Skocz do zawartości
Nerwica.com

Trudny los mężczyzn


pieklomezczyzn

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Dalja napisał(a):

To rysowanie kutasow xddd hehehe dobre no pełno tego 

Do tej pory zdarza mi się narysować kutasa w losowych miejscach :D ogólnie jak mam coś narysować, to zazwyczaj pierwsze cok przychodzi do głowy :D zdaniem @Relfito objaw zaburzenia, heh, no może mam stłumioną energię seksualną Hehe. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.08.2025 o 13:47, Dalja napisał(a):

@Kiusiubbiologicznie chyba jednak też jest cos na rzeczy, tzn. samice wybieraja najlepszego partnera aby mieć z nim potomstwo A samce dążą do zapłodnienia jak najwięcej samic. No człowiek to też ssak, więc coś z tam tego zostało. W dawnych epokach było tak że do 8 r z syn był pod opieką matki A potem szedł pod opiekę ojca. To też ciekawe, wspólnie Ale nie jednocześnie wychowali.

Bo jednak też tak jest że kobiety są bardziej emocjonalne i wrażliwe właśnie z biologii to wynika? To stąd jakby małymi dziećmi łatwiej jest się im opiekować niż ojcom

No właśnie ja nie zaznałem opieki ojca przez co czuję się wybrakowany.

1 godzinę temu, Mic43 napisał(a):

Do tej pory zdarza mi się narysować kutasa w losowych miejscach :D ogólnie jak mam coś narysować, to zazwyczaj pierwsze cok przychodzi do głowy :D zdaniem @Relfito objaw zaburzenia, heh, no może mam stłumioną energię seksualną Hehe. 

 

A mnie to zawsze brzydziło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mic43 napisał(a):

Do tej pory zdarza mi się narysować kutasa w losowych miejscach :D ogólnie jak mam coś narysować, to zazwyczaj pierwsze cok przychodzi do głowy :D zdaniem @Relfito objaw zaburzenia, heh, no może mam stłumioną energię seksualną Hehe. 

No a odczuwasz może poczucie winy podczas masturbacji? 🙂

 

Poza tym to już nie mój wniosek. Pan A.S. Neill zrobił kiedyś wiele dobrego dla ludzkości i założył pierwszą szkołę demokratyczną gdzie nikt nie musiał się uczyć jeśli tego nie chciał, a swoje obserwacje opisał w tamtej książce.
A z tym stłumieniem chodziło o to, że są różne wpływy czy to religijne czy fakt, że dla wielu rodziców samo podejrzenie iż ich dziecko mogło by się masturbować nie jest komfortowe, wręcz jest wypierane.
To jeśli ktoś dojrzewa i dowiaduje się, że masturbacja jest czymś złym, a z drugiej strony jego hormony buzują to  jest to wtedy już trudne do pogodzenia.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mic43 napisał(a):

Do tej pory zdarza mi się narysować kutasa w losowych miejscach :D ogólnie jak mam coś narysować, to zazwyczaj pierwsze cok przychodzi do głowy :D zdaniem @Relfito objaw zaburzenia, heh, no może mam stłumioną energię seksualną Hehe. 

 

Ale chyba już tylko po domu te kutasy. W książce telefonicznej

6 minut temu, Relfi napisał(a):

No a odczuwasz może poczucie winy podczas masturbacji? 🙂

 

Poza tym to już nie mój wniosek. Pan A.S. Neill zrobił kiedyś wiele dobrego dla ludzkości i założył pierwszą szkołę demokratyczną gdzie nikt nie musiał się uczyć jeśli tego nie chciał, a swoje obserwacje opisał w tamtej książce.
A z tym stłumieniem chodziło o to, że są różne wpływy czy to religijne czy fakt, że dla wielu rodziców samo podejrzenie iż ich dziecko mogło by się masturbować nie jest komfortowe, wręcz jest wypierane.
To jeśli ktoś dojrzewa i dowiaduje się, że masturbacja jest czymś złym, a z drugiej strony jego hormony buzują to  jest to wtedy już trudne do pogodzenia.
 

Mnie nikt nie wychowywal na ten temat. Oczywiste oczywistości raczej. Raz jak miałam 14 lat ojciec mylnie pomyślał ze mnie sąsiedzi ruchali w nocy i zrzucił mnie z łóżka rano i bił kołdra XDD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj natrafiłem w internecie na ten tekst:

https://kobieta.gazeta.pl/redakcyjne/7,198460,32384523,4845-osob-odebralo-sobie-zycie-w-2024-4088-z-nich-to-mezczyzni.html

O tym, że w 2024 odebrało sobie życie 4845 osób, z których 4088 to mężczyźni. Jest tam mowa m.in. o osamotnieniu mężczyzn.

I przyszło mi do głowy, że jedną z istotnych przyczyn tego stanu rzeczy jest to, że mężczyźni o wiele rzadziej słyszą budujące i wspierające rzeczy niż kobiety. Słowa pokazujące, że są docenieni, szanowani i ważni. Napisałem w internecie komentarz, który tu cytuję:

 

"Chore społeczeństwo i jego chore myślenie i podejście sprawia, że przeciętny chłopiec i mężczyzna w ciągu swojego życia nieporównywalnie rzadziej słyszy pod swoim adresem jakiekolwiek pochwały, komplementy i miłe słowa niż przeciętna kobieta. Za to mnóstwo razy jest ostro krytykowany, obrażany, poniżany, wyzywany, mieszany z błotem, prześladowany (w szkole przez tzw. klasowych Sebixów) i ograniczany. Często też jest odtrącany i odpychany lub traktowany jak powietrze. Nie ma wsparcia. Nie ma poczucia, że jest chciany, że coś znaczy, że jest dla kogoś ważny albo wartościowy. Przez co jego samoocena, poczucie sensu i poczucie własnej wartości zaczynają szorować po dnie, co w połączeniu z samotnością i poczuciem braku sukcesu daje zabójczą mieszankę. Trudno się nie czuć niepotrzebnym i bezwartościowym, skoro słyszy się same złe słowa od innych.
Mężczyźni potrzebują komplementów, pochwał i miłych słów tak samo jak kobiety, mimo że o wiele rzadziej je otrzymują. Dlaczego tak mało osób to rozumie?

I skąd w ogóle wzięło się założenie, że chłopcu lub mężczyźnie nie należy mówić miłych słów, komplementów ani pochwał? Może ktoś to w sensowny sposób wyjaśnić?

Niech społeczeństwo wreszcie się nauczy, że komplementowanie mężczyzn jest normalne i potrzebne."

 

Na ten temat polecam też przeczytać np.:

https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/zwiazki-i-seks/dlaczego-kobiety-rzadko-chwala-mezczyzn-st6098002

https://dadhero.pl/287247,kobiety-nie-rozumieja-mezczyzn-z-jakimi-problemami-mierza-sie-faceci

Cytat

 

— W mojej opinii kobiety nie rozumieją, że wielu facetów musi iść przez życie bez żadnego pozytywnego zainteresowania ze strony innych — wymienia Piotrek. Podkreśla, że komplementy, wsparcie to rzadkość dla wielu mężczyzn. Według niego większość chłopaków będzie w stanie dokładnie powiedzieć, kiedy ostatni raz usłyszeli coś miłego na swój temat.

Piotrek dodaje, że nie chodzi mu tylko o zainteresowanie kobiet i partnerek. Sami mężczyźni niechętnie komplementują siebie nawzajem. Oczywiście suche gratulacje nie są dla nikogo czymś niezwykłym, jednak często w grupie znajomych może panować pewien dyskomfort, gdy miałoby dojść do komplementowania siebie nawzajem.
— Boimy się powiedzieć, że kumpel ładnie się ubrał, jest inteligentny albo jest prawdziwym przyjacielem. Chyba że się popijemy, ale wtedy to już pijackie pieprzenie zamiast normalnej rozmowy — mówi Piotrek.

 

 

https://kobieta.wp.pl/mezczyzni-kochaja-komplementy-5983062475613313g

https://zwierciadlo.pl/psychologia/546836,1,40-najlepszych-komplementow-dla-mezczyzny.read

https://www.glamour.pl/milosc-i-zwiazki/10-najlepszych-komplementow-dla-mezczyzny-sprawdz-jakie-komplementy-lubia-faceci-210102125955/

Co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słusznie praiwcie że mężczyni śa gorzej traktowani in gremio ( również na mocy prawa , przez panstwo ) . Ale ja bym do tego dorzucił że tacy wrażliwi , porzadni faceci są olewani przez kobiety na rzecz prsotackich chamów . Wiadomo one to jakieś tam pseudonakuowe wytłumaczenie mają ze wybierają takich facetów a nie innych że to niby biologia , chec prztrwania , zapewnienia potomstuw silnego przywództwa etc . itd . A jak potem po slubie dostanie od takiego po ryju za to ze zupa była za słona to pretensje do całego swiata tylko nie do siebie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×