dnia nie bedziesz chciała nikogo słuchać,

zadzwoń do mnie, obiecuje być cicho ale bede z Toba

ale gdy któregos dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze

to przyjdz do mnie bo mogę Cie potrzebować!

;-)

 

---- EDIT ----

 

żyjesz????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej Aguś, przepraszam że sie tak długo nie odzywałam

Cos dziwnego teraz czuję, jestem przerażona albo raczej obojętna?

 

Zbliżaja się święta, staram się nad sobą pracować by móc się cieszyć tymi świętami.

Wisz Aga ten mój stan nie jest już taki przerażający jak wcześniej, jednak nie potrafie do siebie dojąć , zapomnieć o tym co się zemną działo, o tym cierpieniu i ogromnym strachu, mam bliznę głeboką krwawiącą, sama robie okłady mówiąc sobie juz po wszystkim, ale jak o tym zapomnieć?

 

Nie wiem jak ty ale ja mowie sobię "jestem zdrowa, jestem silna" czy musi być zawsze jakieś "ale"?

chcem się cieszyć Agnieszko chem się śmiać, chcem widzieć słońce chcem czuć to całym ciałem, ale wiesz...nie umiem? staram się ale nie wychodzi jak nie wychodzi to jest mi smutno

dzis....czuję tylko zmęczenie, tylko jak na faceta patrze to mi się mordka cieszy i sobie mysle..kurcze jak ja go kocham, i wtedy to ja wogle chora nie jestem on ma tyle tego ciepła ze szok.

Aga a co u Ciebie jak sobie radzisz napisz proszę?

 

---- EDIT ----

 

Aga ja czasami juz nie dam rady tak pisac na tym forum, poprostu chcem zapomnieć ale nie dam rady

nie moge juz tego z siebie wypierac, nie wiem jak do tego podchodzic: cierpieć, uczyć sie , czy.. ja nie wiem po co to było, skąd sie ten strach wzią..

nadal sie boje jeździć. to tudne coraz trudniejsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc :smile:

U mnie też nie za ciekawie chyba już nie mam siły od wczoraj biore nowy antydepresyjny lek,a schodze z z leku na uspokojenie ...właściwie już zeszłam dr.mówiła powoli zejdziemy ,a Ja już praktycznie dzis nie dostałam trzese sie,głowe mi sciska

Mówie Ci masakra znowu te myśli,strach i sama nie wiem co jeszcze

Cierpie nie mam siły nic mnie nie cieszy,wszystko przeraza boje sie znowu,że umre,że coś się stanie w pi...nie umiem z tym życ nie umiem :(:(:(:(

 

Gdybym nie była w szpitalu pewnie bym sie zabiła dr.mówi,że za tydzień mi przejdzie,to jak wiecznośc .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aguś pamietaj będzie dobrze, bądź dobrej myśli a złe zostaw dla psychologa, jesteś silna dasz rade ciągle sobie to powtarzaj...masz tyle pięknych rzeczy syna męża, nie MUSISZ SIĘ NICZEGO BAĆ, MYŚL TAK, logicznie...Aga czy dzieje się coś złego: FAKT JEST TAKI ZE NIE

czy umierasz? FAKT JEST TAKI ŻE NIE

TO SA FAKTY WIĘC BEDZIE DOBRZE TRZYMAJ SIĘ NIE ŁAM SIĘ BO SIĘ MARTWIE

JA JESTEM ZAWSZE MYSLAMI PRZY TOBIE :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się o mnie proszę...

o 16 mam rozmowe z moja psycholog wygadam się może bedzie mi lepiej......

Bo Ja juz nie mam siły,nie mam ani wmawiania sobie ze jest ok.. :(:(

Boli mnie nie umiem Ci opisać tak w środku :(:(:(

Może po tygodniu bedzie lepiej,a może te antydepres.zaczną wcześniej działać...

Boje się,że juz nigdy nie bede mogła,żyć bez leków

i tak wkoło.....nigdzie nie widze słonca bo gdzie popatrze tam chmury nic dobrego

 

Dziekuje Aniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×